[Cabrio 8G 2.6 ABC] Turkusowy zawrót głowy
-
- Forum Audi 80
- Posty: 49
- Rejestracja: 01 lis 2014, 09:54
- Lokalizacja: WuWuA
No na pewno najbrzydszy z dostępnych na rynku hard'ów. W ogóle wygląda jak jakaś rzemieślnicza robota...z grzaną szybą od malucha :lol: ale że jeszcze szyber w hardtopie to już w ogóle meksykańska robotaATLAS pisze:Ten hardtop marnie wygląda. Wolałbym już Wiesmana, a najbardziej ten niby oryginalny audi z szybą tylną aż do klapy. Takiego jak z tej aukcji nie kupiłbym nawet za 1000zł.
ten czerowny na hardtopie to jest mega kozak konfiguracja kolor, koła, wygląd mega jak dla mnie, był w grudniu namobile wystawiony za 10k euro ma silnik 2.0 i poszedł a co do rarytasów to znalazłem takie coś http://suchen.mobile.de/auto-inserat/au ... res=EXPORT
fajne ma fotele przednie <ok>
[ Dodano: 2015-02-22, 22:24 ]
http://suchen.mobile.de/auto-inserat/au ... res=EXPORT
fajne ma fotele przednie <ok>
[ Dodano: 2015-02-22, 22:24 ]
http://suchen.mobile.de/auto-inserat/au ... res=EXPORT
Ostatnio zmieniony 23 lut 2015, 15:59 przez Boberro, łącznie zmieniany 1 raz.
A i owszem, tylko krucho z czasem i mimo zrobionych zdjęć i nagranych filmów nie mam kiedy ich wstawić.
W skrócie dzięki wielkie dla Marka yugo007 i Sebastiana zagubionego za montaż Climatronic, oraz AC/BC.
Oprócz "grubych" prac yugo naprawił mi wiele małych mankamentów elektrycznych w tym przycisków szyb, podświetlania zegarka, popielniczki itd.
Jak się odkopię to wstawię więcej info i opiszę prace nad klimą, bo należy się pochwała za czas i jakość realizacji
Dodam, że cabrio było democarem na motorshow w Poznaniu na stoisku Powertec u Mikołaja razem ze Słonikiem "Garage Customs" oraz Tuning Kings. Dużo by pisać.
Jakby tego było mało to Dedhi zrobił dla mnie zabudowę bagażnika car audio wedle mojego pomysłu i zostało ją wsadzić i podłączyć kabelki, wzmacniacze i głośniki...
Mam nadzieję, że wyrobię się z tymi tematami do mojego ślubu, który już za niecałe 2 miesiące, a cabrio zawiezie nas, a tydzień później kolejną parę
[ Dodano: 2015-06-13, 14:45 ]
Załączam fotostory z wizyty u Yugo007:
Dziękuję Marku i Sebastianie za pomoc w budowie mojego auta marzeń! <ok>
Do dziś klima wspaniale chłodzi w upalne dni i umila jazdę w trudnych warunkach.
-------------------
Adam DEDHI ponownie obszył mi zabudowę car audio nową eko skórą, gdyż poprzednia nie spełniła moich oczekiwań i Adam też nie był zadowolony z efektu "czarnej ceraty". Nowe obszycie jest z najwyższej jakości czarnej eko skóry marki Fargotex. Gdy dziś zamontuje wszystko w bagażniku to zrobię zdjęcie i pokażę efekt prawie końcowy (gdyż zostało jeszcze kilka istotnych szczegółów).
Poza tym moje i Adama cabrio mają od niedawna podłokietniki obszyte oryginalną skórą jednakową ze skórą naszych foteli, bo kupiliśmy na spółę tylne oparcie z a4 b6 cabrio i wykonaliśmy jakże pożyteczną modyfikację.
WIELKIE DZIĘKI ADAM ZA OWOCNE MODY! <ok>
PS Niestety wyświetlacz komputera pokładowego mi się rozlał trochę od góry i jeśli ktoś miałby takowy w pełni sprawny na sprzedaż to proszę o kontakt PW.
W skrócie dzięki wielkie dla Marka yugo007 i Sebastiana zagubionego za montaż Climatronic, oraz AC/BC.
Oprócz "grubych" prac yugo naprawił mi wiele małych mankamentów elektrycznych w tym przycisków szyb, podświetlania zegarka, popielniczki itd.
Jak się odkopię to wstawię więcej info i opiszę prace nad klimą, bo należy się pochwała za czas i jakość realizacji
Dodam, że cabrio było democarem na motorshow w Poznaniu na stoisku Powertec u Mikołaja razem ze Słonikiem "Garage Customs" oraz Tuning Kings. Dużo by pisać.
Jakby tego było mało to Dedhi zrobił dla mnie zabudowę bagażnika car audio wedle mojego pomysłu i zostało ją wsadzić i podłączyć kabelki, wzmacniacze i głośniki...
Mam nadzieję, że wyrobię się z tymi tematami do mojego ślubu, który już za niecałe 2 miesiące, a cabrio zawiezie nas, a tydzień później kolejną parę
[ Dodano: 2015-06-13, 14:45 ]
Załączam fotostory z wizyty u Yugo007:
Dziękuję Marku i Sebastianie za pomoc w budowie mojego auta marzeń! <ok>
Do dziś klima wspaniale chłodzi w upalne dni i umila jazdę w trudnych warunkach.
-------------------
Adam DEDHI ponownie obszył mi zabudowę car audio nową eko skórą, gdyż poprzednia nie spełniła moich oczekiwań i Adam też nie był zadowolony z efektu "czarnej ceraty". Nowe obszycie jest z najwyższej jakości czarnej eko skóry marki Fargotex. Gdy dziś zamontuje wszystko w bagażniku to zrobię zdjęcie i pokażę efekt prawie końcowy (gdyż zostało jeszcze kilka istotnych szczegółów).
Poza tym moje i Adama cabrio mają od niedawna podłokietniki obszyte oryginalną skórą jednakową ze skórą naszych foteli, bo kupiliśmy na spółę tylne oparcie z a4 b6 cabrio i wykonaliśmy jakże pożyteczną modyfikację.
WIELKIE DZIĘKI ADAM ZA OWOCNE MODY! <ok>
PS Niestety wyświetlacz komputera pokładowego mi się rozlał trochę od góry i jeśli ktoś miałby takowy w pełni sprawny na sprzedaż to proszę o kontakt PW.
Daniel druchu , przyjacielu wspolnej pasjii i milosci do jednego modelu , w zwiazku z tym, ze w malym stopniu kradnie Twe serce stworzenie kobiecych kształtów chciałbym ci zyczyc wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia , jednakowoż rozumiem i współczuję . Niech Twa milosc do turkusowowego zawrotu glowy bedzie nadal pierwsza bo ona jest Ci tylko w pelni posluszna i oddana , a jesli bedziesz chcial sie jej pozbyc bedzie jedyna , ktora bedziesz mogl zrobic na SWOICH zasadach . Trzymaj sie bracie . Jestem z Toba mimo mej nieobecnosci.
Dzięki Szymon i Adam za miłe życzenia
27-06 pojechałem moim cabrio do swojego ślubu, a w ubiegłą sobotę zawiozłem kumpla trochę spalił mi się lakier na krawędzi prawego tylnego błotnika z uwagi na masę pana młodego siedzącego z tyłu prawie nie widać, więc na razie nie poprawiam. Ostatnio ogólnie dużo przygód mam z cabrio, ale na szczęście na luzie to znoszę. Marchewy z wydechu na długość pół metra po północy na weselach to zarąbista zabawa, którą ku mojemu zdziwieniu bardziej interesują się kobiety niż ich faceci. :lol: na moim weselu marchewy szły m.in. spod nogi 7 latka <lol>
Niestety jeszcze nie ma zdjęć, ani filmów od fotografów i kamerzystów z wesel. Jak dostanę to wstawię.
