Ostatnio jak stałem w korku naraz patrze a temperatura powędrowała w gore i zapalila się kontrolka układu chłodzenia. Okazało się że wyrwało dolny wąż chłodnicy (ten gruby) i cały plyn poszedł na asfalt. Po kupieniu opaski wlałem 5 litrów płynu ( silnik juz zimny) i przy włączonym silniku czekałem aż bedzie ładeni schodził. Jako że kupilem tylko 5 litrów brakowało mi trochę pod kreski w zbiorniczku. I tak jeździłem jakieś 3 tygodnie aż w końcu zaczęło mnie wkurzać miganie kontrolki na zakrętach i dzisiaj wlałem brakujący litr. zakręciłm korek i jazda do domu. Jednak jak silnik sie mocno zagrzał znowu sytuacja sie powtórzyła. Tym razem wyrwało górny wąż ( z nową opaską!) i znowu cały płyn w śnieg.. Za chwile to więcej będe wlewał do chłodnicy niż do baku..
[2,3 ng] problem z układem chłodzenia
[2,3 ng] problem z układem chłodzenia
Witam. Opisze pokrótce mój problem:
Ostatnio jak stałem w korku naraz patrze a temperatura powędrowała w gore i zapalila się kontrolka układu chłodzenia. Okazało się że wyrwało dolny wąż chłodnicy (ten gruby) i cały plyn poszedł na asfalt. Po kupieniu opaski wlałem 5 litrów płynu ( silnik juz zimny) i przy włączonym silniku czekałem aż bedzie ładeni schodził. Jako że kupilem tylko 5 litrów brakowało mi trochę pod kreski w zbiorniczku. I tak jeździłem jakieś 3 tygodnie aż w końcu zaczęło mnie wkurzać miganie kontrolki na zakrętach i dzisiaj wlałem brakujący litr. zakręciłm korek i jazda do domu. Jednak jak silnik sie mocno zagrzał znowu sytuacja sie powtórzyła. Tym razem wyrwało górny wąż ( z nową opaską!) i znowu cały płyn w śnieg.. Za chwile to więcej będe wlewał do chłodnicy niż do baku..
Powiedzcie co to może być? Korek? Chlodnica? Pompa wody? a może wszystko po kolei mam sprawdzać?
Ostatnio jak stałem w korku naraz patrze a temperatura powędrowała w gore i zapalila się kontrolka układu chłodzenia. Okazało się że wyrwało dolny wąż chłodnicy (ten gruby) i cały plyn poszedł na asfalt. Po kupieniu opaski wlałem 5 litrów płynu ( silnik juz zimny) i przy włączonym silniku czekałem aż bedzie ładeni schodził. Jako że kupilem tylko 5 litrów brakowało mi trochę pod kreski w zbiorniczku. I tak jeździłem jakieś 3 tygodnie aż w końcu zaczęło mnie wkurzać miganie kontrolki na zakrętach i dzisiaj wlałem brakujący litr. zakręciłm korek i jazda do domu. Jednak jak silnik sie mocno zagrzał znowu sytuacja sie powtórzyła. Tym razem wyrwało górny wąż ( z nową opaską!) i znowu cały płyn w śnieg.. Za chwile to więcej będe wlewał do chłodnicy niż do baku..
Mam pytanie dot. tego silnika i tego tematu.
Termostat dobry, wszystko szczelne a jak w miejscu stoję to temperatura rośnie do 90 stopni a jak jadę to sie nie chce nagrzać i spada do 60 stopni w czasie jazdy czyli nie dogrzany jest silnik.
Co to może byc.
A może po prostu źle wskazówka pokazuje.
Tylko czego jak go postawię zapalkonego w miejscu to sie nagrzeje.
Termostat dobry, wszystko szczelne a jak w miejscu stoję to temperatura rośnie do 90 stopni a jak jadę to sie nie chce nagrzać i spada do 60 stopni w czasie jazdy czyli nie dogrzany jest silnik.
Co to może byc.
A może po prostu źle wskazówka pokazuje.
Tylko czego jak go postawię zapalkonego w miejscu to sie nagrzeje.
Leo, a powiedz mi prosze-mam zegary z Eski.Jaka temperaturę oznaczają takie dwie male kropeczki przed oznaczeniem na blacie 120 st?Pytam bo jakoś na moje oko za duzo tych kresek w przedziale od 90 do 120 st.Nie wiem jak to policzyc a po wymianie uszczelki pod głowicą w te cieple dni własnie do tej pierwszej kropeczki dobija mi temperaturę.Wąż górny od chłodnicy twardy.Termostat juz wywaliłem bo był zły-zacinał się przy otwieraniu ale nic to nie zmieniło.Układ odpowietrzałem na mase różnych sposobów.Korek od zbiorniczka mam z ASO(nowy kupiony w zeszłym roku).
różnie .... raz stoi na ok 60 st a raz normalnie na 90 st. najlepiej jakby ktos zmierzyl rezystancje na czujniku dwu pinowym w czasie gdy wlącza sie wentylator miedzy pinami. wtedy bym wiedzial czy u mnie jest podobna wartość i czy jest dobry czujnik . bo jest na internecie wykres ale nie dokladna i nie opisane w jaki sposob mierzone, czy między pinami a moze międzypinem a masą akumulatora.
dziś też jechalem i wskazówka tak samo się zachowuje. w czasie jazdy spada do lewej strony na te 50 st lub sie wychyla lekko na 60. a na światlach jak stanę to dochodzi do 70-80 a niekiedy i 90....
i termostat dobry .
więc w czym tu leży problem tego nie wiem.
dziś też jechalem i wskazówka tak samo się zachowuje. w czasie jazdy spada do lewej strony na te 50 st lub sie wychyla lekko na 60. a na światlach jak stanę to dochodzi do 70-80 a niekiedy i 90....
i termostat dobry .
więc w czym tu leży problem tego nie wiem.
-
zukreator
nic innego, niż termostat, za sterowanie obiegiem wody nie odpowiada. Wniosek taki, że albo termostat jest uszkodzony, albo jest niewłaściwy, przez co nie spełnia swojej funkcj.primo121 pisze:
i termostat dobry .
jest jeszcze opcja, że czujnik wskaźnika temp. wody w czasie jazdy jest ochładzany przez pęd powietrza, przez co pojawia sie przekłamanie przy wskazywaniu prawdziwej temperatury jak auto jedzie. zobacz czy podczas jazdy i na postoju równie mocno grzeje ogrzewanie.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 17:43 przez zukreator, łącznie zmieniany 2 razy.
Leo, wentylator załącza sie na pierwszy bieg w okolicach drugiej kreski po 90 st.
[ Dodano: 2012-05-11, 17:07 ]
I nadal dupa z moim NG.Łapie wysoką temperaturę tzn 100 st.Wywaliłem termostat choć sprawdzałem go w garnku czy działa no i działa ale nawet bez termostatu auto mi sie gotuje w te upalne dni.W trasie na ok 97 st a w miescie momentalnie temperatura dochodzi do 100st.Podczas jazdy nie leci także ciepłe powietrze z kratek ale na postoju już daje ciepłem.Układ odpowietrzałem,zalewałem w miejscu termostatu,cudowałem i dalej temperatura jest wysoka.Po zgaszeniu auta słychać tylko jak płyn chłodniczy bulgocze-pracuje w układzie.Ma ktoś jakies pomysły?
[ Dodano: 2012-05-11, 17:07 ]
I nadal dupa z moim NG.Łapie wysoką temperaturę tzn 100 st.Wywaliłem termostat choć sprawdzałem go w garnku czy działa no i działa ale nawet bez termostatu auto mi sie gotuje w te upalne dni.W trasie na ok 97 st a w miescie momentalnie temperatura dochodzi do 100st.Podczas jazdy nie leci także ciepłe powietrze z kratek ale na postoju już daje ciepłem.Układ odpowietrzałem,zalewałem w miejscu termostatu,cudowałem i dalej temperatura jest wysoka.Po zgaszeniu auta słychać tylko jak płyn chłodniczy bulgocze-pracuje w układzie.Ma ktoś jakies pomysły?
-
nogiln
- Forum Audi 80

