[B4 2.8 AAH] zagadek AAH ciąg dalszy - nierówna praca, błędy
Kamikadze, podczas wymiany magistrali i kolektora zauważyłem stukowy, który miał spalony rezystor. Dolutowałem rezystor, zabezpieczyłem go by się nie uszkodził (fabrycznie była taka plastikowa obudowa zabezpieczająca) drugi nie był uszkodzony mechanicznie więc został.
Póki co spróbuję jak najmniej inwazyjnie, tj zamówiłem nowe kable i świece, jutro będą więc założę, mam wtryski i też zastanawiam się nad podmianką. Jeśli to nic nie da to prawdopodobnie wpadnie nowy komplet cewek.
Czekam jeszcze aż kumpel wróci z urlopu to pożyczę sprzęt do pomiaru ciśnienia paliwa.
Cholera, może przeniosę temat prezentacji samochodu tutaj hehe bo zdecydowanie więcej udzielam się na technicznej części forum niż w prezentacji auta
Póki co spróbuję jak najmniej inwazyjnie, tj zamówiłem nowe kable i świece, jutro będą więc założę, mam wtryski i też zastanawiam się nad podmianką. Jeśli to nic nie da to prawdopodobnie wpadnie nowy komplet cewek.
Czekam jeszcze aż kumpel wróci z urlopu to pożyczę sprzęt do pomiaru ciśnienia paliwa.
Cholera, może przeniosę temat prezentacji samochodu tutaj hehe bo zdecydowanie więcej udzielam się na technicznej części forum niż w prezentacji auta
Nie wiem czy nie nabroiłeś tym lutowaniem rezystora... może nie ale pewności nie masz...
Chyba że wlutowanie rezystora miało na celu oszukać sterownik, że czujnik jest i niepodaje informacji o spalaniu stukowym....
Szkoda kupować i wymieniać dobre rzeczy... nie masz kogoś w okolicy aby po podmieniać na sprawdzone części....
Jak byś był w okolicach Częstochowy to zapraszam
Chyba że wlutowanie rezystora miało na celu oszukać sterownik, że czujnik jest i niepodaje informacji o spalaniu stukowym....
Szkoda kupować i wymieniać dobre rzeczy... nie masz kogoś w okolicy aby po podmieniać na sprawdzone części....
Jak byś był w okolicach Częstochowy to zapraszam
rejon Rzeszowa trochę odcięty od AAH a przynajmniej na forum ludzie z tych okolic długo nie byli widziani.
Wyczytałem, że po remoncie głowic powinno się zmienić świece a takie przerywanie szczególnie rano na zimnym (dodaję mu gazu na 1 biegu a on przez moment nie reaguje a dopiero za chwilę jedzie) może to być przyczyną słabej iskry. Kumpel miał podobną historię w Golfie 1. gen z początku były delikatne utrudnienia, szarpanie lekkie lecz nie było widać by iskra przeskakiwała ale po roku zaczęło być to widoczne bardzo wyraźnie, nawet w trakcie jazdy dało się słyszeć jak skacze. Stąd moja decyzja o kablach i świecach.
Muszę znaleźć kogoś, kto faktycznie zna się na B4 a najlepiej miał styczność z silnikiem AAH i pojechać na generalny przegląd by fachowiec swoim okiem ocenił czy wszystko jest w porządku np podciśnienia, czy jedzie tak jak powinien, mam wrażenie, że pierścienie będą do roboty bo ubywa mi oleju i bardzo delikatnie na biało dymi.
A niestety w moich okolicach sporo warsztatów się poddało bez walki jak widzą 80 V6 a co niektórzy gdy na dzień dobry biegną z komputerem to już mnie ciarki przechodzą
Potrzebny mechanik z głową
Wyczytałem, że po remoncie głowic powinno się zmienić świece a takie przerywanie szczególnie rano na zimnym (dodaję mu gazu na 1 biegu a on przez moment nie reaguje a dopiero za chwilę jedzie) może to być przyczyną słabej iskry. Kumpel miał podobną historię w Golfie 1. gen z początku były delikatne utrudnienia, szarpanie lekkie lecz nie było widać by iskra przeskakiwała ale po roku zaczęło być to widoczne bardzo wyraźnie, nawet w trakcie jazdy dało się słyszeć jak skacze. Stąd moja decyzja o kablach i świecach.