27-06 pojechałem moim cabrio do swojego ślubu, a w ubiegłą sobotę zawiozłem kumpla trochę spalił mi się lakier na krawędzi prawego tylnego błotnika z uwagi na masę pana młodego siedzącego z tyłu prawie nie widać, więc na razie nie poprawiam. Ostatnio ogólnie dużo przygód mam z cabrio, ale na szczęście na luzie to znoszę. Marchewy z wydechu na długość pół metra po północy na weselach to zarąbista zabawa, którą ku mojemu zdziwieniu bardziej interesują się kobiety niż ich faceci. :lol: na moim weselu marchewy szły m.in. spod nogi 7 latka <lol>
Niestety jeszcze nie ma zdjęć, ani filmów od fotografów i kamerzystów z wesel. Jak dostanę to wstawię.
Niestety nie mam muszę uzyskać od braci ciotecznych.
Jak wiozłem kumpla na ślub, to cabrio siadło trochę i oponka od strony pasażera starła się lekko, a przy okazji krawędź błotnika.
Na razie nie lakieruję nic, bo muszę ponownie ustawić śrubę rzymską, bo od jeżdżenia znowu prawa strona wyszła lekko bardziej na zewnątrz. Około 2mm, więc od kierowcy jest 2mm głębiej, a od pasażera 2mm wystaje i pod obciążeniem przyciera. Jak było równo to przycierało równomiernie z obu stron i nic się złego nie działo. Dodatkowo jest pół stopnia różnicy w camberze tylnej osi (nie wiem dlaczego).
Niestety szybko jeżdżąc na zakrętach, zewnętrzne koło zawsze tarło wewnątrz nadkola z uwagi na pracę belki. Do stance tylna belka to porażka. Przydałby się wahacz, ale tego raczej nie zamontuję... tak prędko...
Podnosić na gwincie nie będę, węziej też nie będzie zrobię negatyw na camber shimach, bo poznałem super fachowca od geometrii w Motoricus (Ci od Samochodu Marzeń z TVN) i wstępnie zgodził się na rozkręcanie i skręcanie tylnego zawiasu celem idealnego ustawienia geometrii.
Na nowych wahaczach mam z przodu o ponad pół stopnia większy negatyw. Teraz mam -2,03 stopnia. Z tyłu -1,03 oraz -0,52 (przez to trze o błotnik).
Jak wiozłem kumpla na ślub, to cabrio siadło trochę i oponka od strony pasażera starła się lekko, a przy okazji krawędź błotnika.
Na razie nie lakieruję nic, bo muszę ponownie ustawić śrubę rzymską, bo od jeżdżenia znowu prawa strona wyszła lekko bardziej na zewnątrz. Około 2mm, więc od kierowcy jest 2mm głębiej, a od pasażera 2mm wystaje i pod obciążeniem przyciera. Jak było równo to przycierało równomiernie z obu stron i nic się złego nie działo. Dodatkowo jest pół stopnia różnicy w camberze tylnej osi (nie wiem dlaczego).
Niestety szybko jeżdżąc na zakrętach, zewnętrzne koło zawsze tarło wewnątrz nadkola z uwagi na pracę belki. Do stance tylna belka to porażka. Przydałby się wahacz, ale tego raczej nie zamontuję... tak prędko...
Podnosić na gwincie nie będę, węziej też nie będzie zrobię negatyw na camber shimach, bo poznałem super fachowca od geometrii w Motoricus (Ci od Samochodu Marzeń z TVN) i wstępnie zgodził się na rozkręcanie i skręcanie tylnego zawiasu celem idealnego ustawienia geometrii.
Na nowych wahaczach mam z przodu o ponad pół stopnia większy negatyw. Teraz mam -2,03 stopnia. Z tyłu -1,03 oraz -0,52 (przez to trze o błotnik).