[80 B4] Halogeny (Rezane)
Witam, z tego co widać na zdjęciach to ładnie dają po gałach :-o Mam nadzieję że używasz ich zgodnie z przeznaczeniem Nieraz jadąc w nocy można spotkać panów z włączonymi halogenami :evil: Jak mijam się z takim w mieście to jeszcze pół biedy... ale jak jade jakąś ciemniejszą wioską to od razu włączam długie żeby jemu też nie jechało sie za wygodnie
Jak już założę nowy zderzak to też pomyśle nad halogenami :->
Pozdrawiam
Jak już założę nowy zderzak to też pomyśle nad halogenami :->
Pozdrawiam
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 964
- Rejestracja: 25 sty 2007, 00:42
- Imię: Tomasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Starachowice
- Kontakt:
WITAM!
Bardzo dobry pomysł i efekt. Dodatkowym argumentem jest koszt.
Ja mam w zderzaku i raz już "dzieliłem się halogenami" z jakimś "biedniejszym" posiadaczem Audi, koszt uzupełnienia halogenów to 300 zł za używki i wcale nie mam gwarancji, że ktoś znowu nie przyjdzie po oryginały mimo iż próbowałem je dodatkowo zabezpieczyć.
Bardzo dobry pomysł i efekt. Dodatkowym argumentem jest koszt.
Ja mam w zderzaku i raz już "dzieliłem się halogenami" z jakimś "biedniejszym" posiadaczem Audi, koszt uzupełnienia halogenów to 300 zł za używki i wcale nie mam gwarancji, że ktoś znowu nie przyjdzie po oryginały mimo iż próbowałem je dodatkowo zabezpieczyć.
Ja z przodu mam 4 halogeny (oryginały + soczewki w tych dolnych kratkach)i jak z przeciwka jedzie gość na halogenach i mnie oślepia, to mu włączam wszystkie 4 i zaraz sobie przypomina, kiedy wolno używać świateł przeciwmgielnych przednich :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:ponczo pisze:Witam, z tego co widać na zdjęciach to ładnie dają po gałach :-o Mam nadzieję że używasz ich zgodnie z przeznaczeniem Nieraz jadąc w nocy można spotkać panów z włączonymi halogenami :evil: Jak mijam się z takim w mieście to jeszcze pół biedy... ale jak jade jakąś ciemniejszą wioską to od razu włączam długie żeby jemu też nie jechało sie za wygodnie
Jak już założę nowy zderzak to też pomyśle nad halogenami :->
Pozdrawiam
- Skuciok
- Forum Audi 80
- Posty: 1404
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 14:03
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Nie miałem w ogóle halogenów oryginalnie... były po prostu pełne listwy w zderzaku w których zostały wycięte otwory na halogenybarteq289 pisze:halogeny nie zajmuja calej wielkosci kratek!! co zrobiles z dziurami obok tych halogenow?? bo nie widze na zdjeciu
a co do przycisku jest jaki jest, na konsoli środkowej miejsca nie mam bo jest tam ta półeczka malutka, taki włącznik dawali w zestawie z tymi halogenami więc już nie kombinowałem
świateł przeciwmgielnych można używać we mgle i w nocy na krętych drogach
jest dociete tylko na halogeny po ich bokach są nadal te listwy co byłybarteq289 pisze:halogeny nie zajmuja calej wielkosci kratek!! co zrobiles z dziurami obok tych halogenow?? bo nie widze na zdjeciu
Co do świecenia halogenami
Czy wg prawa moge jezdzic w dzien na właczonych halogenach i na postojowkach ???? bez "krótkich"
- Skuciok
- Forum Audi 80
- Posty: 1404
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 14:03
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
pewien nie jestem ale... nie możesz ... halogeny przeciwmgielne "rozszerzają" pole widzenia przed pojazdem i świecą jak gdyby "pod mgłą" ... ale jest to uzupełnienie krótkich świateł.... tyle teoriaMorajB4 pisze: Czy wg prawa moge jezdzic w dzien na właczonych halogenach i na postojowkach ???? bez "krótkich"
praktyka... raz jechałem w takiej mgle że na włączonych krótkich nie widziałem nic jak je wyłączyłem i zostawiłem same halogeny z postojówkami to widziałem lepiej.... a z innej beczki w nocy na prostej drodze długie światła i halogenki to świetne połączenie, widzisz szeroko i daleko jednocześnie...
a najlepsze ją halogeny + krótkie + długie zarazem (po podciągnięciu wajchy kierunkowskazów do siebie) na IDIOTÓW jeżdżących w dzień na długich i oślepiających całe towarzystwo...
ponczo pisze:Jak mijam się z takim w mieście to jeszcze pół biedy... ale jak jade jakąś ciemniejszą wioską to od razu włączam długie żeby jemu też nie jechało sie za wygodnie
No właśnie.. jak on świeci, to ja mu...chips pisze:Ja z przodu mam 4 halogeny (oryginały + soczewki w tych dolnych kratkach)i jak z przeciwka jedzie gość na halogenach i mnie oślepia, to mu włączam wszystkie 4 i zaraz sobie przypomina, kiedy wolno używać świateł przeciwmgielnych przednich :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ja nie do końca zgadzam się z cytowanymi... Sprawdzałem, jak świecą moje halogeny - jest zasadą, że sprawdza się, jak świecą krótkie, a halogenami nikt sie nie przejmuje - ja natomiast dokładnie się przyjrzałem swoim - normalnym, fabrycznym - dają rozciągnięty horyzontalnie snop światła, który prawie nie rozświetla przestrzeni powyżej linii, wyznaczanej przez światła mijania (krótkie). Natomiast o niebo lepiej widać skraje drogi i pobocza. Więc przyznaję publicznie, że jak jadę nocą drogą przez las, to je włączam, niezależnie od mgły czy krętości... Raz dzięki temu minąłem sarnę mając 130 na zegarach... Wiem, że nie wolno, ale 90-tki też przekraczać nie wolno... Są tu tacy, co nie przekraczają? Zrobiłem w II połowie ub. roku kilka tysięcy km w Borach Tucholskich z typową prędkością przelotową i obecnie nie wyobrażam soie auta bez tych lampek...