[B4 1.9 TD] cieknące wężyki z ropą
tak tylko to proponuję zrobić na pracującym silniku. przy czym najpierw nieco popuścić żeby paliwo wypłukało brud który tam może być i dopiero wtedy dokręcić, i to tylko tyle żeby nie ciekło bo można przewód uszkodzić.gibaj pisze:może ci też cieknąć z tego metalowego przewodu który idzie na wtrysk
jak odpalasz to w trakcie odpalania nie słychać metalicznych stuków? i na ciepłym pomaga wyciągnięcie przyspieszacza?. jak nie to na ciepłym owiń szmatką zmoczoną w zimnej wodzie głowiczkę w pompie ( żeliwna częśc pompy wtryskowej z której wychodzą metalowa rurki do wtryskiwaczy) albo poprstu polej zimną wodą( nie za obficie żeby blok nie pękł.).alicjaaa pisze: ja mam problem z odpalaniem w ciepło, siedzą mi wtryski albo pompa,
jak wyciągniecie przyspieszacza nie pomaga a pomoże schłodzenie głowiczki to masz umierającą pompę wtryskową.
ja nie wyciągam tego przyśpieszacza "ssania" czy jakos tak, bo raz tak zrobiłam to mi sie zalał i nie mogłam już odpalić, ale po którymś razie załapał i puścił baka, że az w aucie go czułam
no z pompą chyba jest problem, turbo sie leje, ale to do innego działu,
latem uciekam w cień bo wiem, że odpale, raz to az mi wszystko świeciło, wszystko piszczało i po ok minucvie auto odpaliło z trudem i pretensjami dlaczego go ruszam
no z pompą chyba jest problem, turbo sie leje, ale to do innego działu,
latem uciekam w cień bo wiem, że odpale, raz to az mi wszystko świeciło, wszystko piszczało i po ok minucvie auto odpaliło z trudem i pretensjami dlaczego go ruszam
hmmmm bo ja od nigdy go nie wyciągam, tak powiedział wcześniejszy właściciel i po pierwszej przygodzie nigdy nie dotknęłam tego, ale kiedys na włąvzonym silniku miałam go wyciągniętego to silnik jakby ciężej i głośniej pracował :roll: ale no to dośc dawno bylo, po remoncie tez nie dotykałam tego przyśpieszacza, nawet w mrozy -20 i mniej palił mi na dotyk bez pomocy
wogóle kto chce moje auto, pewnie za darmo nikt by nie wziął, ciągłego remontu, naprawy wszystkiego
ahhh, no cóz musze zbierać kasę na sprawdzenie pompy i wtrysków, a z tym wężykiem to wezne to owine czymś, że nie będzie miało gdzie co kapać, bo juz nie wiem co z tym robić hahah, dobra narazie wystarczy moich żali, bo wyjdzie, że musze drugi remont silnika robić i wymienić wszystko co się da
ahhh, no cóz musze zbierać kasę na sprawdzenie pompy i wtrysków, a z tym wężykiem to wezne to owine czymś, że nie będzie miało gdzie co kapać, bo juz nie wiem co z tym robić hahah, dobra narazie wystarczy moich żali, bo wyjdzie, że musze drugi remont silnika robić i wymienić wszystko co się da
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt: