Trochę OT, ale moim zdaniem niemieckie samochody mają kiepskie układ chłodzenia. Przegrzewające się BMW i Ople mają się nijak np. do Toyoty i Nissana. W Audi jest chyba trochę lepiej, ale wiecznie niesprawne czujniki i termostaty także obniżają ostateczną ocenę.sacrum pisze:Wybacz niemieckie samochody mają dobry układ chłodzenia
[80 B4 2.0]temperatura silnika
-
- Forum Audi 80
- Posty: 127
- Rejestracja: 18 sty 2007, 23:57
- IC69
- Przyjaciele
- Posty: 4800
- Rejestracja: 05 sty 2007, 22:48
- Imię: Irek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Warszawa
Coś mi się widzi że sam sobie jestem winien
Jakiś czas temu wymieniłem termostat ponieważ silnik nie nagrzewał się powyżej 70 stopni, le zamiast oryginału założyłem jakąś "popierdółke".
Chyba draństwo szwankuje bo jadąc ze średnią prędkością ok.100km/h silnik powinien wcześnij osiągnąć optymalną temperature, a nie dopiero po 8km.
No ale cóż...."łakomy dwa razy traci"
Jakiś czas temu wymieniłem termostat ponieważ silnik nie nagrzewał się powyżej 70 stopni, le zamiast oryginału założyłem jakąś "popierdółke".
Chyba draństwo szwankuje bo jadąc ze średnią prędkością ok.100km/h silnik powinien wcześnij osiągnąć optymalną temperature, a nie dopiero po 8km.
No ale cóż...."łakomy dwa razy traci"
witam..mam tak samo...temp.wychodzi znacznie ponad 90stopni podczas jazdy a w korku idzie do 100 i zalacza sie wiatrak...jednak zakladalem gaz i gdy podpieli mi go do kompa by ustawic to wyszlo tak, ze na wskazniku bylo 100 a u nich w kompie 87...wiec zwykle przeklamania czujnika!!tak mi sie wydaje!!
Audi tak ma. W moim aucie wskazóweczka jest na 90 stopniach i czasami zbliża się pod 95, wtedy włącza się wentylator. Ogólnie nie ma się co przejmować temperaturami w zakresie do 102 stopni. U mnie drugi bieg wentylatora włącza sie około 98 stopni. Z racji tego, że układ chłodzenia jest zamknięty i wytwarza się w nim nadciśnienie nawet przy temperaturze ok. 106 stopni płyn nie powinien wrzeć. W sytuacji gdy poziom płynu jest za niski wymagane nadcisnienie nie wytworzy sie i w skrajnych przypadkach zagotuje sie nawet przy 100 stopniach. Z tym poziomem płynu nie można równiez przedobrzyć, bo ciśnienie może węże porozrywać. Widziałem na giełdzie taka akcję - płynu było pod sam korek. Pozdrawiam.