Samochód podczas jazdy szarpał (a raczej rwał),ciężko ale dało się jechać,następowało to po nagrzaniu lekko silnika (gdzieś czytałem że wtedy przewody zmieniają rezystancję i są przebicia)
Zdecydowałem się na wymianę układu zapłonowego i zakupiłem:
-Wszystko nowe-
Przewody NGK
Świece NGK (3 elektrody) [takie same były w aucie]
Kopułka BERU
Palec BERU
Montowałem wszystko pokolei, wyciągam przewód wymieniam świece i na miejsce nowa świeca i przewód nowy na kopułke. https://audi80.pl/files/beztytuu_721.jpg
[[DODAJE PAINTOWSKI SCHEMAT PODŁĄCZENIA W ZAŁĄCZNIKU]]
Odpaliłem i wszystko drży/nierówne obroty, obroty utrzymują się na 900-1000 i falują lekko,dodanie gazu zwiększa częstotliwość drgań.
Co sprawdziłem:
-Wymontowałem nowe świece i wsadziłem stare (reszta nowa) -pracuje identycznie,to samo
-Sprawdziłem luz palca(nowy) sam palec nie ma luzu ale jest na aparacie w jedną stronę (z tego co wyczytałem tak ma być)
Stare świece miały kolor brązowy,suche
Nowe po odpaleniu są czyste,na 2 była kropelka oleju(może przy wyciąganiu dotkneła oleju.
Przed wymianą przewodów też obroty były niskie. 1000-1500
Czy wystarczy zrobić regulację zapłonu?
Co mógłbym jeszcze sprawdzić?
Jestem początkujący i przepraszam jeżeli to się wydaje banalne. Z góry dziękuje za odpowiedzi
