[B4 2.3 NG] Auto gaśnie zaraz po uruchomieniu
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4735
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Ja często widziałem, że łapał obroty pod 1800 na odłączonym (wtedy też między innymi pojawiało się falowanie na benzynie od cut-offa jeśli czujnik zamknięci przepustnicy był sprawny) ale chyba mam wyklepane ograniczniki w moich regulatorach.
Jeszcze dobrze sprawdzić czy mikser jest dobrze podłączony. Ostatnio widziałem sytuacje gdzie ktoś zamienił doprowadzenie gazu z wyjściem na regulator obrotów biegu jałowego.
Jeszcze dobrze sprawdzić czy mikser jest dobrze podłączony. Ostatnio widziałem sytuacje gdzie ktoś zamienił doprowadzenie gazu z wyjściem na regulator obrotów biegu jałowego.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
No ja technicznie powiem że jak wszystko jest szczelne i dobrze to odłączenie zaworu nie powinno wpływać na obroty (chyba że ktoś grzebał w tej śrubie w nim zderzaku w zaworze) jeżeli się podniosą znacząco to będzie nieszczelność albo ktoś grzebał przy zderzaku przepustnicy.
Ten zawór ma trzy pozycje a jego odłączenie nie powoduje całkowitego zamknięcia a w drugą strone robi przerwę wyregulowaną śrubką.
Ten zawór ma trzy pozycje a jego odłączenie nie powoduje całkowitego zamknięcia a w drugą strone robi przerwę wyregulowaną śrubką.
Panowie, aż mi głupio, ale która wtyczka odpowiada za ten regulator? Jak stoję przed samochodem to ta wpinana z lewej strony obudowy filtra? W każdym razie odpinałem tam wszystkie, nawet od nastawnika, ale po odpięciu którejkolwiek nie zauważyłem zmian w pracy silnika, ale co ciekawe jak pojechałem do sklepu, wracam odpalam i niby to samo, ale przełączyłem na benzynę i co? Pracuje 1-1,1 tyś obrotów i tak pojechałem pod dom, przełączyłem na gaz to faluje ok 750-850 i tak przełączyłem parę razy i za każdym tak samo, zgłupiałem już totalnie... A i odpala na chwilę obecną bez wciśniętego gazu, ale tylko na benzynie, na LPG nadal trzeba pedał w podłogę, bo zapomniałem na początku dodać, że trzeba mu było dodać gazu w podłogę aby zapalił czy to na PB czy na LPG, aż jestem ciekawy co jutro innego będzie...
Najgorsze jest to, że jeszcze tylko jutro wieczór mam na "zabawę" z nim, bo pojutrze muszę lecieć nim w trasę, ciekawe co z tego będzie
Najgorsze jest to, że jeszcze tylko jutro wieczór mam na "zabawę" z nim, bo pojutrze muszę lecieć nim w trasę, ciekawe co z tego będzie
http://tnij.org/linkgoogle
Prawy dolny róg? Ja tego w ogóle nie mam, tylko jest gumowa rura, teraz byłem patrzeć, dlatego zlokalizować go nie mogłem...
Prawy dolny róg? Ja tego w ogóle nie mam, tylko jest gumowa rura, teraz byłem patrzeć, dlatego zlokalizować go nie mogłem...
Ehh To jeszcze muszę jutro obdzwonić pobliskie szroty, może będą coś mieli... Chociaż pewnie z tym też będzie problem, bo jednak nie często na złomie widuję Audi z piątką pod maska, chociaż w sumie może to i dobrze
Z szczelnością, hmm, na pewno rozdzielacz do uszczelnienia jest, bo lekutkawo mokry
Edit. Jednak jestem niewychowany... Zapomniałem o najważniejszym, dzięki Panowie za pomoc
Z szczelnością, hmm, na pewno rozdzielacz do uszczelnienia jest, bo lekutkawo mokry
Edit. Jednak jestem niewychowany... Zapomniałem o najważniejszym, dzięki Panowie za pomoc
-
- Forum Audi 80
- Posty: 57
- Rejestracja: 08 lis 2016, 18:52
Akurat podpinanie pod czyjś temat o podobnym temacie to dobre rozwiązanie, bo po co zakładać kolejny albo wykopywać zapomniany
Uszczelniłeś tą gumę, ale może w innym miejscu ciągnie lewe powietrze? Np. na tej gumowej rurze co idzie od gumy do krokowca, ja próbując zamknąć temat lewego powietrza w swoim powyciągałem wszystko aby porządnie posprawdzać i założyć, mówili, ze to podstawa, więc od tego zacząłem i zrobiłem to chyba gruntownie
Uszczelniłeś tą gumę, ale może w innym miejscu ciągnie lewe powietrze? Np. na tej gumowej rurze co idzie od gumy do krokowca, ja próbując zamknąć temat lewego powietrza w swoim powyciągałem wszystko aby porządnie posprawdzać i założyć, mówili, ze to podstawa, więc od tego zacząłem i zrobiłem to chyba gruntownie
-
- Forum Audi 80
- Posty: 57
- Rejestracja: 08 lis 2016, 18:52
Rozumiem, że podpięcie jest czasem dobrym rozwiązaniem, ale raczej w podobnym wypadku i nie tylko jeśli podobieństwo zachodzi w tym że nie odpala, a reszta to już inna bajka. Wracając do tematu zrobiłem co mi inni radzili, mianowicie sprawdziłem szczelność tej gumy co idzie do przepływomierza jak i tych węży co idą do krokowca, udrożniłem odmę, wyczyściłem krokowca oraz sprawdziłem przepływomierz. Próbowałem też regulować skład mieszanki co pół obrotu i nic. Ciśnienia nie mam w dalszym ciągu czym zmierzyć, więc wymieniłem pompkę paliwa. Raczej nic nie pominąłem.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 57
- Rejestracja: 08 lis 2016, 18:52
Sondy, nie posiadam więc po co wpinać się w nastawnik ciśnienia? jeśli da coś wpięcie się w nastawnik ciśnienia przy braku sondy, jak to dokładnie przeprowadzić? na analizatorze nie ustawia się przypadkiem składu mieszanki dopiero po uzyskaniu temp. roboczej (auto zaraz gaśnie)? Nie wiem co daje kręcenie na pałę, ale tak mi podpowiedział koleś z forum, więc tak zrobiłem.