[all] Światła mijania na przekaźnikach

szantis · Post autor: **szantis** » 23 sty 2008, 08:59

Labiel pisze:Mam tylko takie pytanie czy po tej zmianie pobór prądu nie będzie większy :?: U mnie w niuni światła mijania też są dość liche i zastanawiam się nad zabiegiem tu opisywanym (nawet mam już przekaźniki). Tylko martwi mnie jedna kwestia. W nocy jest to super sprawa, ale teraz jeździmy cały rok na światłach mijania i czy ta zmiana nie będzie powodowała większego poboru mocy a co potem za tym idzie większego obciążenia silnika :?:

Zapotrzebowanie na moc wynika z zastosowanego obciążenia (żarówki). Tak wiec generalnie nic sie nie zmieni przy tych samych żarówkach. Zmieniasz tylko obwód zasilania żarówki. Tak wiec możesz być "spokojny"
+ mniejsze obciążenie "pająka" - przedłużasz jego trwałość
+ dużo większy strumień światła
- dla wyższego napięcia tzn . generowanego przez alternatora żarówce trwałość żarówki może spaść o kilkanaście %
- dodatkowa instalacja

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 23 sty 2008, 10:01

Przekaźniki już mam, więc w sumie zdecydowany jestem na takie mody, bo światłą mijania to naprawdę są słabiutkie

Ostatnio jak jechałem w deszczowy dzień to ledwie ci było widać.

cronix · Post autor: **cronix** » 23 sty 2008, 12:04

Labiel czym predzej zamontuj, efekt widac na fotce wyzej. Mnie zmotywowal do zrezania fakt, iz w pewien deszczowy wieczor za pozno zauwazylem statrsza pania, ktora wtargnela na jezdnie

ale na szczescie tylko delikatnie stuknalem Pania zderzakiem i nic sie nie stalo ufffff :-|

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 23 sty 2008, 12:08

Wiem, kórde inni mają takie mocne światła mijania a u nas to dość skromnie wygląda, nie chciałem mówić tragicznie. Zrobiłbym to już wcześniej, ale sesje właśnie mam, 4 lutego obrona pracy, więc troszkę brak mi czasu. Może w przysżłym tygodniu wprowadzę niunię do garażu i coś sie zmontuje.

Pawcio93 · Post autor: **Pawcio93** » 23 sty 2008, 16:48

ja też chyba się za to wezme bo jak jest deszczowa pogoda to ledwo co widać ale chyba najpierw przeczyszcze odbłyśniki jak to nie pomoże to biore sie za rezanie

cronix · Post autor: **cronix** » 24 sty 2008, 11:16

Ciekawa sprawa, po 15 minutach jazdy w rezanym reflektorze padla zarowka... wsadzilem druga, zobaczymy ile wytrzyma...

Canibal · Post autor: **Canibal** » 24 sty 2008, 12:27

cronix pisze:Ciekawa sprawa, po 15 minutach jazdy w rezanym reflektorze padla zarowka... wsadzilem druga, zobaczymy ile wytrzyma...

daj znac kolego ile ci wytrzymala

poczekam na cieplejsze dni i tez sobie zrezam swiatelka

mam 2 kompl zarowek xenonki od wujka bo do niego nie pasowaly zobacze jak z nimi beda lampki swiecily ;] i jak kiepsko to zrezam sobie

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 24 sty 2008, 13:23

cronix pisze:Ciekawa sprawa, po 15 minutach jazdy w rezanym reflektorze padla zarowka... wsadzilem druga, zobaczymy ile wytrzyma...

Kurcze zmartwił mnie trochę kolega :-| A mam zamiar zrobić sobie dzisiaj tą przeróbkę bo mam chwilę wolnego wieczorem. Ale jak by co zapasową żarówkę mam :mrgreen:

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 24 sty 2008, 13:44

Też tak myślę. W końcu już sporo osób robiło ten myk i gdyby coś było nie tak to były by głosy na ten temat.

Canibal · Post autor: **Canibal** » 24 sty 2008, 16:10

w takim razie nie pozostaje mi nic innego jak zakupic odpowiednie "produkty" i zabrac sie za skladanie ;P

cronix · Post autor: **cronix** » 24 sty 2008, 17:57

No zarowka miala jakis roczek. Teraz wlozylem jakas staaaara znaleziona w skrzynce z narzedziami

i znajac zycie bedzie swiecila dluzej niz nie jedna nowa

marek1700 · Post autor: **marek1700** » 24 sty 2008, 22:45

A możecie podać linki najlepiej z allegro.pl jakie dokładnie maja być elementy:
1 Przekaźnik samochodowy oświetleniowy, 2 szt.
2 Przewód jednożyłowy w izolacji (linka) 4 mm2, 3 mb.
3 Przewody jednożyłowe w izolacji (przekroju nie znam dokładnie ale taki jak idą w wtyczce do lampy <ok> ) najlepiej 3 rożne kolory po około 1mb (ja wykorzystałem ze starej instalacji)
4 Obudowa z tworzywa, 2 szt.
5 Bezpiecznik samochodowy 10A w oprawce, 2 szt.
6 Końcówki konektorowe żeńskie i męskie
7 Izolacja termokurczliwa

Z góry dziękuję!!!!

aha.Pala wam sie żarówki do tego???

cronix · Post autor: **cronix** » 25 sty 2008, 00:26

marek1700 pisze:A możecie podać linki najlepiej z allegro.pl jakie dokładnie maja być elementy:

Kolego prosze link do allegro: http://allegro.pl/search_form.php :mrgreen: tutaj wszystko zxnajdziesz
mysle, ze lepszym rozwiazaniem bedzie, jak pojdziesz sobie do pierwszego lepszego sklepu z elektronika i powinienes wszystko dostac

Jelly · Post autor: **Jelly** » 26 sty 2008, 22:16

Panowie a ja Wam proponuje troche sie wysilic i zrobic cos takiego:
http://skoda.autokacik.pl/pages/zrobsam ... wiatel.htm
W zwiazku z tym ze trzeba 24h jezdzic na swiatlach przez ciagle zwiekszone napiecie zarowki beda szybciej siadac, robiac tak jak w opisie unikamy tego a wysilku niewiele wiecej.
Sam sie za to wzialem i tu mam male pytanie do kogos kto jest bardziej z elektryko-elektronika za pan brat niz ja. Otorz chcialem zrobic wszystko jak w opisie ale watpliwosci pojawily sie po wizycie w sklepie celem zakupienia opornika. Otórz gosz zapytal mnie do czego potrzebuje i powiedzial ze takowy opornik mi nie wytrzyma i opornik musi miec taka sama moc jak zarowka czyli min. 55W
W zwiazku z tym ze nie znam sie za bardzo wstrzymalem sie z montazem, ale pogrzebalem troche i douczylem sie i wynika, iz moc wystarczy 10W tak jak chcialem. istotne jest natężenie pradu jaki popłynie przez ten opornik. Opornik 0,22ohma/10W wytrzyma natężenie pradu 6,74 Ampera, czyli do tej instalacji podejdzie. Nie wiem czy gosc sie w sklepie pomylil (byl dosc pewny swego) czy ja zle rozumuje.
Prosze niech sie wypowie ktos kto wie wiecej niz ja...
Z gory dzieki! <ok>

IC69 · Post autor: **IC69** » 26 sty 2008, 22:34

Ja również jakiś czas temu wziąłem się za tą robotę, a zrobiłem to tak:

Zacząłem od znalezienia miejsca na przekaźniki, takiego żeby w razie draki był do nich dobry dostęp. Ta półka pomiędzy serwem a lewym kielichem, wydała mi się wręcz idealna. Na niej zamontowałem dorobioną podstawkę pod przekaźniki.

Następnie zabrałem się za robienie wiązek. Na przewody nałożyłem otuliny żeby zabezpieczyć je przed ewentualnym przetarciem i upodobnić tą samoróbkę wyglądem do oryginalnej instalacji.

Gotowe wiązki rozprowadziłem wzdłuż instalacji samochodu.

Nowe przewody wlutowałem bezpośrednio w złącza reflektorów.

I po robocie

Mając wymontowane reflektory, grzechem byłoby nie przeczyścić odbłyśników i szkieł, co też uczyniłem. Powiem Wam że to chyba było najważniejsze w całym tym rezaniu, ponieważ przy pomiarach miernikiem oryginalnej instalacji, różnica napięcia pomiędzy akumulatorem a żarówką wyniosła 0.5V a poprawa w świeceniu jest kolosalna. Dodam jeszcze, że opłaca się co jakiś czas (powiedzmy raz na rok) wymieniać żarówki ze sprawnych na nowe i nie koniecznie muszą to być +30, +50 czy +90%. Wystarczy wyrób dobrej renomowanej firmy, ponieważ żarniki żarówek z biegiem czasu się zużywają przez co światło staje się coraz słabsze.

P.S. Sorry za jakość fotek, ale mój telefon to jedyny cyfrak jaki posiadam :->