Forum Audi 80 Klub Polska

no dobra kolego to zauwazylem, bo przestal mi smigac... podlaczalem tam gdzie wydawalo mi sie gdzie on byl i nadal lipa... hmmmm... bedzie trzeba do elektronika sie udac jakiegos.... te kabelki sa dwa czy jeden? ja mam dwa....

jacus-87 pisze:no dobra kolego to zauwazylem, bo przestal mi smigac... podlaczalem tam gdzie wydawalo mi sie gdzie on byl i nadal lipa... hmmmm... bedzie trzeba do elektronika sie udac jakiegos.... te kabelki sa dwa czy jeden? ja mam dwa....

powinien isc tylko jeden od wzmacniacza do wlasnie tego niebieskiego z bialym paskiem sprawdz czy po wlaczeniu radyjka pojawia sie na tym przewodzie napiecie lub wes na krotko przy wzmacniaczu daj mu zasilanie na wzbudzenia jak ruszy to znaczy ze cos z przewodem lub radyjkiem nie tak
a jak u ciebie sa dwa to ten drugi wylukales gdzie leci
bo do wzmaka ida 3 przewody masa zasilanie z aku i od radia co w temacie nie liczac sygnalowek

jacus-87, a masz ile wyjsc RCA??
jak dwa to proste masz dwa kabelki i od sterowania (mozliwosc podpiecia dwoch wzmacniaczy) <ok>

cos podzialam i zobaczymy jak to bedzie wygladalo.... pozdrawiam

[ Dodano: 2008-03-25, 23:39 ]
te kable ida z kostki, ktora bezposrednio jest podlaczona do radia. nie wiem kolego ile mam tych wyjsc RCA, ale mam dwa takie same bialo-niebieskie kable. jak cos probowalem inaczej podlaczyc to cos piszczalo tak jak przy zapalonych swiatlach i otwartych drzwiach...

Napisałem Ci wszystko na PW jak prosiłeś nie będę sie dwa razy rozpisywał.
W skrócie jest jeden kabel Remote bodajże niebieski, a niebiesko-biały jest od sterowania elektryczną anteną. I pod te dwa kable można podłączyć bez problemu wzmacniacz. Nie ma różnicy czy pod REMOTE czy od anteny.

[ Dodano: 2008-03-26, 08:04 ]

homer pisze:ak dwa to proste masz dwa kabelki i od sterowania (mozliwosc podpiecia dwoch wzmacniaczy) <ok>

Skąd masz takie info?
Może mieć 3 wejścia na wzmacniacze ale i tak będzie jeden kabel remote.

Mam ogromny problem....bawiłem sie z car audo wiele razy z tym ze mialem w autku zwykle 2 kanałowy wzmacniacz i pdolaczałem jeden subwoofer w mostku..a teraz mam 2 duze subwoofery i zkaupilem 4 kanalowy wzmacniacz i nei wiem o co chodzi...nie gra....wzmachol swieci sie tak jak powinien..nawte kable kupilem nowe ( chociaz mialem DIETZA jeden z najdrozszych modeli) i nic..w radju tez wystzko poustwiane tak ze powinno grac....nie wiem cyz amm racje ale wydaje mi sie ze taki wmzahcol powinno sie podlaczac rpzy pomocy 2 kabli..zgadzacie sie ze mna?....mowie o tych kablach 2 x chinch bo we wzmacniacuz sa wyjsc ch1 ch2 ch3 ch4....chyba ze chodiz o cos innego....czekam na pomoc ...dzieki z góry

Tak 4 kanały to 4 końcówki cinch.
Spróbuj podpiac po jeden kanał jeden głośnik a drugi głośnik pod drugi kanał. Nie rób mostku z 4 na 2. Zobaczymy co wtedy będzie. No chyba że teraz masz podpięte te dwa suby pdo dwa kanały a pozostałe kanały we wzmacniaczu wolne?

Ale jak mam rozwiazac problem z tymi chinchami?...bo mam jeden kabel a w radi mam jedno wejscie an jedna pare chinczy..a glosonik mam podlaczony jeden tlyko ale w mostku narazie

Zepnij dwa głośniki w mostku z 4 kanałów i spróbuj podłączyć te dwa cinche pod 1 i 3 cinch na wzmacniaczu o ile pamiętam to powinno działać ale mogę się mylić. Musisz to sprawdzić.

zaraz pojde sprawdzic ;D dzieki ;d

[ Dodano: 2008-03-26, 22:41 ]
Hehe..wieeelki jestes...dzieki ;D...cała okolica nie spi ..a juz prawie 23 ;D..hasaja sobie tubki ;d

matdres, I co w końcu było? Podłączyłeś poprawnie cinche i działa?

W w opisie wmzacniacza na aukcji bo sicgałem go z allegro bylo normalnie napsiane ze mozna mostkowac..z i podlaczylem 2 subwoofery w mostku chinche podpialem pod chanel 1 i chanel 3 i gra...z tym ze bez rewelacji....bo mam tam tube JBL i jakis amerykanski glosnik 350 watt...w 2 skryzniach....a gra cieniutko..pamietam ze mialem kiedys tube infinty z glosnikiem 25 cm...to rzeznie robila w kazdym aucie....czyli chyba co do tego podlaczenia to jednak cos jeszce jets neit ak..bo nie wierze ze tyl;e sprzetu mzoe tak cienko grac....dodam jeszce ze radyjko oraz wszystkie inne glosniki sredniotonowe mam /////ALPINE

bo jak podlaczalem wczesniej wzmacniacz to sterowanie ciagnelem od plusa, a teraz bylem u goscia co co nieco zna sie na takich sprawach i powiedzial ze przez takie cos moge sobie predzej czy pozniej spalic wzmacniacz... ma racje??