[b4 Avant] Tylna wycieraczka B4 Avant
A propos uszkodzonego "pająka" - wymieniał ktoś??
Bo mam zamiar się podjąć, ale nie jestem pewien co z poduszką powietrzną ? Żeby głupot nie narobić!
Wystarczy tylko odłączyć klemy i już można demontować??
A może ktoś z szanownych forumowiczów podzieli się praktycznymi uwagami??
Z góry dzięki.
Pozdrówka.
Bo mam zamiar się podjąć, ale nie jestem pewien co z poduszką powietrzną ? Żeby głupot nie narobić!
Wystarczy tylko odłączyć klemy i już można demontować??
A może ktoś z szanownych forumowiczów podzieli się praktycznymi uwagami??
Z góry dzięki.
Pozdrówka.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1
- Rejestracja: 06 gru 2010, 17:39
- Lokalizacja: Kielce
- Szara80tkaTdi
- Forum Audi 80
- Posty: 2662
- Rejestracja: 19 maja 2008, 18:07
- Imię: Przemek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Timbuktu
U mnie to jest tak, że spryskiwacz działa tylko wycieraczka nie rusza. W zimie już się zaczęło psuć. Sytuacja była odwrotna: wycieraczka chodziła (było słychać takie kszszsz... :lol: podczas gdy się ona ruszała) ale spryskiwacz nie sikał. Miałem wtedy płyn letni i dlatego spryskiwacz nie działał <mur>. Gdy spryskiwacz zaczął działać to znowu wycieraczka szwankowała i padła całkiem. Rozebrałem tylnia klapę ale nie widziałem żeby jakieś kabelki były przetarte czy cuś. Napięcie zresztą też jest bo sprawdzałem próbówką.
Wycieraczka Ci się nie ruszała, bo pewnie masz zatarty trzpień. Trzeba zdjąć wycieraczkę i trzpień rozruszać i przesmarować. Czy teraz spryskiwacz Ci działa? Jeżeli tak to jak włączysz wycieraczkę to pomóż jej poruszać się ręką. Zobaczysz czy silnik ciągnie, czy nie. Odsuń ją od szyby to będzie miała mniejsze opory do pokonania, tylko uważaj, żeby sobie szybki nie porysować.
Nie wiem ja w b4 ale w b5 avancie mechanizm wycieraczki zawiera taką żółtą zębatkę. Jeśli zęby się wytrą to wycieraczka "slizga" i raz działa a raz nie albo w ogóle nie działa. Warto rozebrać i zobaczyć co jest grane. Jak smarować to specjalnym smarem, żeby woda zaraz go nie wypłukała. Ale o tym już było <ok>
No tak, ale ja zmierzyłem napięcie na przekaźniku - to sterujące i było tylko 0,7V. Jak testowałem przekaźnik manualnie - po podłączeniu do akumulatora to cykał. Jak zwierałem palcem to wycieraczka też chodziła. Wygląda mi to więc na uszkodzony pająk. Nie jestem wprawdzie pewny jakie powinno być napięcie między zaciskami sterującymi przekaźnikiem ale teraz mam wspomniane 0.7V więc to chyba za mało. Może ktoś potwierdzić tę tezę?
Wczoraj ni z gruchy ni z pietruchy zaczęła mi z tyłu wariować ta wycieraczka :shock: Oczywiście spryskiwacz działa jak należy tylko byłbym rad jakby mi mógł ktoś powiedzieć jak sciągnąć całkowicie tą wycieraczkę... Wiem jak zdjąć wewnetrzną osłone z tyłu klapy od bagażnika i śrubki z blaszką, która trzyma cały mechanizm i wiem, że jest śrubka na zewnątrz w wycieraczce pod plastikowym kapturkiem. Odkręcam wszystko a wycieraczka wyjść nie chce. Nie chce nic na siłę robić bo może się urwać
Zdjąłeś ramię wycieraczki, to metalowe? Jeżeli tego nie zdejmiesz to nie wyjmiesz silniczka, bo cały czas będzie Ci trzymał trzpień. A jak odkręciłeś tą śrubkę z pod kapturka to pociągnij mocno, podważ, albo użyj ściągacza do wycieraczek. Generalnie ze ściąganiem wycieraczek to zawsze mam problemy, bo od deszczu i brudu to zapieczone wszystko takie, że później nie chce zejść.
mam pytanie do kolegów którzy naprawiali wiązke przewodów na łązczeniu nadwozia z tylna klapą ile w tej wiązce jest przewodów ??
Chodzi o to ze czeka mnie ingerencja w ta wiazke i z własnego doświadczenia wiem że aby nie zagladać przez dłuższy czas do tej wiązki nalepiej wymienić przewody na nowe (wstawiając wstawki).
Z góry dzieki za odpowiedz
Chodzi o to ze czeka mnie ingerencja w ta wiazke i z własnego doświadczenia wiem że aby nie zagladać przez dłuższy czas do tej wiązki nalepiej wymienić przewody na nowe (wstawiając wstawki).
Z góry dzieki za odpowiedz