[B4 2.0 ABT] Wysokie spalanie...
U mnie kosztowało 20zł. Trwało tez koło 15min ale gdyby nie moja upierdliwośc to diagnosta skończyłby to po 5 minutach.
Tymczasem kolejne doniesienia na temat spalania mojego ABT.
Zadzwoniłem do Bosch Serwis z pytaniem o oscyloskop, mogą wykonac, koszt 100zł jednak możliwe to będzie dopiero pod koniec miesiąca.
Na podstawie obserwacji oszacowałem, że licznik zaniża mi przebieg o ok. 5-10km na każde 100km. Niby niedużo, ale jak przejedziesz 300km to te 30 w plecy jakiś tam mini wpływ na przekłamanie spalania ma.
Zmieniłem styl jazdy i w trasie 150km (ekonomiczna jazda, obroty rzadko ponad 3000), z uwzględnieniem korekty przebiegu spalanie wyszło mi uwaga....8l/100km. Wg mnie to zadowalający wynik, oczywiście nie jest to zbyt dokładne obliczenie bo opiera się na wzrokowej kontroli ilości paliwa w baku...Ale nastraja optymistycznie. Na ten weekend dla pewności wymieniłem filtr powietrza - asekuracyjnie, może pomoże a na pewno nie zaszkodzi, przynajmniej będę miał jasnośc. Aktualnie mam wyjeżdżone ~350km i ~połowę baku. Wychodziłoby z tego 10l/100km co jest w miarę dobrym wynikiem biorąc pod uwagę, że w weekend jeździłem trochę po mieście i po polach. Dokładniej wyliczę to oczywiście po następnym tankowaniu, które na pewno wykonam jeszcze przed badaniem oscyloskopem.
A może ktoś chce się podzielic informacją, ile pali jego ABT?
Tymczasem kolejne doniesienia na temat spalania mojego ABT.
Zadzwoniłem do Bosch Serwis z pytaniem o oscyloskop, mogą wykonac, koszt 100zł jednak możliwe to będzie dopiero pod koniec miesiąca.
Na podstawie obserwacji oszacowałem, że licznik zaniża mi przebieg o ok. 5-10km na każde 100km. Niby niedużo, ale jak przejedziesz 300km to te 30 w plecy jakiś tam mini wpływ na przekłamanie spalania ma.
Zmieniłem styl jazdy i w trasie 150km (ekonomiczna jazda, obroty rzadko ponad 3000), z uwzględnieniem korekty przebiegu spalanie wyszło mi uwaga....8l/100km. Wg mnie to zadowalający wynik, oczywiście nie jest to zbyt dokładne obliczenie bo opiera się na wzrokowej kontroli ilości paliwa w baku...Ale nastraja optymistycznie. Na ten weekend dla pewności wymieniłem filtr powietrza - asekuracyjnie, może pomoże a na pewno nie zaszkodzi, przynajmniej będę miał jasnośc. Aktualnie mam wyjeżdżone ~350km i ~połowę baku. Wychodziłoby z tego 10l/100km co jest w miarę dobrym wynikiem biorąc pod uwagę, że w weekend jeździłem trochę po mieście i po polach. Dokładniej wyliczę to oczywiście po następnym tankowaniu, które na pewno wykonam jeszcze przed badaniem oscyloskopem.
A może ktoś chce się podzielic informacją, ile pali jego ABT?