Forum Audi 80 Klub Polska

Zawsze można sprawdzić LEDem czy na moduł dochodzi sygnał i żarówką albo LEDem sprawdzić czy wychodzi z modułu.

Dobrze też zobaczyć przy paleniu na zaciąg czy ponosi się obrotmierz jeśli się podniesie to znaczy że ECU złapało wszystkie sygnały a problemem są elementy wykonawcze.

miron72 pisze:Przecież to chyba oczywiste, że jeżeli masz podmienić na próbę cewkę, a auto ma jak np. wiele Audi, VW, Opli, Saabów itp. itd. zespolone to nie podmienisz sztuki.
Wyciągasz z działającego auta i zakładasz u siebie.
Osobiście widziałem na szrocie próbę odpalenia ABC do złomowania. Podmienili cewkę(no dobra -cewki) i... odpaliło. Postukało panewkami i zgasili.

Szczerze pierwsze czytam o czymś takim, jak zespolone cewki. Żaden mój wóz do tej pory nie miał zespolonych. Na pierwszy rzut oka nie wygląda mi to na całość i na cewkę, tylko na 3 cewki.


Poza tym jeśli jedna padnie, to wyłączy dwa cylindry, więc samochód i tak powinien zapalić.

Ja w mojej C4 nic nie robiłem, postała 2-3 dni od zabaw z alarmem i dziś odpaliła bez problemu. Taki żart pewnie prima aprillisowy zrobiła, by jutro powrócić do normalności

pilachgt pisze:Szczerze pierwsze czytam o czymś takim, jak zespolone cewki. Żaden mój wóz do tej pory nie miał zespolonych. Na pierwszy rzut oka nie wygląda mi to na całość i na cewkę, tylko na 3 cewki.

To tylko wygląda niby trzy ale nie podmienisz jednej bo jest jako całość bo kable nie są na wsuwki ani nie lutowanie a bezpośrednio z cewki idą aż do wtyczki która jest przy grodzi. w dwóch wiązkach.

pilachgt pisze:
Szczerze pierwsze czytam o czymś takim, jak zespolone cewki. Żaden mój wóz do tej pory nie miał zespolonych. Na pierwszy rzut oka nie wygląda mi to na całość i na cewkę, tylko na 3 cewki.

To podmień jedną na próbę. W ABC, potem w Saabie 2.0(mającym jeszcze w "piórniczku" Trisonic). W Oplu np. Vectra 1.6. Podmień jedną w 1.8. ADR.

Poza tym jeśli jedna padnie, to wyłączy dwa cylindry, więc samochód i tak powinien zapalić.

Niby tak. Ale wiem co widziałem -pisałem. Ja z cewkami nie polemizuję -miałem z ich powodu takie jazdy kilka razy, że ufam jedynie podmianie na pewniaki.
Albo z modułem w JN... Gasł i koniec. Na drugi dzień od kopa. W końcu jak zgasł to obcasem w śnieg moduł i...odpala.