Parują mi szyby i to konkretnie czołowa najbardziej. Nadmuchy na maxa i nic. Czy ciepłe czy zimne powietrze to było tylko coraz gorzej. Lepiej jak wyłączyłem całkiem dmuchawę.
Wczoraj wyczyściłem Clinem szyby od środka ale wieczorem było podobnie i dalej parowały. Jeździłem z otwartym szybrem i bez nawiewów żeby coś widzieć.
Szyby się robią jak by tłuste

Co się mogło stać :?: tak nagle zaczęły parować :?: