Problemy z odpalaniem Audi 80 1,9 TD AAZ

Bartek98 · Post autor: **Bartek98** » 08 lut 2024, 13:58

Witajcie koledzy !

Problem za odpalaniem Audi 80 1,9 TD kod AAZ rok 1991 zaczął się 4-5 dni temu mianowicie dzieje się coś takiego ..

Po nocnym postoju gdy rano chce odpalić samochód dzieje sie coś takiego iż ... żeby odpalić autko musze dodać odrobine gazu nożnego ( ale nie zawsze ) a gdy odpali to kuleje przez parę sekund około 5-6 sekund " i puszcza czarnego dymka " po czym gdy puszcze gaz silnik pracuje ładnie ale znów coś zaczyna rzegotać w pompie wtryskowej tak jak by na sucho chodziła przez 2-3 sekundy... gdy dodam gaz do około 1500/obr i przytrzymam tak 2-3 sekundy i puszcze to ucisza sie i później samochód pracuje normalnie cały czas .. i normalnie zapala działa od strzała pali , jedynie najgorzej jest tylko rano bo później przez cały dzień pali od strzała

I własnie nurtuje mnie to bo co by to mogło być " kąt wtrysku , coś w pompie sie rozlatuje , coś nie tak z tłoczeniem paliwa przy rozruchu , ....) paliwo się nie cofa pęcherzyków powietrza też nie ma na przewodach układ paliwowy szczelny tak samo jak i wężyki przelewowe o średnicy 5mm na wtryskiwaczach zostały wymienione dodatkowo zrobiłem płukankę układu wtryskowego ('płukanka LIQUI MOLY ) no i wiadomo fitr paliwa został teżobowiążkowo wymieniony ... no ale nic to nie dało że tak powiem aaa i dodam że nie działa mi przyśpieszacz zapłonu tzw '' ssanie ''

rozrząd był robiony 3 lata temu i wtedy też wymieniona została pompa wtryskowa ponieważ poprzednia nie miała wbudowanego boost pina i też z niej zaczeło cieknąć .. a ze zbiliżała się wymiana rozrządu i też trafiła mi się przypadkiem pompa używana za 150 zł z budowanym boost pinem to postanowiłem wymienić.. i pompe przed montażem dałem znajomemu żeby ją dał do gościa na sprawdzenie i została ona wyregulowana i wymieniony uszczelniacz i to wszystko " ale czy aby na pewno dobrze została wyregulowana to nie mam pojęcia "

I teraz nie wiem po tych 3 latach dać znów pompe i przy okazji wtryski do sprawdzenia jeszcze raz ( tylko wiadomo że teraz jak bym miał to robić to dam pompę wtryskową do mojego znajomego gościa co wiem że potrafi i zna sie na robocie i robi to już od 15 lat ) czy może sprawdzić ten kąt wtrysku .. a i kąt wtrysku w tych pompach powinien wynosić > 58 +/- 2 < czy 73 +/- 2 bo w auto dacie pokazuje te dwa kąty

Wartość homologowana wartość graniczna : (58) +/- 2
LUB
Wartość graniczna według EU : (73) +/-

I tak po za tym też czeka mnie w nim przegląd bo zaczyna klekotać ( szklanki "popychacze zaworowe" ) wycieki oleju w niektórych miejscach i ogólnie tak zaczął właśnie ciężko chodzić i też odczułem jakby minimalnie stracił tego kopa na starcie tak jakby z seryjnego 75KM zrobiło się 70KM

Dodam też że z rok temu wymieniłem mu tego boost pina + podciągnąłem dawkę paliwa ( rozsądnie oczywiscie ) no i wiadomo że jak paliwo to i troche powietrza dałem mu więcej też rozsądnie podkręciłem turbo no i ładnie chodziło miało dobry start i zryw żywszy był taki sie zrobiło z 85 koni miałem też dać IC do niego teraz ale kurcze zaczeło się to dziać co napisałem u góry i na razie wstrzymam sie z tym IC bo musze ogarnąć jakimś cudem tą przyczynę

PS . sorry że sie tak rozpisałem hahaha pozdrawiam wszystkich AUDZIARZY

i ratujmy te nasze złomki kochane bo w dzisiejszych czasach spotykam się z różnymi samochaodami i szczerze nic dobrego w nich nie widać po za tym że są wypchane elektroniką sterownikami czujnikami i ładnym wyglądem i komfortem to i tak te nasze złomki lepiej się trzymają niż nie jedno autko z lat 2015+i wyżej

TRZTYMAJCIE SIE TAM CIEPŁO PIONA !!!

Dodano po 19 minutach 59 sekundach:

Bartek98 pisze: ↑
08 lut 2024, 13:58
Witajcie koledzy !
Problem za odpalaniem Audi 80 1,9 TD kod AAZ rok 1991 zaczął się 4-5 dni temu mianowicie dzieje się coś takiego ..

Po nocnym postoju gdy rano chce odpalić samochód dzieje sie coś takiego iż ... żeby odpalić autko musze dodać odrobine gazu nożnego ( ale nie zawsze ) a gdy odpali to kuleje przez parę sekund około 5-6 sekund " i puszcza czarnego dymka " po czym gdy puszcze gaz silnik pracuje ładnie ale znów coś zaczyna rzegotać w pompie wtryskowej tak jak by na sucho chodziła przez 2-3 sekundy... gdy dodam gaz do około 1500/obr i przytrzymam tak 2-3 sekundy i puszcze to ucisza sie i później samochód pracuje normalnie cały czas .. i normalnie zapala działa od strzała pali , jedynie najgorzej jest tylko rano bo później przez cały dzień pali od strzała

I własnie nurtuje mnie to bo co by to mogło być " kąt wtrysku , coś w pompie sie rozlatuje , coś nie tak z tłoczeniem paliwa przy rozruchu , ....) paliwo się nie cofa pęcherzyków powietrza też nie ma na przewodach układ paliwowy szczelny tak samo jak i wężyki przelewowe o średnicy 5mm na wtryskiwaczach zostały wymienione dodatkowo zrobiłem płukankę układu wtryskowego ('płukanka LIQUI MOLY ) no i wiadomo fitr paliwa został teżobowiążkowo wymieniony ... no ale nic to nie dało że tak powiem aaa i dodam że nie działa mi przyśpieszacz zapłonu tzw '' ssanie ''

rozrząd był robiony 3 lata temu i wtedy też wymieniona została pompa wtryskowa ponieważ poprzednia nie miała wbudowanego boost pina i też z niej zaczeło cieknąć .. a ze zbiliżała się wymiana rozrządu i też trafiła mi się przypadkiem pompa używana za 150 zł z budowanym boost pinem to postanowiłem wymienić.. i pompe przed montażem dałem znajomemu żeby ją dał do gościa na sprawdzenie i została ona wyregulowana i wymieniony uszczelniacz i to wszystko " ale czy aby na pewno dobrze została wyregulowana to nie mam pojęcia "

I teraz nie wiem po tych 3 latach dać znów pompe i przy okazji wtryski do sprawdzenia jeszcze raz ( tylko wiadomo że teraz jak bym miał to robić to dam pompę wtryskową do mojego znajomego gościa co wiem że potrafi i zna sie na robocie i robi to już od 15 lat ) czy może sprawdzić ten kąt wtrysku .. a i kąt wtrysku w tych pompach powinien wynosić > 58 +/- 2 < czy 73 +/- 2 bo w auto dacie pokazuje te dwa kąty

Wartość homologowana wartość graniczna : (58) +/- 2
LUB
Wartość graniczna według EU : (73) +/- 2

I tak po za tym też czeka mnie w nim przegląd bo zaczyna klekotać ( szklanki "popychacze zaworowe" ) wycieki oleju w niektórych miejscach i ogólnie tak zaczął właśnie ciężko chodzić i też odczułem jakby minimalnie stracił tego kopa na starcie tak jakby z seryjnego 75KM zrobiło się 70KM

Dodam też że z rok temu wymieniłem mu tego boost pina + podciągnąłem dawkę paliwa ( rozsądnie oczywiscie ) no i wiadomo że jak paliwo to i troche powietrza dałem mu więcej też rozsądnie podkręciłem turbo no i ładnie chodziło miało dobry start i zryw żywszy był taki sie zrobiło z 85 koni miałem też dać IC do niego teraz ale kurcze zaczeło się to dziać co napisałem u góry i na razie wstrzymam sie z tym IC bo musze ogarnąć jakimś cudem tą przyczynę

PS . sorry że sie tak rozpisałem hahaha pozdrawiam wszystkich AUDZIARZY i ratujmy te nasze złomki kochane bo w dzisiejszych czasach spotykam się z różnymi samochaodami i szczerze nic dobrego w nich nie widać po za tym że są wypchane elektroniką sterownikami czujnikami i ładnym wyglądem i komfortem to i tak te nasze złomki lepiej się trzymają niż nie jedno autko z lat 2015+i wyżej

TRZTYMAJCIE SIE TAM CIEPŁO PIONA !!!

dzikx · Post autor: **dzikx** » 08 lut 2024, 14:21

Świece żarowe sprawdzałeś ?

Dodano po 1 minucie 17 sekundach:
Może problem tkwi też w tym ssaniu. Jak ono jest uruchamiane ? Na linkę ? Może coś się przestawiło.

Bartek98 · Post autor: **Bartek98** » 08 lut 2024, 14:31

WITAJ " dzikx

No świec jeszcze nie sprawdzałem bo tak bardziej skupiłem się na tej pompie i całym tym układzie ale przy okazji sprawdze świeczki

Tak ssanie "przyśpieszacz zapłonu " jest na linkę ale gdy ciągnę to nie ma reakcji zero nic sie nie dzieje .. być może właśnie to czyli znając życie pewnie czeka mnie wydarcie pompy i oddanie jej do przeglądu i pewnie przy okazji dam też wtryski .. eehhhh

dzikx · Post autor: **dzikx** » 08 lut 2024, 17:58

A dźwignia na pompie się rusza jak podciagasz ssanie ?

Bartek98 · Post autor: **Bartek98** » 08 lut 2024, 19:28

A więc tak.... wiechałem wkońcu 80-ątką do mojego warsztaciku i zaczołem diagnoze... zacząłem od tych świec żarowych tak jak mówił ''dzikx' i okazało się że jedna była do wymiany założyłem używaną na próbe i zobacze jutro jak to będzie z paleniem

potem wgłębiłem się w temat pompy ustawiłem kąt wtrysku lekka korekta ps: nie którzy pisali na forach jak czytałem kiedyś tam że takie pompy ustawia sie na słuch i ma działać ) owszem może nie którzy mogą sobie tak robić tak zwane " fuszerki na szybkiego "

ale ja jestem z tych co lubią mieć wszystko na tip top zrobione czyli odkręciłem rurki od pompy żeby było lepiej wmontować mi czujnik zegarowy

ustawiłem rozrząd na znaki czyli GMP wyzerowałem czujnik zegarowy później obracając rozrządem w przeciwnym kierunku do momentu zatrzymania się wskaźnika ponownie wyzerowałem wskaźnik i ponownie wróciłem na znaki GMP i wtedy osiągnąłem wartość początku wtrysku która wnosiła "52" sięgnąłem do programu AUTODATA żeby sprawdzić dokładny kąt wtrysku w Audi 80 która wynosiła "58" +/- 2 ustawiłem kąt na tą "58" i znów obróciłem wałem w przeciwnym kierunku do momętu zatrzymania się zegara ponownie wyzerowałem zegar i obracałem wałem w GMP i wartość którą odnotowałem wyniosła "57" prawie "58" było więc zostawiłem

Później zacząłem majstrować przy dźwigni przyśpieszacza zapłonu "ssanie " i po kilku próbach zaczęło minimalnie reagować ssanie chciałem jeszcze podkręcić ale brakowało regulacji więc zostawiłem to na jutrzejszy dzień

A jeżeli chodzi o to rzegotanie to posłuchałem dokładniej skad się to wydobywa i z tego co udało mu się usłyszeć to ten dźwięk rzegotania jak by sie coś zacierało wydobywa się z okolic pompy vacum

Dodano po 36 minutach 45 sekundach:
A i jeszcze to klekotanie wydaje mi się że słychać szklanki "hydropopychacze" jak jest zimny to z pod dekla pokrywy zaworów wydobywa się stukanie ale gdy już pochodzi tak 3-4 minutki wszystko cichnie i jest spoko

poniżej przesyłam link do nagrania tylko trzeba pobrać go żeby odsłuchać na nagraniu nie słychać tego klekotu szklanek po za tym samochód pracował około 2 min

https://www.szybkiplik.pl/2F7f6kaTCb

Bartek98 · Post autor: **Bartek98** » 09 lut 2024, 18:18

A więc tak audi pali działa nie mam już problemów z odpalaniem rano ustawiłem kąt jeszcze raz bo jednak nie ma być początek wtrysku "58" tylko 0.9/+/- 0.02 dodatkowo wymieniłm świeczki żarowe tak i wężyk od powrotu bo był lekko sparciały popekany

