tak na wstepie to zycze wszystki zdrowych i pogodnych Swiat

moje niestety sie troche zepsuly przez bagaznik tylnej klapy
i to akurat przed wyjazdem z rodzinka na wigilie, kiedy trzeba bylo pakowac
wszystkie rzeczy na kolacje, wiec sporo jedzenia i bagazu

Otworzylem normalnie samochod, otworzylem bagaznik zeby wziac kable do akumulatora bo pomagalem kumplowi odpalic samochod, po odpaleniu pare minut pozniej szarpie za raczke i nic zero reakcji, a samochod byl caly czas otwarty, wiec nie bylo mozliwosci, ze cos centralny nie odpuscicl, bo byly otwarte wszystkie drzwi i bagaznik jak bralem kable z niego i nie zamykany od tej pory, mam caly czas zero dostepu do bagaznika

Dobrze ze avant, to sie nad siedzeniami gora odsuwajac rolete jakos popakowalo z trudem,
ale mam nadal brak dostepu do bagaznika i zatrzasniety

Jak mozna by rozwiazac ten problem w najbardziej skuteczny i nie skomplikowany sposob?
Pozdrawiam