[B3/B4] Problem z szyberdachem
-
szymon_xd2
- Forum Audi 80
- Posty: 247
- Rejestracja: 13 sty 2013, 11:07
- Lokalizacja: Suwałki
-
grzesiek79
- Forum Audi 80
- Posty: 280
- Rejestracja: 01 lut 2007, 21:23
- Lokalizacja: EP
W_itek_SZ, na szynach bocznych jak dobrze pamiętam są po 2 sztuki śrubek które trzymają, na szynie przedniej (ta która idzie po długości szyby) około 6 sztuk, dokładnie nie pamiętam. od kabiny demontujesz silniczek/ślimak, zależnie jaką masz opcję. jak odkręcisz to cały szyber wychodzi na zewnątrz do góry.
pasuje jeśli jest to wersja sedanW_itek_SZ pisze:Czy szyber od B4 jest taki sam jak w B3? ma ktos wiedze na ten temat?
Witam!
Także pojawił się problem z moim elektrycznym szyberdachem. Pewnego upalnego dnia wsiadłem do samochodu i pierwsze co chciałem zrobić po odpaleniu, to otworzyć szyberdach <ok> . Jednak ten nie chciał zaskoczyć. Kilka razy kliknąłem w tą, kilka w tą i zaskoczył. (Nie powiedziałbym, że nie było żadnej reakcji na naciskanie przycisku. Słychać było takie "pstrykanie".
Kiedy wróciłem do domu - szyberdach nie chciał się już zamknąć. Znów było słychać takie pstrykanie z elektroniki podczas prób zamknięcia, ale nic poza tym. Wiadomo - raz w tą, raz w tą - może się odblokuje, ale nic. Odkręciłem tę plastikową osłonę, aby zajrzeć co tam się dzieje i w razie czego ręcznie zamknąć szyberdach. Wszystko wyglądało OK, ale ten przekaźnik obok szyberdachu jak i sam silnik były bardzo ciepłe. Dotknąłem też blachy dachu i ta nie była aż tak gorąca mimo upału i słońca.
Chciałem wymontować ten przekaźnik, ale nie ma tam dojścia. Moje pytanie brzmi, jak go wyciągnąć? Co trzeba odkręcić? Czy to naprawdę jest tak "przemyślane", że do wyciągnięcia przekaźnika muszę wykręcać cały mechanizm z silnikiem? : :cry: Udało mi się jakby wypiąć ten przekaźnik z pinów, ale nie wyciągnąć. Został tam na około pół godziny i ostygł - jak i silnik tak i sam przekaźnik. Wpiąłem go spowrotem, zamknąłem szyberdach ręcznie i pojawił się kolejny problem. Oprócz tego, że szyberdach raz działa a raz nie, to ten przekaźnik zaczął wydawać z siebie okropny dźwięk :cry: Taki pisk. Do tego podczas zamykania/otwierania szyberdachu cały drży. Nie mogę go też nigdzie znaleźć. Internet pokazuje te przekaźniki nad nogami kierowcy po wpisaniu frazy "przekaźnik szyberdachu", pozatym jak już wspominałem - nie mogę go stamtąd wymontować... :roll: Może znacie do tego jakąś specjalną "procedurę".
Pozdrwaiam
Także pojawił się problem z moim elektrycznym szyberdachem. Pewnego upalnego dnia wsiadłem do samochodu i pierwsze co chciałem zrobić po odpaleniu, to otworzyć szyberdach <ok> . Jednak ten nie chciał zaskoczyć. Kilka razy kliknąłem w tą, kilka w tą i zaskoczył. (Nie powiedziałbym, że nie było żadnej reakcji na naciskanie przycisku. Słychać było takie "pstrykanie".
Kiedy wróciłem do domu - szyberdach nie chciał się już zamknąć. Znów było słychać takie pstrykanie z elektroniki podczas prób zamknięcia, ale nic poza tym. Wiadomo - raz w tą, raz w tą - może się odblokuje, ale nic. Odkręciłem tę plastikową osłonę, aby zajrzeć co tam się dzieje i w razie czego ręcznie zamknąć szyberdach. Wszystko wyglądało OK, ale ten przekaźnik obok szyberdachu jak i sam silnik były bardzo ciepłe. Dotknąłem też blachy dachu i ta nie była aż tak gorąca mimo upału i słońca.
