[1.9TDI 1Z] Brak reakcji na pedal gazu.
lepiej podaj numer vin tam wszystko napisano <ok>
[ Dodano: 2008-09-19, 21:14 ]
[ Dodano: 2008-09-19, 21:18 ]
a co do naszego problemu to sprawdzilem jeszcze jadac na oporniku na 2 biegu i gwaltownie puszczajac pedal gazu nic sie nie zacinalo tzn ze przy wiekszej dawce sie poprawilo i moim zdaniem to bedzie wina potencjometra nastawnika
[ Dodano: 2008-09-19, 21:20 ]
napiecie na jalowym na 1 i 3 pinie nastawnika mam 1.7V jak jade to wiadomo napiecie wzrasta zas gdy puszczam noge z pedalu gazu to napiecie spada do 0.9V zas na oporniku mam napiecie na jalowym 1.4V jak puszcze noge z gazu 0.8V i poponownym wcisnieciu autko rusza hehe a na manometrze 0.9bara
[ Dodano: 2008-09-19, 21:14 ]
mialem wczesniej powietrze w paliwie wina bylo slabe dokrecenie filtra paliwa i czujnika wody w paliwie ten od spodu filtrakapsel pisze:Zaobserwowales moze znaczna ilosc powietrza idacego wezem z filtra paliwa do nastawnika(na zasilaniu paliwem) ??
[ Dodano: 2008-09-19, 21:18 ]
a co do naszego problemu to sprawdzilem jeszcze jadac na oporniku na 2 biegu i gwaltownie puszczajac pedal gazu nic sie nie zacinalo tzn ze przy wiekszej dawce sie poprawilo i moim zdaniem to bedzie wina potencjometra nastawnika
[ Dodano: 2008-09-19, 21:20 ]
napiecie na jalowym na 1 i 3 pinie nastawnika mam 1.7V jak jade to wiadomo napiecie wzrasta zas gdy puszczam noge z pedalu gazu to napiecie spada do 0.9V zas na oporniku mam napiecie na jalowym 1.4V jak puszcze noge z gazu 0.8V i poponownym wcisnieciu autko rusza hehe a na manometrze 0.9bara
raczej filtra to nie bedzie wina w tym przypadku predzej nastawnika
[ Dodano: 2008-10-01, 19:59 ]
wczoraj wymontowalem nastawnik przeszycilem go sprezonym powietrzem i ropa bo bylo troche syfu w nim, i gdy montowalem zauwzylem poruszajac pierscieniem na tlokorozdzielaczu ze gdy go rusze tak jak jest max dawka to sie lekko zacina i gdy przesune go w druga strone to tez sie zacinal, czy to przypadkiem nie bedzie powodowalo zacinanie :?:
[ Dodano: 2008-10-01, 20:07 ]
i chyba tlokorozdzielacz wraz z glowiczka jak i pierscieniem mam do wymiany cos mi sie wydaje
[ Dodano: 2008-10-01, 19:59 ]
wczoraj wymontowalem nastawnik przeszycilem go sprezonym powietrzem i ropa bo bylo troche syfu w nim, i gdy montowalem zauwzylem poruszajac pierscieniem na tlokorozdzielaczu ze gdy go rusze tak jak jest max dawka to sie lekko zacina i gdy przesune go w druga strone to tez sie zacinal, czy to przypadkiem nie bedzie powodowalo zacinanie :?:
[ Dodano: 2008-10-01, 20:07 ]
i chyba tlokorozdzielacz wraz z glowiczka jak i pierscieniem mam do wymiany cos mi sie wydaje
Skonczyło się na wymianie nastawnika.Problem z ,ktorym mialem doczynienia znikl.
Wyglada jednak ,ze nie jest to koniec klopotow.
Dynamika pozostawia wiele do zyczenia.Lepiej jest w granicach do 2tys/obr poniewaz dawka zostala nieznacznie zwiekszona.Ladnie schodzi z obrotow,bez problemu odpala.
Natomiast turbina jakby oslabla.Autko leci 120km/h ,ale trwa to wieki.
Znowu musze zwagować auto?.
Ps.po zgaszeniu autka slychac upuszczanie cisnienia z zaworow po lewej na gorze.Tak ma byc?
Ps2.To chyba moj pierwszy i ostatni diesel
Wyglada jednak ,ze nie jest to koniec klopotow.
Dynamika pozostawia wiele do zyczenia.Lepiej jest w granicach do 2tys/obr poniewaz dawka zostala nieznacznie zwiekszona.Ladnie schodzi z obrotow,bez problemu odpala.
Natomiast turbina jakby oslabla.Autko leci 120km/h ,ale trwa to wieki.
Znowu musze zwagować auto?.
Ps.po zgaszeniu autka slychac upuszczanie cisnienia z zaworow po lewej na gorze.Tak ma byc?
Ps2.To chyba moj pierwszy i ostatni diesel
najlepiej zrob logi dynamiczne, sprawdz wszystkie wezyki i weze dolotowe, sprawdz zawor n75
[ Dodano: 2008-10-10, 22:49 ]
wracajac do mojego problemu z nastawnikiem po wymianie glowiczki o ktorej pisalem problem pozostal ten sam ale dzis wpadlem na inny pompysl otoz ustawilem nastawnikiem dawke okolo 4,5mg/skok a nastepnie podpiolem potencjometr ktorym zwiekszylem dawke do okolo 3mg/skok oszukujac tym ecu i problem znikl z zacinajacym sie pedalem gazu tylkoo ciekawe na jak dlugo :roll:
[ Dodano: 2008-10-10, 22:49 ]
wracajac do mojego problemu z nastawnikiem po wymianie glowiczki o ktorej pisalem problem pozostal ten sam ale dzis wpadlem na inny pompysl otoz ustawilem nastawnikiem dawke okolo 4,5mg/skok a nastepnie podpiolem potencjometr ktorym zwiekszylem dawke do okolo 3mg/skok oszukujac tym ecu i problem znikl z zacinajacym sie pedalem gazu tylkoo ciekawe na jak dlugo :roll:
Przewody sprawdzone ,wyglada na to ze ok.
Spokoju nie daje mi ten N75 ,ktory cyka metalicznie przez caly czas,nawet na wolnych obrotach.dzwiek metaliczny jak przy otwieraniu domofonu(pewnie nie dziwne to skoro elektrozawor )
ps.
karol121 dane o ktore prosiles umieszczam tu bo sie troche spiesze
272-00873 036-n (na obudowie nastawnika)
2464 463 048 (na tym plastiku na nastawniku)
Spokoju nie daje mi ten N75 ,ktory cyka metalicznie przez caly czas,nawet na wolnych obrotach.dzwiek metaliczny jak przy otwieraniu domofonu(pewnie nie dziwne to skoro elektrozawor )
ps.
karol121 dane o ktore prosiles umieszczam tu bo sie troche spiesze
272-00873 036-n (na obudowie nastawnika)
2464 463 048 (na tym plastiku na nastawniku)
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 sty 2017, 23:16
- Imię: Darek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant quattro
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Siedlce
Odkopie temat ponieważ tytuł jest własciwy i ciągle szukając w przeglądarkach trafiam na niego.
Kupiłem sobie AUDI B4 '92 1Z TDI na BOSCHU
Na początku nie działał N108 od kąta wtrysku to kupiłem drugi razem z drugą pompą wymieniłem i już działa.
Jednak zauwazyłem, że mam problem wyżej opisany z brakiem reakcji na pedał gazu.
Szukałem wszędzie i nic konkretnego nie znalazłem.
Na elektrodzie ktoś napisał, że wymiana paliwa pomogła (ja miałem prawie zero to zatankowałem ze sprawdzonej markowej stacji i nic więcej w tej kwestii nie kombinowałem.
1. Nierozbieralny nastawnik potencjometryczny rozebrałem - nie było opiłków na elektromagnesie.
2. Mam teraz deko luźniej styki potencjometru dzięki czemu mogłem kluczem zmienić jego punkt pracy na ścieżkach co uczyniłem przetestowałem położenie w kierunku wychyłu i w przeciwnym
3. wymieniłem dół pompy na inny bo oryginalny się deko przycinał jak ręką ruszałem, nowy wypłukany pochodzi od pompy z nowszych TDI ale to nic nie zmieniło (na tej drugiej chodzi bardziej miękko)
4. podłączyłem pod kompa do VAG-COM (da się - udało mi się cudem znaleźć, że należy wpisać w konfiguracji baud 240 i łączy się za każdym razem bez problemu)
a) pedał gazu-ruch pokazuje za każdym razem bez błędów i bez problemu
b) kąt 51
c) dawka w okolicach 12 - daje biały dym przy przygazówkach, dawka 30 nie daje białego dymu, ewentualnie pojawił się przy prędkości ok 150 km/h
Silnik chodzi równo, nie mruga kontrolką świec żarowych, zapala bez problemu.