Muszę znaleźć kogoś, kto faktycznie zna się na B4 a najlepiej miał styczność z silnikiem AAH i pojechać na generalny przegląd by fachowiec swoim okiem ocenił czy wszystko jest w porządku np podciśnienia, czy jedzie tak jak powinien, mam wrażenie, że pierścienie będą do roboty bo ubywa mi oleju i bardzo delikatnie na biało dymi.
A niestety w moich okolicach sporo warsztatów się poddało bez walki jak widzą 80 V6 a co niektórzy gdy na dzień dobry biegną z komputerem to już mnie ciarki przechodzą
Potrzebny mechanik z głową
Powiem Ci, że kiedyś to tylko koło bym zmienił albo olej dolał ale od kiedy mam Audi sporo rzeczy się dowiedziałem w bardzo krótkim czasie bo zacząłem się interesować jeszcze masa wiedzy do zdobycia i niuansów, które mają znaczenie ale teraz nie bałbym się sammu silnika wyciągać
Jak się samemu coś uda naprawić to satysfakcja jest wielka ale w 99% przypadków muszę się opierać o pomoc forumowiczów i dobre rady znajomych
Jak się samemu coś uda naprawić to satysfakcja jest wielka ale w 99% przypadków muszę się opierać o pomoc forumowiczów i dobre rady znajomych
- krzysiek_kw15
- Forum Audi 80
- Posty: 287
- Rejestracja: 20 maja 2007, 09:20
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Coupe quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: CW/DW
krzysiek_kw15, właśnie ja jeszcze nie wiem tak do końca czy moje Audi jeździ tak jak powinno będę musiał się wybrać do kogoś kto ma ten sam motor i sprawdzić jak to powinno jeździć
Jeśli moje kombinacje i pomysły nie pomogą to prawdopodobnie wybiorę się do Jugo007 w rejon Bielska. Może on coś zaradzi bo na forum użytkownicy mocno go polecają szkoda, że brakuje takiego speca od Audi na Podkarpaciu
[ Dodano: 2017-08-27, 14:20 ]
Wczoraj pobawiłem się trochę z wtryskami.
Jak już kiedyś chyba wspominałem, mam 2 komplety. Jeden był w aucie gdy go kupowałem a drugi mam z kupionego kolektora ssącego.
Oto one.
Jak widać jest różnica. Wtrysk z nowego kolektora, który w całości był założony teraz w aucie ma 2 kanaliki a wtrysk ze starego kolektora, który był w aucie w momencie zakupu ma 4 kanaliki.
Z ciekawości założyłem te 4 kanałowe i sprawdziłem ich pylenie, jeden wyraźnie odstawał od reszty to założyłem za niego ten 2 kanałowy ale to był chyba błąd bo dzisiaj zauważyłem podczas jazdy, że niemiłosiernie trzęsie autem na jałowym i podczas przyspieszania zachowuje się baaardzo dziwnie, trzęsie autem lekko i tak jakby miał przerwy minimalne w nabieraniu obrotów i prędkości. Prawdopodobnie nie powinienem zakładać 5 wtrysków 4kanałowych i jednego 2kanałowego tylko wszystkie jednakowe.
Jutro włożę wszystkie 2 kanałowe, te 4kanałowe zawiozę do sprawdzenia i ewentualnej regeneracji i po tej operacji do auta wpadną oryginalne 4kanałowe. I modlę się by nie szarpał już więcej
PS. Niedawno wymieniłem kable i świece na nowe BOSCHa.
A wy w swoich AAH macie wtryski z 2 czy 4 kanałami?
Jeśli moje kombinacje i pomysły nie pomogą to prawdopodobnie wybiorę się do Jugo007 w rejon Bielska. Może on coś zaradzi bo na forum użytkownicy mocno go polecają szkoda, że brakuje takiego speca od Audi na Podkarpaciu
[ Dodano: 2017-08-27, 14:20 ]
Wczoraj pobawiłem się trochę z wtryskami.