Chciałem wymontować ten przekaźnik, ale nie ma tam dojścia. Moje pytanie brzmi, jak go wyciągnąć? Co trzeba odkręcić? Czy to naprawdę jest tak "przemyślane", że do wyciągnięcia przekaźnika muszę wykręcać cały mechanizm z silnikiem? : :cry: Udało mi się jakby wypiąć ten przekaźnik z pinów, ale nie wyciągnąć. Został tam na około pół godziny i ostygł - jak i silnik tak i sam przekaźnik. Wpiąłem go spowrotem, zamknąłem szyberdach ręcznie i pojawił się kolejny problem. Oprócz tego, że szyberdach raz działa a raz nie, to ten przekaźnik zaczął wydawać z siebie okropny dźwięk :cry: Taki pisk. Do tego podczas zamykania/otwierania szyberdachu cały drży. Nie mogę go też nigdzie znaleźć. Internet pokazuje te przekaźniki nad nogami kierowcy po wpisaniu frazy "przekaźnik szyberdachu", pozatym jak już wspominałem - nie mogę go stamtąd wymontować... :roll: Może znacie do tego jakąś specjalną "procedurę".
Pozdrwaiam
zdejmowanie podsufitki nic nie da, ja u siebie to przerabiałem i nic tam nie ma oprócz blachy(mam sedana 1993r grudzień) nie wiem jak jest w kombiszaakaal pisze:W_itek_SZ, taka myśl mi się nasunęła że może gdybyś zdemontował podsufitkę to szybciej byś sie dobrał do tego szyberdachu i rozkminił o co kaman...?
[ Dodano: 2013-09-02, 12:30 ]
moim zdaniem coś przeskakuje, a prowadnice masz całe ? u mnie ten lufcik w środku był uchylony bo była prowadnica pęknięta..siwaseq pisze:Witam, mam problem z swoim szyberem, szyber jest elektryczny a mianowicie chodzi mi o to, że szyber odtwiera się i zamyka wszystko pięknie ładnie ale mam dwa problemy
1. Ramka wewnętrzna (ta druga mniejsza gdy patrzymy od wnętrza na szyberdach) nie domyka się.
2. Do pozycji w pełni otwartej dochodzi i się zatrzymuje, do pozycji zamkniętej dochodzi i się zatrzymuje. (lecz nie domyka się ramka) Do pozycji tzw lufciku (uchylony) dochodzi i nie zatrzymuje się a generalnie przeskakuje coś dalej i wtedy jak przeskoczy parę ząbków dalej już gdy chce go otworzyć to otwiera się i pozycja zamknięta jest w zupełnie innym miejscu więc na chwile obecną przeskoczyłem tyle żeby się dobrze otwierał. :shock:
Jak temu zaradzić !? Aby ramka się domykała i żeby przy otwarciu lufciku wyłączał się i stawał w pozycji zamkniętej (na lufciku) HELP !
-
Forum Audi 80
-
Forum Audi 80
Dzięki pozdrawiam-
sylwester28ET
- Forum Audi 80
- Posty: 430
- Rejestracja: 11 gru 2009, 00:32
- Lokalizacja: Busko Zdrój
-
Forum Audi 80
-
dzikx
- Forum Audi 80
- Posty: 1050
- Rejestracja: 24 lis 2011, 21:49
- Imię: Jurek
- Model: Audi 90 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.6 ADA+lpg
- Lokalizacja: pomorze
odpływy są drożne ?? przeczyść je a uszczelki szukaj z odzysku jedynie ( najlepiej kasacja pojazdów ) szroty to nie wiedzą ile sobie cenić i zdzierają jak tylko mogą. ewentualne pytanie skąd jesteś ?? bo w moich okolicach znam miejsca gdzie za nic albo piwko można wyrwać różne rzeczy ( sam chyba jakąs gdzieś mam chyba że przepuściłem zimą przez koze w garażu :mrgreen: )
