[B4 2.0 ABK] Jak myślicie czy warto?
przebieg z zegarów na pewno ponad 355tys.,ale to nie robi jeśli chodzi o LPG to ważniejsze podstawowe info czyli jak długo i ile km na gazie,do kiedy homologacja butli oraz czy to jej pierwsza czy już druga homologacja widziałem przez ostatnie pół roku droższe i tansze egzemplarze z LPG i bez,nie ma reguły że średnia półka cenowa to mniejszy wkład początkowy mozna bardzo szybko wrzucić ponad 1 tys zł nawet do samochodu który na pierwszy rzut oka wygląda na bardzo zadbanego co do samego egzemplarza to na zdjęciach wygląda fajnie i oby tak wyglądał na miejscu
Byłem widziałem pierwsze wrażenie takie sobie. Gaz założony 1998 roku. Olej poniżej minimum ale wygląda ładnie jakby niedawno wymieniany. Klima działa w środku zadbany nie poniszczony siedzenia nie poprzecierane i nie wygniecione. Książka z przeglądu gazu do 2011 roku wygląda na to że na gazie ma przejechane jakieś 190 tyś i wychodziło by że przebieg oryginalny sprowadzony był w 98 roku do Polski jeden właściciel w kraju. Blacharka tak sobie nie wiem jak powinno być audi ale na około drzwi jakieś drobne odpryski zamalowane na rantach błotników dookoła widać że rdza pod lakierem z silnika przenoszą się drgania na kierownice dość odczuwalne odpalił za trzecim razem tzn. odpalał i gasł.
[ Dodano: 2018-10-13, 11:41 ]
A i jeszcze z papierów wynika że ważność butli się skończyła.
[ Dodano: 2018-10-13, 11:41 ]
A i jeszcze z papierów wynika że ważność butli się skończyła.
czyli miałem rację że gdzies dzwoni,niby takie pierdołki ale kilka stówek za butle i jak wszystko podsumujesz to robi się coraz ciekawsza kwota błotniki to normalna sprawa,ja wymieniłem 2 tyg. temu w jednym moim A80 oba na nowe auto ma 24 lata,więc nie licz na egzemplarz wystawowyrafalp80 pisze:A i jeszcze z papierów wynika że ważność butli się skończyła.
Nie liczę na to tylko gdzieś czytałem chyba na tym forum że jesli na audi jest rdza to dadlej nie ma co ogladać
[ Dodano: 2018-10-13, 12:29 ]
A co do ceny to praktycznie odrazu spuścili mi 5 stówek
[ Dodano: 2018-10-13, 12:35 ]
Bardziej martwi mnie niski poziom oleju i to że odczuwalne były wibrację na kierownicy przenoszone z silnika na wolnych obrotach
[ Dodano: 2018-10-13, 12:29 ]
A co do ceny to praktycznie odrazu spuścili mi 5 stówek
[ Dodano: 2018-10-13, 12:35 ]
Bardziej martwi mnie niski poziom oleju i to że odczuwalne były wibrację na kierownicy przenoszone z silnika na wolnych obrotach
poduszka silnika to nie problem
pozostaje ci szukać rodzynków bez rdzy dalej panuje błędny stereotyp że jak jest rdza to auto jest wypadkowe ,bite bądź pływalo miałem duzo samochodów Audi od b2 do c5 i tylko 2 sztuki były bez grama rdzy,nawet pod ori lakierem wyjdzie rdza i to mimo ocynkurafalp80 pisze:gdzieś czytałem chyba na tym forum że jesli na audi jest rdza to dadlej nie ma co ogladać
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
to już mocno niedobrze, co prawda na tych wtryskiwaczach nie będzie dobrze chodził jak już pisałem no ale nie aż tak bardzo, na bp też taka tragedia?rafalp80 pisze:z silnika przenoszą się drgania na kierownice dość odczuwalne odpalił za trzecim razem tzn. odpalał i gasł.
Ostatnio zmieniony 14 paź 2018, 06:39 przez Pieterb, łącznie zmieniany 1 raz.
Odpalałem go na bp później przełączyłem na lpg nie czuć było momentu przełączenia silnik pracował równo tzn nie falowały obroty trzymał cały czas ok 1000 obr. normalnnie sie wkrecał na obroty i wtedy jak dobrze pamietam drgania ustawały ale kierownica drgała na bp i na lpg tak samo
[ Dodano: 2018-10-13, 20:47 ]
Jeśli to coś poważnego jak twierdzisz to chyba dam sobie spokój choć miałem zamiar jeszcze raz go obejrzeć i pojechać na jakiś przegląd.
[ Dodano: 2018-10-13, 20:47 ]
Jeśli to coś poważnego jak twierdzisz to chyba dam sobie spokój choć miałem zamiar jeszcze raz go obejrzeć i pojechać na jakiś przegląd.
"Trochę mnie martwi silnik bo nie wiadomo jak długo jeździł na LPG."
Powielanie bajek !!!,od ponad 30 lat jeździłem kilkoma autami na LPG które nie widziały serwisanta LPG !!!
Nigdy w żadnym nie popsuło mi silnika !!! ,choć były to instalki I II generacji,i odpalane były od wiosny do zimy prosto z LPG, a zdarzało się że i w zimie po polaniu parownika mocno ciepłą wodą bo pompa paliwa zaschła z nie używania
Sekwencja to już rarytas,oraz większe problemy
W tej chwili mam pierwszy raz sekwencje w Hondzie
Autko ładne,ładnie utrzymane i wyposażone w niezłej cenie (sama sekwencja dzisiej to 2800 wzwyż),bardziej bym się obawiał o wtrysk mechaniczny benzyny niż o gaz
Stąd może to cięższe odpalenie na benzynie,no ale wszystko idzie doprowadzić do ładu,ideałów nie ma tym bardziej że to tylko 4000 tysiące +/- dwie pensje
Powielanie bajek !!!,od ponad 30 lat jeździłem kilkoma autami na LPG które nie widziały serwisanta LPG !!!