- Posty: 373
- Rejestracja: 24 mar 2008, 16:00
- Imię: Damian
- Model: Audi 90 B3
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Mysłaków/ŁDZ
Re: [2,3 ng] problem z układem chłodzenia
Witam, korek od płynu nie był dokręcony(jak ktoś się pi..dą urodził i tak dalej
)co skutkowało brakiem odpowiedniego ciśnienia i zapowietrzeniem układu. Zauważyłem ten stan po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów. Sytuacja wyglądała tak, że górny wąż od chłodnicy był prawie pusty, natomiast w zbiorniku wyrównawczym był płyn. Dodam, że żadna kontrolka od poziomu płynu czy zbyt gorącego silnika nie zasygnalizowała przekroczenia dopuszczanych norm. Czy w takiej sytuacji powinienem się obawiać uszkodzenia silnika?
-
nogiln
- Forum Audi 80

- Posty: 373
- Rejestracja: 24 mar 2008, 16:00
- Imię: Damian
- Model: Audi 90 B3
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Mysłaków/ŁDZ
Re: [2,3 ng] problem z układem chłodzenia
Czujnik podający wartość temperatury płynu chłodniczego na wskaźnik temperatury w desce rozdzielczej jest również odpowiedzialny za informowanie o zbyt wysokiej temperaturze silnika?
- Leo
- Forum Audi 80

- Posty: 3860
- Rejestracja: 06 mar 2008, 01:05
- Imię: Adam
- Model: Inny
- Nadwozie: Coupe quattro
- Silnik: 2,2 3B
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: [2,3 ng] problem z układem chłodzenia
to są osobne czujniki, tyle, że w jednej obudowie - czujnik 3 lub 4 pinowy.