Problem wygląda tak:
Za każdym razem po całkowitym puszczeniu gazu brak reakcji na gaz aż zejdzie do ok 1000 obrotów.
Jak wkręcę go na luzie na ok 4000 tys i poszcze gaz to objaw ten sam , że silnik spada do osiągnięcia ok 1000 przy czym zaklekocze i działa (słychać, ze nastawnik wtedy mocno kąt wyprzedził i też za każdą taką sytuacją wywala błąd na kompie)
01268 - Quality Adjuster (N146)
17-10 - Control Difference - Intermittent
Jeżeli to wina nastawnika, to dlaczego nie mam pozostałych objawów i dodatkowo moje zmiany na potencjometrze oraz zmiana położenia pracy suwaka powinna chociaż tymczasowo problem rozwiązać
Nie sprawdzałem tylko ciśnienia doładowania - czy ciśnienie doładowania np. za małe mogło by wywołać też taki błąd i problem?
Już problem mnie na tyle zirytował, że mam komplet do przejścia na mTDI ale okazało się, że aby zbliżyć się do osiągów TDI to też trzeba się nakombinować trochę z pompą.
Na razie jeszcze chciałem rozwiązać problem aby podziałał TDI puki nastawnik nie zdechnie
Kupiłem sobie AUDI B4 '92 1Z TDI na BOSCHU
Na początku nie działał N108 od kąta wtrysku to kupiłem drugi razem z drugą pompą wymieniłem i już działa.
Jednak zauwazyłem, że mam problem wyżej opisany z brakiem reakcji na pedał gazu.
Szukałem wszędzie i nic konkretnego nie znalazłem.
Na elektrodzie ktoś napisał, że wymiana paliwa pomogła (ja miałem prawie zero to zatankowałem ze sprawdzonej markowej stacji i nic więcej w tej kwestii nie kombinowałem.
1. Nierozbieralny nastawnik potencjometryczny rozebrałem - nie było opiłków na elektromagnesie.
2. Mam teraz deko luźniej styki potencjometru dzięki czemu mogłem kluczem zmienić jego punkt pracy na ścieżkach co uczyniłem przetestowałem położenie w kierunku wychyłu i w przeciwnym
3. wymieniłem dół pompy na inny bo oryginalny się deko przycinał jak ręką ruszałem, nowy wypłukany pochodzi od pompy z nowszych TDI ale to nic nie zmieniło (na tej drugiej chodzi bardziej miękko)
4. podłączyłem pod kompa do VAG-COM (da się - udało mi się cudem znaleźć, że należy wpisać w konfiguracji baud 240 i łączy się za każdym razem bez problemu)
a) pedał gazu-ruch pokazuje za każdym razem bez błędów i bez problemu
b) kąt 51
c) dawka w okolicach 12 - daje biały dym przy przygazówkach, dawka 30 nie daje białego dymu, ewentualnie pojawił się przy prędkości ok 150 km/h
Silnik chodzi równo, nie mruga kontrolką świec żarowych, zapala bez problemu.
Problem wygląda tak:
Za każdym razem po całkowitym puszczeniu gazu brak reakcji na gaz aż zejdzie do ok 1000 obrotów.
Jak wkręcę go na luzie na ok 4000 tys i poszcze gaz to objaw ten sam , że silnik spada do osiągnięcia ok 1000 przy czym zaklekocze i działa (słychać, ze nastawnik wtedy mocno kąt wyprzedził i też za każdą taką sytuacją wywala błąd na kompie)
01268 - Quality Adjuster (N146)
17-10 - Control Difference - Intermittent
Jeżeli to wina nastawnika, to dlaczego nie mam pozostałych objawów i dodatkowo moje zmiany na potencjometrze oraz zmiana położenia pracy suwaka powinna chociaż tymczasowo problem rozwiązać
Nie sprawdzałem tylko ciśnienia doładowania - czy ciśnienie doładowania np. za małe mogło by wywołać też taki błąd i problem?