Nigdy w żadnym nie popsuło mi silnika !!! ,choć były to instalki I II generacji,i odpalane były od wiosny do zimy prosto z LPG, a zdarzało się że i w zimie po polaniu parownika mocno ciepłą wodą bo pompa paliwa zaschła z nie używania
Sekwencja to już rarytas,oraz większe problemy
W tej chwili mam pierwszy raz sekwencje w Hondzie
Autko ładne,ładnie utrzymane i wyposażone w niezłej cenie (sama sekwencja dzisiej to 2800 wzwyż),bardziej bym się obawiał o wtrysk mechaniczny benzyny niż o gaz
Stąd może to cięższe odpalenie na benzynie,no ale wszystko idzie doprowadzić do ładu,ideałów nie ma tym bardziej że to tylko 4000 tysiące +/- dwie pensje
Jeśli jest to coś co da się doprowadzić do ładu to bym się bardzo nie przejmował ale nie znam się aż tak na samochodach co do odpalania to odpalałem go drugi raz po chwili przestoju i odpalił bez problemu więc pomyślałem że to może dlatego że dawno nie był odpalany. Bardziej jak już mówiłem martwi mnie to drganie kierownicy bo nie wiem co to może być.
[ Dodano: 2018-10-13, 21:20 ]
Co do LPG to mam teraz golf 3 i poszła mi uszczelka pod głowicą mechanik twierdził że może to być wina właśnie LPG a teraz nie trzyma ciśnienia oleju czyli prawdopodobnie pierścienie i kolejny mechanik twiedzi ze to może być wina LPG
[ Dodano: 2018-10-13, 21:24 ]
Co do autka i jego utrzymania to wnętrze i komora silnika faktycznie wygladały na zadbane ale na zewnątrz raziły mnie listwy na dole dzrzwi przykręcone blachowkrętami>
[ Dodano: 2018-10-13, 21:20 ]
Co do LPG to mam teraz golf 3 i poszła mi uszczelka pod głowicą mechanik twierdził że może to być wina właśnie LPG a teraz nie trzyma ciśnienia oleju czyli prawdopodobnie pierścienie i kolejny mechanik twiedzi ze to może być wina LPG
[ Dodano: 2018-10-13, 21:24 ]
Co do autka i jego utrzymania to wnętrze i komora silnika faktycznie wygladały na zadbane ale na zewnątrz raziły mnie listwy na dole dzrzwi przykręcone blachowkrętami>
To albo brac i doprowadzic do ladu tym bardziej ze ma klime .
Chyba że jesteś Mitomanem i szukasz igły. Ale niestety igła to inny przedział cenowy . Chcesz mieć mniej zmeczone auto zwiększ budżet i kup A4 B5 w tdi na zwykłej pompie. Jest tego jak psów a utrzymanie jest niewiele droższe jak nie takue same jak 80. Powiadają że zawieszenie kiepskie - miałem 7 szt a4 . Jak wsadzisz lemfordera to 100 tys machniesz . A w 80 co roku zawieszenie do przeglądu ...
Pozdr.
Chyba że jesteś Mitomanem i szukasz igły. Ale niestety igła to inny przedział cenowy . Chcesz mieć mniej zmeczone auto zwiększ budżet i kup A4 B5 w tdi na zwykłej pompie. Jest tego jak psów a utrzymanie jest niewiele droższe jak nie takue same jak 80. Powiadają że zawieszenie kiepskie - miałem 7 szt a4 . Jak wsadzisz lemfordera to 100 tys machniesz . A w 80 co roku zawieszenie do przeglądu ...
Pozdr.
W tym momencie jedyne co mnie martwi to dość mocne drgania na kierownicy nie wiem czym spowodowane jesli to tylko poduszki na siliniku to ok i nie widziałem jeszcze go od spodu. Samochód ogólnie widać że ma dwedziescia kilka lat wizualnie ale mechanicznie wyglada że wszystko ok poza zamkiem centralnym któwy sie dość wolno otwiera ale to pewnie wina siłownieków lub zużytych silniczków.
[ Dodano: 2018-10-13, 22:03 ]
Co do doprawadzania do ładu to jak najbardziej tylko że pytanie ile to bedzie kosztować czy to tylko jakaś regualcja czy jakis poważny problem z silnikiem. Powiem tak szukałem jakiegoś autka i znalazłem akurat to a że zawsze miałem ochote na audi 80 to się trochę zafiksowałem wizualnie widać że samochód ma swoje lata ( lampki obok zegarów ledwie mrógają nie wiem czy to normalne) ale mimo wszystko ma coś w sobie i chciałbym je mieć pytanie jakim kosztem.
[ Dodano: 2018-10-13, 22:03 ]
Co do doprawadzania do ładu to jak najbardziej tylko że pytanie ile to bedzie kosztować czy to tylko jakaś regualcja czy jakis poważny problem z silnikiem. Powiem tak szukałem jakiegoś autka i znalazłem akurat to a że zawsze miałem ochote na audi 80 to się trochę zafiksowałem wizualnie widać że samochód ma swoje lata ( lampki obok zegarów ledwie mrógają nie wiem czy to normalne) ale mimo wszystko ma coś w sobie i chciałbym je mieć pytanie jakim kosztem.