Niedawno kupiłem audi 80 b2 1.8 gt.. szybko okazało się że nie ładuje akumulatora (wogóle nie świeci się kontrolka ładowania).
Problem wg. mnie tkwi w podłączeniu alternatora. Odchodzą od niego trzy kabelki. Dwa grube, są razem w oprawce i schodzą gdzieś w głąb komory silnika. Jest także ten trzeci (cienki niebieski, krótki zakończony płaską blaszką z otworem) który nie jest nigdzie podłączony. Na początku myślałem że odkręciła się nakrętka trzymająca go, więc przykręciłem go na alternatorze 5cm wyżej do wystającej śrubki. Po tym kontrolka się zapaliła(po przekręceniu stacyjki), ale do tego zaczęła mrygać jeszcze jedna kontrolka chyba olej. Po włączeniu silnika nic się nie zmieniło(kontrolka aku pali się ciągle, a druga mryga), wiec uznałem że to nie może być dobre rozwiązanie

Więc moje pytanie brzmi, jak to powinno być podłączone (gdzie)?