Forum Audi 80 Klub Polska

Pomierzona rezystancja

1. Obudowa do pin 1 - 2,5kOhm
2. Obudowa do pin 2 - 2,25kOhm
3. Piny 1 do pin2 - 4,2kOhm


Sam sobie odpowiem

Podłączyłem zamiast czujnika rezystor 5kOhm i efekt jest taki, że auto ładnie odpala i trzyma wysokie obroty. Rzecz jasna nie zmienia się opór, więc cały czas śmiga tak jak na ssaniu.
Punta jest taka, że najprawdopodobniej wina tkwi w uszkodzonym starym i słabej jakości nowym czujniku temperatury.
Zakupię oryginał BOSCH i zobaczymy jak się maszyna zachowa.

Horte pisze:Podłączyłem zamiast czujnika rezystor 5kOhm

Tylko podłączyłeś do obu pinów? Wtedy sterownik silnika widzi temperaturę -40 stopni bo akurat ten czujnik bierze mase z obudowy, która to masa "zbija" napięcie na dzielniku w ECU.

Pomierzona rezystancja

1. Obudowa do pin 1 - 2,5kOhm
2. Obudowa do pin 2 - 2,25kOhm
3. Piny 1 do pin2 - 4,2kOhm

Jeśli sprawdzałeś na czujniku odłączonym od wtyczki to wychodzi, że czujnik masz właściwy. Bo ma przejście do obudowy z której bierze mase. Jeszcze możesz sprawdzić czy metalowy korpus czujnika dobrze łączy się z masą silnika.

Jeszcze sprawdź na środkowym pinie potenjometru przepływomierza (kostka 3 pinowa na rozdzielaczu) na podłączonej kostce i włączonym zapłonie (ale silnik nie odpalony) jakie masz napięcie. Bo jeśli masz powyżej 0,2V to też często powoduje to problem z regulacją obrotów.

Rezystor podłączyłem tylko do 1 pinu. Obroty po odpaleniu utrzymują się w okolicach 1600-1700.

[ Dodano: 2020-04-17, 16:49 ]
Czujnik Bosch zainstalowany i możne jest ciut lepiej ale jeszcze to nie jest to. Po odpaleniu ma za niskie obroty. Jak się rozgrzeje jest dobrze.
Czy nie ma sposobu na podniesienie obrotów na zimnym silniku?

Jeszcze czeka mnie wymiana chroboczącej pompy paliwa i filtra ale w tym bym się nie doszukiwał problemu z obrotami. Chyba, że jest za niskie ciśnienie.

[ Dodano: 2020-04-21, 19:47 ]
Sukces!
Wygląda na to, że problem rozwiązany. Po pomierzeniu wszystkich parametrów wzrok został zawieszony na sondzie lambda. Nie działała grzałka. W układzie wydechowym siedział chyba jeszcze oryginał.

Teraz pytanie do mądrych głów.

Gdzie należy włożyć bezpiecznik, żeby zgodnie z procedurą wykonać ustawienie zapłonu? Nie chcę czegoś spieprzyć dlatego lepiej zapytać.


Chodzi mi o ten zapis z procedury:
5. Na włączonym silniku mostkujemy odpowiednie piny w złączu serwisowym (w skrzynce bezpieczników w specjalnym złączu lub w przekaźniku pompy paliwa w miejscu na bezpiecznik - wsuwamy bezpiecznik) na conajmniej 4 sekundy.

Układ bezpieczników zapożyczony z neta.

Horte pisze:Gdzie należy włożyć bezpiecznik, żeby zgodnie z procedurą wykonać ustawienie zapłonu? Nie chcę czegoś spieprzyć dlatego lepiej zapytać.

Nie zapożyczaj zdjęć bo wprowadzasz ludzi w BŁĄD !!! chcesz sobie biedy narobić i uszkodzić sterowniki??


BO NA TEJ PODSTAWIE ZDJĘCA CI ODPOWIEM ŻE NIGDZIE !!

To gdzie mam włożyć ten bezpiecznik/zworę?
Czy możecie tak po ludzku mnie nakierować?

Jak masz przekaźnik pompy paliwa taki jak na zdjęciu to nie masz gdzie wsadzić bezpiecznika. Wtedy trzeba zewrzeć linie diagnostyczną w złączu obd do masy.

Sprawny i wyregulowany wtrysk mechaniczny powinien chodzić nawet bez sondy. Bo nawet z jedna z procedur regulacji polega na odłączeniu regulacji (odłączenie nastawnika aby wyregulować mieszankę na stechiometryczną).

Jak pisałem na początku, to moje pierwsze audi i jestem zielony. Czy to jest złącze OBD i który pin, będzie pinem od linii diagnostycznej?


Tak to u mnie wygląda.

Wielkie dzięki. Szukałem właśnie takiej konkretnej pomocy.

Teraz jedna sprawa mnie zastanawia. Po włożeniu zwory nie zwiekaszaja się obroty.

Wszystkim którzy dołożyli się żeby moja audica odrzyla bardzo dziękuję.
Jestem już na prostej, żeby cieszyć się fajnie brzmiącym silnikiem 😀