I teraz działa

Jedynie zostało to rzegotanie jak by się coś przycierało ale nie zawsze ono jest tylko przeważnie rano jak silnik jest zimny i po 4-5 sekundach już nie ma tego rzegotania w okolicach pompy vacum ale podejrzewam że to będzie pompa oleju bo podkusiło mnie zmierzyć cisnienie oleju i wyszło mi 0.2 bara a powinno być coś koło 0.5-0.9 bara na wolnych obrotach jeżeli się mylę to poproszę o poprawienie . I PEWNIE TEŻ STĄD u mnie taka dziewna praca silnika charakterystyczny stukot z pod dekla pokrywy zaworów obstawiałem na hydropopychacze ale być może właśnie słabe cisnienie oleju jest i dlatego tak sie dzieje

A i co zauważyłem to po dodaniu gazu tak około 2.000-2.500 obr/min zasysa mi węża co wychodzi z pompy wody i idzie w strone nagrzewnicy (poniżej wysyłam zdj o który wąż chodzi) i nie mam pojęcia czemu go zasysa

dzikx · Post autor: **dzikx** » 12 lut 2024, 12:27

Może być słuchać sprzęgło, sprawdź wciśnięte i luźne. Co do ciśnienia oleju. Na jego wartość jest sporo zależności. Panewki, natryski na tłok, pasowanie głowicy( szklanki wałek ) wałek pośredni. Sama pompa. Tu ciekawostki warto zwrócić uwagę na napęd pompy. Wyciągając właśnie pompę vacum. Gdzie z prostakata można mieć już rąb.

Dodano po 59 sekundach:
Na sprawdzenie dźwięków stetoskop... Najprościej patyk drewniany i ucho.

Bartek98 · Post autor: **Bartek98** » 03 lis 2024, 21:30

Witam po długiej przerwie odnosnie audi 80 to 10 lutego 2024 roku zaczeły się z nią problemy 15 lutego usterki zrobiłem mianowicie to palenie ...wymieniłem świeczki ustawiłem pompe wtryskową i ok było jedynie nie mogłem sobie poradzić z tymi hałasami w okolicach pompy vacum i innymi rzeczami które po czasie wychodziły ... i co się okazało jeździłem jeździłem aż problem się nasilił i jakoś koło 10 marca podiołem decyzje o ściągnięciu głowicy okazało się że komora wirowa wypadła i to tak się tłukło i rzegotało jeden cylinder był spieczony pierścionki staneły i przypaliło cylinder a w dodatku w tłoku odbiło tą komore wirową więc decyzja padła na wymiane silnika zdobyłem silnik o tym samym oznaczeniu AAZ rozebrałem go odrazu żeby nie było że mi znów coś strzeli .... i autko lata po dzisiejszy dzień ... ogólnie zaczołem robić te operacje 12 marca 2024 roku a skonczyłem 20 kwietnia 2024 roku Miesiąc sięz tym wszystkim bawiłem rozebrałem w drobny mak i składałem sobie powoli a między czasie robiłem też inne rzeczy więc chwile zeszło ale 20 kwietnia było pierwsze odpalenie wieczorem jakoś koło 17/18 godziny i chodzi do tej pory jak igła

jedynie co mnie czeka na dniach to wymiana łączników stabilizatora i łożysko tył

Jeśli chodzi jakie koszty mnie wyniosły za to to śmiech na sali puste krzesła remont sam sobie zrobiłem bo siedze w mechanice więc dla mnie to nie problem jedynie jakie koszty poniosłem to tak

600 złotych słupek ( silnik ) bez osprzętu
około 920 złotych części czyli uszczelka głowicy kpl rozrząd uszczelniacze pompa wody i inne pierdoły ....... dodatkowo odrazu sprzęgło bo nitami już darło hahah więc długo by nie pojeździło może pół roku max rok i sprzęgło by było do roboty
280 złotych sprawdzenie + planowanie głowicy

to +/- zapłaciłem 1800 złotych może nawet nie 1800 bo ja w sklepie mam dobre rabaty więc musiałbym dokładnie na paragon zerknąć ale no Groszowe sprawy mnie wyszły za ten remont dobrze że jestem na tyle kumaty że ogarnołem sobie temat ... bo tak to pewnie zapłaciłbym około 3500 tysiąca za taką naprawę a że sam sobie ogarnąłem to wyniosło mnie tak +/- 1800 ziko

POZDRAWIAM WSZYSTKICH SERDECZNIE !