[B4 2.8 AAH] Uszczelnienie silnika 2.8 wycena mechanika

Post autor: **Jarewa** » 05 lut 2018, 18:59

a nie sory ja o czyms innym myslałem

dirtydiana · Post autor: **dirtydiana** » 08 lut 2018, 10:18

Panowie jeszcze jedno pytanie, jak już wałkujemy temat mojej skarbonki |:D

Czy podczas regeneracji, sciągania głowic muszę wymienić pasek rozrządu? Wiem, że się powinno, tyle że mój kpl rozrząd ma 8 miesięcy i przejechane ok 1200km ( tysiąc dwieście )
Mechanik powiedział, że nie ma potrzeby, drugi jednak warsztat zalecił wymiane...

bloku · Post autor: **bloku** » 08 lut 2018, 11:22

Jeśli już coś pojeździł to zaleca się wymianę nawet jak wygląda jak nowy. Koszt niewielki a nie dasz argumentu warsztatowi jakby coś się posypało.

Post autor: **Jarewa** » 08 lut 2018, 17:46

No i nie zapomnij o rachunku jak i zlecenie wymian napraw wyszczególnione z przybliżoną kwotą netto/brutto by potem ci nie marudził że jeszcze vat trzeba itd jak będziesz chciał fakturę. chyba że to znajomy to wiadomo. Ale jak warsztat to pilnuj tego bo potem może być kiepsko z tym.

dirtydiana · Post autor: **dirtydiana** » 09 lut 2018, 11:01

Jarewa pisze:No i nie zapomnij o rachunku jak i zlecenie wymian napraw wyszczególnione z przybliżoną kwotą netto/brutto by potem ci nie marudził że jeszcze vat trzeba itd jak będziesz chciał fakturę. chyba że to znajomy to wiadomo. Ale jak warsztat to pilnuj tego bo potem może być kiepsko z tym.

spoko, dzięki za sugestie - wycenę mam na meilu już.

zukreator · Post autor: **zukreator** » 10 lut 2018, 17:19

dirtydiana pisze:.....który i tak pomimo wycieków uważam za sprawny pod względem kultury pracy i mocy....

....(dla mnie 4 ktysie w taką naprawe to sporo)

Dobrze czujesz sprawę i ja bym na Twoim miejscu posłuchał zdrowego rozsądku.

a koledzy widzę napędzają i napędzają cię na ten "remont".

4 tys. złotych to bardzo duża cena za "suchy silnik". Przemyśl jeszcze raz, czy warto dawać takie pieniądze tylko z tego powodu i pchać palce w sprawne podzespoły.

dirtydiana · Post autor: **dirtydiana** » 11 lut 2018, 10:53

zukreator, dzięki za opinie

Powiem szczerze, że gdyby nie fakt, że auto zostaje ze mną na dłużej to bym tego nie robił, wiem, że jest to robienie trochę na wyrost - Koszty są duże względem efektu

Natomiast z drugiej strony tak jak pisałem auto mam zamiar trzymać, nie będę sprzedawał bo to zabawka na ciche wieczory z przyszłą żoną

Drugi mechanik, który oceniał wycieki stwierdził, że leci z obu głowic i że to będzie do zrobienia na 1000% kwestia tylko czasu, póki co jest teoretycznie mały wyciek, ale znając moje szczęście uszczelnie dół ( też nie małe pieniądze ) i po miesiącu wydmucha uszczelki górne i pojawi się problem podwójnej roboty.

Reasumując już zdecydowałem się na naprawę, teraz tylko czekam na umówiony termin... zagryzę zęby i mam nadzieję, że po tej naprawie już w końcu będę mógł cieszyć się sprawnym, ładnym klasykiem w weekendowe ciepłe dni

Megster · Post autor: **Megster** » 11 lut 2018, 11:34

dirtydiana rozumiem Ciebie w zupełności. Sam niedługo daję głowice do zrobienia. Dół jest szczelny (wymieniłem już uszczelki wału), natomiast leje się z góry.
Co do kosztów, to w swój wrzuciłem dużo, ale to jest samochód, który ma zostać i nie jest przeznaczony do jazdy codziennej.

bloku · Post autor: **bloku** » 11 lut 2018, 11:37

zukreator pisze:
dirtydiana pisze:.....który i tak pomimo wycieków uważam za sprawny pod względem kultury pracy i mocy....

....(dla mnie 4 ktysie w taką naprawe to sporo)
Dobrze czujesz sprawę i ja bym na Twoim miejscu posłuchał zdrowego rozsądku.

a koledzy widzę napędzają i napędzają cię na ten "remont".

4 tys. złotych to bardzo duża cena za "suchy silnik". Przemyśl jeszcze raz, czy warto dawać takie pieniądze tylko z tego powodu i pchać palce w sprawne podzespoły.

Według Ciebie jaka powinna być cena za uszczelnienie silnika oraz poboczne czynności o których napisał autor? Jak się doczytasz to nie tylko uszczelki są w cenie.

Post autor: **Jarewa** » 11 lut 2018, 11:41

Wcale go nie napędziłem na roboty tylko podpowiadam, osobiście jak juz bym robił to sam pierw bym robił głowicę i uszczelniacze wałków miskę a tylny uszczelniacz wału zostawił na końcu bo te wycieki nie są jednoznaczne i mogą być tylko zmyłką ale nie będę tu też dużo pisał bo też mogę się mylić nie widziałem silnika i nie można też pisać że sie mechanicy mylą nie znając ich sposobu sprawdzenia czy barwili olej czy tak na oko tylko sprawdzali.

zukreator · Post autor: **zukreator** » 11 lut 2018, 15:41

Nie chcę tutaj poruszać kwestii ceny za wspomniane usługi, ponieważ wydają się być adekwatne do zakresu przeprowadzanych napraw.
Mój post miał na celu jedynie zwrócić uwagę na sensowność naprawy wycieków, które nie determinują sprawności mechanicznej samochodu, a zniwelowanie ich obarczone jest znacznym kosztem i pociąga za sobą wymianę elementów postrzeganych jako dotychczas sprawnych.

Pamiętaj, że "dobre wrogiem lepszego".

Autorze, życzę powodzenia i koniecznie pochwal się jak to finalnie wyszło.

dirtydiana · Post autor: **dirtydiana** » 11 lut 2018, 21:41

19-go oddaje pacjenta do warsztatu, jak będę coś wiedział to dam znać

Auto oddane do mechanika, teraz czekam i mam nadzieję, że auto będzie dobrze zrobione

paquito88 · Post autor: **paquito88** » 11 kwie 2018, 15:42

dirtydiana, i jak remont?

Tak się składa, że ja też niedawno robiłem operacje, głowice, pierścienie, sprzęgło, rozrząd, kable WN bo kupiony niedawno Bosch przebijał.
Chyba wszystko co się dało hehe. Same części to 2500zł + obie głowice 800. Nie liczę tu kosztu robocizny który wyniósł 1500.

A jak się u Ciebie udał zabieg? Pacjent będzie żył?