[Audi b4] stuki w zawieszeniu
- Oofol
- Forum Audi 80
- Posty: 3143
- Rejestracja: 01 gru 2006, 16:26
- Lokalizacja: Karkonosze/ORK
- Kontakt:
Ja miałem i to i to. Także wymień najpierw łączniki a potem zobaczysz czy coś jeszcze stuka (ja bym od razu wszystko wymienił). Co do WD-40 to mogę wam polecić coś innego! Jest to płyn o podobnych właściwościach choć jak się okazało to działa o wiele szybciej! Płyn dostępny jest w sieci sklepów Carrefour i jest to właśnie jego nazwa. Jak zaciągałem prawy łącznik to też maiłem problemy WD-40 nic nie dał a jak psiknąłem tym to poszło jak po maśle:) Płyn może nie wygląda zbyt ciekawie - jest w butelce podobnej do płynu do mycia okien (z rozpylaczem) ale daje radę! I kosztuje coś koło 5zł. POELCAM GO!!!
- Hołowczyc20
- Audi 80 Klub
- Posty: 804
- Rejestracja: 11 mar 2008, 17:25
- Lokalizacja: Mielec
Witam wszystkich chcę sie podzielić próbami wyeliminowania stuków z prawej strony , które w końcu odeszły w siną dal.Pewnie jak wszyscy wymieniłem całe zawieszenie a niekiedy dwa razy niektóre z elementów, została tylko maglownica i myslałem na 100% że to ona jest winna stukom na małych nierównościach.Posłuchałem rad forumowiczów i zamontowałem poduszki amora boge ale przy tej operacji przekręciłem piastą lekko coś pisknęło , korzystając z okazji że miałem wszystko na wierzchu wymieniłem przyczynę czyli łożysko.Poskładałem wszysto i cisza , teraz nie wiem czy to zasługa poduszek czy owego łożyska, którego nigdy nie ruszałem bo nic nie wskazywało na jego zużycie, zero luzu , i jakiś dzwięków a po wyciśnięciu rozpadło sie na dwie części nigdy bym nie przypuszczał że niby wszystko w porządku a okazało sie złomem.
witam panowiem mama nastepujacy problem ze stukami w przednim kole wymienilem wczoraj poduszke i nic nie ustapilo caly czas cos stua np jak przejerzdzam przez progi.... zeby tego bylo malo to jak skrecam kierownica w prawo to przy ostatniej fazie skretu cos zgrzyta oczywisie a postoju... co to moze byc jak sie pozbyc???
Witam,
U mnie ostatnio pojawily sie jakies dziwne dzwieki w tylnym prawym kole, nic nie wymienialem, po prostu nagle zaczelo stukac. Wyglada to tak, jak ruszam i szybko puszczam sprzeglo (ale tak zeby caly czas zachowac trakcje) to w okolicach tylnego prawego kola slychac taki metaliczny stuk. To samo sie dzieje jak jade i np. nagle szybko dodam i ujme gazu albo wcisne i puszcze sprzeglo, za kazdym razem metaliczny stuk z okolic prawego tylu. Jezeli dodam gazu plynnie to nic nie stuka. Przy probie ostrego hamowania ze 100 do 0 km/h brak stukow, auto hamuje. Nowe tarcze, klocki, zaciski z tylu. Sprawdzalem na postoju, szybkie wbijanie i puszczanie pedalu gazu oraz sprzegla nie powoduje zadnych dzwiekow, dzieje sie to tylko w czasie jazdy, takze moim zdaniem to nie ma nic wspolnego z jednostka napedowa. Mam oske. Sprawdzalem nastepujace rzeczy:
- zawieszenie tylnego prawego kola, jest OK, mozna skakac po bagazniku i nic nie slychac, zadnego stuku. Stuki nie pojawiaja sie przy przejezdzaniu przez dziury, koleiny, etc.
- brak luzu na lozysku, po podniesieniu kola nie ma luzow w zadnym kierunku, kolo obraca sie bez oporow, bez szumow i halasu
- okolice klapki paliwa oraz zaworu LPG sprawdzone, sruby dokrecone - OK
- mocowanie filtra paliwa sprawdzone - OK
- jazda testowa z pustym bagaznikiem zrobiona, stuki dalej sie pojawialy, takze to cos pod autem, nie w bagazniku
Macie jakies pomysly, czy mozliwe ze to jednak gorne mocowanie tylnego amora? Moze tlumik? Szarpalem za koncowke wydechu ale nie powstaja zadne niepokojace dzwieki.
U mnie ostatnio pojawily sie jakies dziwne dzwieki w tylnym prawym kole, nic nie wymienialem, po prostu nagle zaczelo stukac. Wyglada to tak, jak ruszam i szybko puszczam sprzeglo (ale tak zeby caly czas zachowac trakcje) to w okolicach tylnego prawego kola slychac taki metaliczny stuk. To samo sie dzieje jak jade i np. nagle szybko dodam i ujme gazu albo wcisne i puszcze sprzeglo, za kazdym razem metaliczny stuk z okolic prawego tylu. Jezeli dodam gazu plynnie to nic nie stuka. Przy probie ostrego hamowania ze 100 do 0 km/h brak stukow, auto hamuje. Nowe tarcze, klocki, zaciski z tylu. Sprawdzalem na postoju, szybkie wbijanie i puszczanie pedalu gazu oraz sprzegla nie powoduje zadnych dzwiekow, dzieje sie to tylko w czasie jazdy, takze moim zdaniem to nie ma nic wspolnego z jednostka napedowa. Mam oske. Sprawdzalem nastepujace rzeczy:
- zawieszenie tylnego prawego kola, jest OK, mozna skakac po bagazniku i nic nie slychac, zadnego stuku. Stuki nie pojawiaja sie przy przejezdzaniu przez dziury, koleiny, etc.
- brak luzu na lozysku, po podniesieniu kola nie ma luzow w zadnym kierunku, kolo obraca sie bez oporow, bez szumow i halasu
- okolice klapki paliwa oraz zaworu LPG sprawdzone, sruby dokrecone - OK
- mocowanie filtra paliwa sprawdzone - OK
- jazda testowa z pustym bagaznikiem zrobiona, stuki dalej sie pojawialy, takze to cos pod autem, nie w bagazniku
Macie jakies pomysly, czy mozliwe ze to jednak gorne mocowanie tylnego amora? Moze tlumik? Szarpalem za koncowke wydechu ale nie powstaja zadne niepokojace dzwieki.