Panowie, ja rozwieje Wasze wątpliwości.
Po pierwsze TIG to nie spawarka, a metoda spawania Tungsten Inert Gas (lub GTA Gas Tungsten Arc), chodzi w niej o to, że łuk jarzy się między nietopliwą elektrodą a materiałem spawanym (wolframową) w osłonie gazu obojętnego, np argonu, helu lub ich mieszanin. Osłona gazowa ma za zadanie między innymi chłodzić elektrodę, chronić jeziorko spawalnicze (spoinę) przed utlenianiem. "Puls" o którym pisze Słonik to po prostu spawanie prądem pulsacyjnym, a stosuje się je po to aby obniżyć naprężenia, odkształcenia spawalnicze - spoina nie jest ciągła, a składa się z zachodzących na siebie spoin punktowych.
Kolczat, TIG nie jest spawarką do aluminium

TIGiem można spawać wszystko, spawa się głównie stale wysokostopowe (nierdzewka), stopy aluminium, magnezu, tytanu, miedzi.
TIG jest jest tak zajebisty bo pozwala na uzyskanie najlepszych połączeń (pod względem metalurgicznym), dlatego spawana są nim odpowiedzialne konstrukcje, przetop robi się TIGiem a wypełnia potem MIGiem czy nawet elektrodą. Jest więcej zalet, ale nie chcę zbytnio rozpisywać się o nich w tym temacie, np w przypadku aluminium przy którym się tak upierasz zachodzi zjawisko czyszczenia katodowego (tlenki aluminium mają wyższą temp topnienia od czystego alu i to 3-4 razy).
W MIGu butla z gazem obojętnym jest niezbędna

, ale to zupełnie inna metoda spawania, inne zalety, wady, technologia.
Jeszcze jedno, nie ma czegoś takiego, że TIG do alu czy tam nierdzewki, elektroda i MIG/MAG do zwykłej stali itd. Np nierdzewkę pospawać można elektrodą (kwestia elektrody), MIGiem/MAGiem (kwestia drutu) i TIGiem (kwestia spoiwa), ale każda z tych metod daje inną jakość spoin.