Już problem mnie na tyle zirytował, że mam komplet do przejścia na mTDI ale okazało się, że aby zbliżyć się do osiągów TDI to też trzeba się nakombinować trochę z pompą.
Na razie jeszcze chciałem rozwiązać problem aby podziałał TDI puki nastawnik nie zdechnie
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 sty 2017, 23:16
- Imię: Darek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant quattro
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Siedlce
Mam vw T3 z 1.9 TDI z nastawnikiem indukcyjnym i tez szlag mnie trafia bo mam 3 sprawne przepływowki, na kazdej jednak samochod jedzie inaczej. Czasami potrafi przeladowac turbo, czasami ciezej odpala i ma bialy dym po odpaleniu i gorzej sie wkreca zanim pierwsza przygazowke dostanie. I ciagle sprawdzanie tego mnie wkurza. Znowu deczko odmienne problemy mam z tdi w golfie ale tez z przeplywka i przyspieszaniem (np przeplywowka ktora w golfie daje czarna chmure to w T3 jest najlepsza i dymku nie ma, a dawka identycznie ustawiona)
Dlatego mysle o mTDI o mocy z pomiedzy TD, a TDI
Dlatego mysle o mTDI o mocy z pomiedzy TD, a TDI
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Niepotrzebnie traciłeś tylko czas rozbierając ten nastawnik ...jego fiksowanie nie ma nic wspólnego z opiłkami ,których w nim szukałeś i nie znalazłeś ,a zabawa w "przestawianie " na ściezkach to strata czasu .Jak zaczyna fiksować to żadne zabiegi nie pomogą a jak pomogą to na krótko .Szukaj sprawnego nastawnika, a jak nie chcesz się z tym użerać ,to przerób sobie na indukcyjny .To ze wszelkie próby naprawy potencjometru zwykle nic nie dają , powtarzam do znudzenia w kazdym temacie na temat nastawnika potencjometrycznego,ale niektórzy wolą się o tym przekonać osobiscie,grzebią ,rozbierają i tylko tracą czas .Gdyby dało się coś z tym zrobic z trwałym skutkiem na dłuższy czas ,to "regeneracja" tego typu nastawnika nie miała by tylko 3 czy 6 mcy gwarancji . Winny braku reakcji na gaz jest na 100% nastawnik i to ci gwarantuję ...i nie pytaj czemu nie masz pozostałych objawów bo szkoda czasu i klawiatury żeby się o tym rozpisywać .A mtdi nie radze robić bo wtedy dopiero zaczniesz płakaćdarekn pisze:Problem wygląda tak:
Za każdym razem po całkowitym puszczeniu gazu brak reakcji na gaz aż zejdzie do ok 1000 obrotów.
[ Dodano: 2017-01-30, 14:04 ]
Masz vaga więc zrób logi dynamiczne 003 i 011 ...Przepływomierz nie ma żadnego wpływu na odpalanie czy dymienie czy to na biało czy na czarno ,a jego wskazania zależą od ciśnienia doładowania ....nie ma odpowiedniego doładowania ,przepływomierz "obcina" dawkę ,auto nie jedzie jak powinno i tyledarekn pisze:Mam vw T3 z 1.9 TDI z nastawnikiem indukcyjnym i tez szlag mnie trafia bo mam 3 sprawne przepływowki, na kazdej jednak samochod jedzie inaczej. Czasami potrafi przeladowac turbo, czasami ciezej odpala i ma bialy dym po odpaleniu i gorzej sie wkreca zanim pierwsza przygazowke dostanie. I ciagle sprawdzanie tego mnie wkurza. Znowu deczko odmienne problemy mam z tdi w golfie ale tez z przeplywka i przyspieszaniem (np przeplywowka ktora w golfie daje czarna chmure to w T3 jest najlepsza i dymku nie ma, a dawka identycznie ustawiona)
Ostatnio zmieniony 30 sty 2017, 15:23 przez MUNIOR, łącznie zmieniany 5 razy.