Jak już kiedyś chyba wspominałem, mam 2 komplety. Jeden był w aucie gdy go kupowałem a drugi mam z kupionego kolektora ssącego.
Oto one.
Jak widać jest różnica. Wtrysk z nowego kolektora, który w całości był założony teraz w aucie ma 2 kanaliki a wtrysk ze starego kolektora, który był w aucie w momencie zakupu ma 4 kanaliki.
Z ciekawości założyłem te 4 kanałowe i sprawdziłem ich pylenie, jeden wyraźnie odstawał od reszty to założyłem za niego ten 2 kanałowy ale to był chyba błąd bo dzisiaj zauważyłem podczas jazdy, że niemiłosiernie trzęsie autem na jałowym i podczas przyspieszania zachowuje się baaardzo dziwnie, trzęsie autem lekko i tak jakby miał przerwy minimalne w nabieraniu obrotów i prędkości. Prawdopodobnie nie powinienem zakładać 5 wtrysków 4kanałowych i jednego 2kanałowego tylko wszystkie jednakowe.
Jutro włożę wszystkie 2 kanałowe, te 4kanałowe zawiozę do sprawdzenia i ewentualnej regeneracji i po tej operacji do auta wpadną oryginalne 4kanałowe. I modlę się by nie szarpał już więcej
PS. Niedawno wymieniłem kable i świece na nowe BOSCHa.
A wy w swoich AAH macie wtryski z 2 czy 4 kanałami?
- krzysiek_kw15
- Forum Audi 80
- Posty: 287
- Rejestracja: 20 maja 2007, 09:20
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Coupe quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: CW/DW
Jeżeli chodzi o wtryski, to szczerze powiem, że nie mam pojęcia czy mają 2 czy 4 dysze...
Jeżeli to możliwe to podaj numery tych wtrysków - sprawdzimy od czego jest który
Kiedy wspomniałeś o wtryskach przypomniała mi sie jeszcze jedna rzecz - sprawdź szczelność oringów na wtryskach. U mnie tamtędy dostawało się lewe powietrze i silnik też kulawo chodził.
Kolego a sprawdzałeś kompresje??
Jeżeli to możliwe to podaj numery tych wtrysków - sprawdzimy od czego jest który
Kiedy wspomniałeś o wtryskach przypomniała mi sie jeszcze jedna rzecz - sprawdź szczelność oringów na wtryskach. U mnie tamtędy dostawało się lewe powietrze i silnik też kulawo chodził.
Kolego a sprawdzałeś kompresje??
Dotychczas silnik chodzi jak sieczkarnia no i praktycznie zero mocy. Bałbym się stawać na światłach obok Matiza Przy przyspieszaniu dopiero powyżej 2-2,5 tys obr w miarę jako tako pracuje a niżej to mam wrażenie jakby się miało auto zaraz rozlecieć tak nim telepie jak wciskam gaz.
Wróciłem z trasy, odebrałem wtryski 4 dyszowe z regeneracji, teraz poczekam aż silnik ostygnie i będę zmieniał, zwrócę uwagę na oringi.
Jak zdemontuję wszystko to podam numery ale z tego co pamiętam to różnią się one tylko literką na końcu, w jednych jest jakaś literka na końcu a w drugich nie ma.
Kompresję sprawdzałem. Wartości następujące:
9,7 ----- 10
9,7 ----- 9,5
9,3 ----- 9
chłodnica
Wróciłem z trasy, odebrałem wtryski 4 dyszowe z regeneracji, teraz poczekam aż silnik ostygnie i będę zmieniał, zwrócę uwagę na oringi.
Jak zdemontuję wszystko to podam numery ale z tego co pamiętam to różnią się one tylko literką na końcu, w jednych jest jakaś literka na końcu a w drugich nie ma.
Kompresję sprawdzałem. Wartości następujące:
9,7 ----- 10
9,7 ----- 9,5
9,3 ----- 9
chłodnica