Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[B4 2.0 ABK] Instalacja gazowa AG Compact + wtryski Hercules

Wszystko co związane z LPG
h/k
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1064
Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
Imię: Łukasz
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.0 ABK+lpg
Lokalizacja: Rumia

Post autor: h/k » 10 sty 2018, 15:20

Hm a może Compact to akurat niechlubny wyjątek... :( Coś tam zresztą czytałem, że akurat AG nie pracował z ABK, to był bodajże Zenit Compact, a to przecież nie najniższa półka w gamie AG.
No nic, u mnie i tak stanęło na Stagu 4. Auto jeszcze zostawiam majstrom w tym roku - od mrozów prawdopodobnie popuszcza już reduktor, po zejściu z obrotów mocno faluje aż przestaje albo gaśnie sobie, po zgaszeniu kluczykiem na gazie jest kłopot z odpaleniem na Pb... Tak więc prędko trafi pod maskę sekwencja.
Dziękuję za rady i cenne informacje. Pozdrawiam

[ Dodano: 2018-01-10, 15:20 ]
Instalacja już zrobiona. Włożyli mi sterownik Stag 4 Eco - troszkę szkoda, że nie Plus, ale nie ma co narzekać. ☺ Do tego reduktor Tomasetto AT09 Alaska (wiem, wiem, mogli lepszy, ale aż tyle kasy nie miałem) i wtryski OMVL Dream XXI SL. Pracuje to przyzwoicie, ale czasem zafaluje - wymaga jeszcze dostrojenia - LPG spece stwierdzili uszkodzenie sondy lambda, musieli ręcznie korygować mapy gazu, bo zalewało i w poniedziałek ją wymieniłem, w sobotę jadę na analizę i ogarnięcie mapy LPG.
W weekend odezwę się jak instalacja pracuje.

Dzięki wielkie za podpowiedzi!

Awatar użytkownika
Pieterb
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 11730
Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
Imię: Piotr
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Sedan
Silnik: 2.0 ABK+lpg
Lokalizacja: Zamość

Post autor: Pieterb » 10 sty 2018, 16:30

h/k, szału nie ma ale to widzę że wiesz już sam. Daj znać jak ci będzie się sprawować za jakieś parę tyś km. A jak masz wolne obroty stabilne?
Mam to samo i długo walczyłem z poprawną regulacją by chodziło jak powinno, więc jestem ciekaw.

miron72
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 553
Rejestracja: 20 lis 2007, 21:25
Lokalizacja: TOS

Post autor: miron72 » 14 sty 2018, 21:44

Ja mam doświadczenia z Herculesami i z Alaskami...
Nie w ABK ale może coś Wam to powie:
-w ADR 125 koni miałem po zakupie Valteki i Alaskę plus STAG ECO. Został sam Stag. Wsadziłem pojedyncze Herculesy, jeden szlag trafił po chyba 2000km. Wymienili na gwarancji i 20 000 z groszami ok.
Alaska... cóż. Nóweczka była(leży w garażu, trzeba to opchnąć). Jazda jak na ciasnym mikserze. Żadne grzebania nie pomagały.
Auto przy ok. 4500-4700rpm dostawało "ujemnego V-teca", a dokładniej zamulało i trzeba było "przepychać" cierpliwością moc. Do 5 biegu, bo na nim już mocy nie było. 180 w bólach.
Zmieniłem na KME Silver. Nie ideał ale zawsze coś.
No cóż, regulacja i auto idzie dokąd chcę z obrotami, po wcale nie wielkich namowach 210 poszło nawigacyjne, nie gnębiłem czy wyciśnie więcej. To tylko 1.8, nie ma co 250 oczekiwać.

Alaska w brata ADR -to samo, mocy nie ma, czasu na zmianę brak, auto gania ciągle. Chodzi mu to jak mój przed zmianą. ZAmuła u góry, im wyższy bieg tym większa. Oczywiście sterownik podpiera się benzyną.

To najlepiej mi znane przypadki. Nie ma się co oszukiwać -dłubię gazy od wielu lat, przerabiałem miksery jak gaz był po jakieś 70gr i NIGDY nie trafiłem na zestaw do LPG, który by dawał więcej mocy niż deklaruje producent. W zasadzie zaryzykowałbym twierdzenie, że ciężko coś w nominale utrafić było.
Zwłaszcza, że spor część rynku to "staranni" Włosi :-D

Odradzam Alaskę. Do pudełeczka i używka KME Silver + komplet naprawczy = jakieś 120pln.
Ona jest solidna i prosta ale mało wydajna. Mity i obiegowe opinie nie biorą się ze spisków.
Przy okazji węże porządne, zamawiam na dniach Parkera, mam dosyć polskiej szmiry...

Aha -STAG ECO. Miałem zmienić na Plusa, używka grosze kosztuje ale w ADR zero kłopotów. Chłodnica docieplona, po 1km już na gazie jadę przy minus 5ciu. Zero szarpania czy coś,

I mała ale BARDZO WAŻNA uwaga -porządny filtr fazy lotnej to KONIECZNOŚĆ. Z odstojnikiem, a nie te zwykłe alu puszki. One się w zasadzie wieki całe nie brudzą... a powinny się zawalać syfem.

h/k
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1064
Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
Imię: Łukasz
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.0 ABK+lpg
Lokalizacja: Rumia

Post autor: h/k » 15 sty 2018, 07:22

PieterB, damy znać. :) Ale pewnie to trochę potrwa. Na razie instalacja zmieniona wraz z moją pracą - dojazdy mam teraz takie dogodne, że auto prawie cały czas stoi w garażu.
Póki co z jałowymi to ogólnie jest dobrze, ale w przedziale temp. silnika ok. 50-75C przy schodzeniu z obrotów trochę opadają jałowe (niestety bywa, że i żarówki lekko przygasną) i momentalnie autko sobie je wyrównuje. Na zimnym i rozgrzanym jest całkiem oki. Gazownik mówił, że to może być spowodowane długością przewodów gazowych, a ja dodam, że Digifant swoje też pewnie tutaj wtrąca - podejrzewam nie do końca dobrze wyregulowany przepływomierz. Ale jakoś nie chce mi się w to już bawić, śmiga i to najważniejsze.

Co prawda wczoraj pipczyk mi się włączył i aktywacja benzyny przy 4500 jak go butowałem, ale rezerwa już na butli się od jakiegoś czasu pali, więc pewnie gaz już się kończy.
W ogóle to gość z Auto Gaz MAK Luzino bardzo miło mnie zaskoczył, bo po wymianie sondy na ponownym strojeniu instalacji trochę się ze mną przejechał, zrobił kilka korekt i gotowe. Kręcenie do 6000 według obrotomierza i brak odcinki LPG. Nie wspominając o kawce w biurze. :-D

miron72, no dokładnie - nie ma opcji, żeby takie elementy instalacji jak reduktor czy wtryskiwacze dawały radę na granicy parametrów czy powyżej ich. O Alasce czytałem, że to max do 90 KM się nadaje i z lekką obawą przyjąłem informację o montażu tego u mnie, ale jest OK i aby tak dalej. Ewentualnie w przyszłości R 02, razem z plujkami W 02.

Swoją drogą ostro autko pędzisz. ;-) U mnie jak poleci 140 to już wystarczy. W moim używam zapasu mocy głównie do wyprzedzania i szybkich manewrów, różnie na drodze bywa i pod nogą lepiej mieć więcej. Co prawda nie wbija w fotel, ale wykop jest. Po to jest ta instalacja u mnie, by jak najwięcej korzystać z mocy silnika i aby była jak najmniejsza szkoda dla silnika. Równie dobrze mogłem oszczędzić jeżdżąc na BLOSie czy mikserku, ale jakoś obu rozwiązań nie przyjąłem. A jak trzasnęłoby coś na linii WN no to rozsadzony dolot pewnie w gratisie.

Co do padniętego Herculesa to niestety się takie rzeczy zdarzają. Nie zdziwiłby mnie zbytnio nawet fakt, gdyby się taki Keihin trafił - aby nie statystycznie za często względem płaconych pieniędzy.

Filtr na razie mam Czaja za reduktorem, właśnie puszkę alu, ale spytam przy okazji o coś lepszego. Czyli za jakieś 800 km. :-)

Dzięki za porady!

miron72
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 553
Rejestracja: 20 lis 2007, 21:25
Lokalizacja: TOS

Post autor: miron72 » 15 sty 2018, 23:28

h/k pisze: Swoją drogą ostro autko pędzisz. U mnie jak poleci 140 to już wystarczy.
Cóż, jestem świadomym choroby socjopatą drogowym, jeżdżę tyle lat ile chciałbym teraz mieć hehe z tym nalotem na psychice. Nie spowodowałem nawet stłuczki(no ok, raz na parkingu) ale wiem, że nic nie trwa wiecznie i zaczynam odpuszczać, zwłaszcza, że ciężko teraz nie jechać w tłumie.
Niemniej jeżeli auto idzie w/g nawigacji na gazie tyle co podają dane dla benzyny i utrzymuje tą prędkość dłuższą chwilę jest to jakiś wyznacznik wydajności instalacji

Właśnie ze sposobu jazdy biorą się nieporozumienia. Ktoś jeździ spokojnie, zachowawczo i jeszcze głównie po mieście i drogach lokalnych:
-na mikserze zapierdziela! Co ty gadasz?! Idzie jak należy.
Bierze człowiek bez zahamowań od niego auto, na autostradę i powiedzmy 140 koni wystarczy, by auto ledwo 150 na gazie poszło. Bo mikserek i reduktor(100HP by Tomasetto hehe) nie dadzą więcej.

To samo dotyczy Alaski:
-idzie, daje radę przy np. 140 koniach... o ile się z nich nie skorzysta w pełni.

To daje podstawy do wielu kłótni -każdy inaczej rozumie pojęcia: zapiernicza, idzie jak trzeba, ostro, szybko...

Ja miałem zawsze paranoję na tym punkcie -miał być zapas i tyle. I na porządnym gazie np. w124 z BLOSem szło w/g nawi 8km/h więcej niż w/g instrukcji maks dla niego był na benzynie.
Ale taki gaz w PL zatankować to nawet nie loteria, a palec Boży. U nas jak ma 94 oktany to już można kicać z radości. Powinien mieć niemal 110, lecz ... nie musi, bo nie ma w PL na niego normy paliwowej. Jedynie techniczna :(
Równie dobrze mogłem oszczędzić jeżdżąc na BLOSie czy mikserku, ale jakoś obu rozwiązań nie przyjąłem. A jak trzasnęłoby coś na linii WN no to rozsadzony dolot pewnie w gratisie.
BLOS uwielbiałem chociaż jak go odcedzić z legend to się okazuje, że tak hop siup to nie jest z montażem i strojeniem.
Co do padniętego Herculesa to niestety się takie rzeczy zdarzają. Nie zdziwiłby mnie zbytnio nawet fakt, gdyby się taki Keihin trafił - aby nie statystycznie za często względem płaconych pieniędzy.
Toteż nie narzekam na nie -jedna sztuka to nic. Zresztą tłukła się i tyle. Nic więcej się nie działo.
Filtr na razie mam Czaja za reduktorem, właśnie puszkę alu, ale spytam przy okazji o coś lepszego. Czyli za jakieś 800 km.

Dzięki za porady!
Filtr fazy lotnej to mały koszt oszczędzający dużych. I nerwów -a spokój nie ma ceny.
Zakup w/g mnie konieczny to kabelki do STAGa -bez nich sobie nie wyobrażam użytkowania sekwencji(ogólnie sekwencji bez diagnostyki w domu czy to STAG czy inna).
Jak zaczną kiedyś węże LPG ci pękać to nie wnikaj, kup Parkera i będzie spokój.
Kolejny temat to trójniki cieczy dokładane -zaczną puszczać na nich opaski w pewnym momencie(zazwyczaj zimą*)

* czemu zimą? Różnice temperatur -węże raz sztywne, raz elastyczne zaczynają się odkształcać pod opaskami. Robi się luźniej, włazi płyn, robi się osad, który się rozpycha i powiększa wyciek.
Gdzie mogę zakładam te opaski sprężynujące pod kombinerki -zaciskające się sprężyście i poddające rozprężaniu ale ogólnie nieustępliwe. Jak zmienię na takie to połączenie można w zasadzie zapomnieć.

Wężyki od wtrysków w kolektor równe zrobił? Poniżej 10cm?

h/k
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1064
Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
Imię: Łukasz
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.0 ABK+lpg
Lokalizacja: Rumia

Post autor: h/k » 25 sty 2018, 07:15

miron72 pisze:BLOS uwielbiałem chociaż jak go odcedzić z legend to się okazuje, że tak hop siup to nie jest z montażem i strojeniem.
Nom, też o tym czytałem, gazownik u którego zakładałem instalację nawet miał ich kilka na sprzedaż, ale od razu uprzedził: "nie zakładamy, nie z każdym autem to się dogaduje". :-D Więc widać dużo prawdy w tym jest. Z ABK BLOS ludkom tutaj na forum działały niby dobrze, ale pytanie czy wszystko było zestrojone perfekt czy mieszanka rozjechana. I jak to w czasie się utrzymuje, przecież temperatura na dworzu się waha o dobre 45-55 stopni zima-lato i na pewno nieco inaczej się zachowuje gaz. Nie sądzę, żeby to nie miało wpływu.
miron72 pisze:Jak zaczną kiedyś węże LPG ci pękać to nie wnikaj, kup Parkera i będzie spokój
Ten temat mam za sobą już, tak samo jak trójniki (są już alu), węże mam z Wolbromu ozonoodporne, zobaczymy ile wytrzymają. Ale dzięki za radę!
Wężyki od wtrysków w kolektor równe zrobił? Poniżej 10cm?
Wydaje się, że są równe, ale... 10 cm to raczej nie jest. Może to faktycznie być powodem małego przymulenia po zejściu z obrotów.

Chociaż w trakcie ostatnich mrozów i wczoraj po nich zrobiłem z 200 km i mile zaskoczyło mnie to, że zjawisko stało się mniej odczuwalne. Widocznie adaptacja, o której wspominał monter LPG to nie ściema. Od jakiegoś czasu do takich rzeczy podchodzę z rezerwą, bo każdy ma swoje teorie. Doświadczenie weryfikuje wiele z tych teorii, trzeba dużo myśleć i umiejętnie oddzielać prawdę od mitów i dopiero wtedy tworzy się w miarę rzeczywisty obraz.

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zasilanie LPG”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl