[ Dodano: 2013-02-09, 14:00 ]
Prace nad Pasiem trwają. Niestety zawieszenie przód kwalifikuje się do remontu :evil:
Niedługo trzeba będzie wymienić obydwa swożnie wahaczy, oraz końcówki drążka kierowniczego, a także łożyska

Obecnie jestem na etapie demontażu przegubów, zastanawiam się czy wystarczy je tylko dokładnie umyć bez rozbierania na części pierwsze, czy lepiej rozłożyć je na części pierwsze a wtedy umyć i złożyć od nowa na nowym smarze z nowymi osłonami.
Jako ciekawostkę dodam, że mój Pasiu wyposażony jest w turbosprężarkę Garrett T3 z chłodzeniem wodno-olejowym <zly>
Docelowo turbawka ta trafi do Audi w miejsce zabawkowego Garretta T2, a póki co poeksperymentuje z nią w Passku :mrgreen: