No chyba ,że przez noc spuścili paliwko Poważnie to sam już też działałem z tym stabilizatorem z rok temu, bo zegary szalały. Warto jednak wyczyścić nóżki i zlutować je z wsuwkami np przy pomocy polopiryny . Same wkładanie w te "uchwyciki-wsuwki" pinów stabilizatora nie zapewnia stabilnego połączenia. Dodatkowo należy tez przeczyścić konektory samych wskaźników.zalew8 pisze:Bogu dzięki za to forum i za wasze porady koledzy, bo wczoraj zalałem na full i jak rano zobaczyłem wskaźnik paliwa, który leży prawie dostałem zawału. A tak wszystko jasne!
[B4 80 ALL] Stabilizator napięcia w liczniku
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4
- Rejestracja: 20 sty 2008, 14:53
- Lokalizacja: wilkołaz
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4
- Rejestracja: 20 sty 2008, 14:53
- Lokalizacja: wilkołaz
Przyczyn może być wiele np:
- zaśniedziałe styki,
- tzw zimne luty,
- przerwa na śieżce płytki drukowanej,
-poluzowane nakrętki wskażników.
- uszkodzony przewód elektryczny,
- uszkodzona kostka
[ Dodano: 2008-03-09, 13:09 ]
Stabilizator lub regulator napięcia w liczniku.
KupiLem zamiennik o symbolu KA 7810 , zamontowałem i wszystko jest ok. Wskazania wróciły do normy. Dzięki wszystkim za rady. :-> <ok> <ok>
- zaśniedziałe styki,
- tzw zimne luty,
- przerwa na śieżce płytki drukowanej,
-poluzowane nakrętki wskażników.
- uszkodzony przewód elektryczny,
- uszkodzona kostka
[ Dodano: 2008-03-09, 13:09 ]
Stabilizator lub regulator napięcia w liczniku.
KupiLem zamiennik o symbolu KA 7810 , zamontowałem i wszystko jest ok. Wskazania wróciły do normy. Dzięki wszystkim za rady. :-> <ok> <ok>
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2008, 14:55 przez darekmalick, łącznie zmieniany 1 raz.
Może być jeszcze inna przyczyna braku wskazań lub ich falowania. Kontakt pomiędzy zegarami /paliwo i temperatura/ a płytą. Mówiąc obrazowo na płycie są po 2 otwory /oblutowane naokoło cyną/ w miejscach montowania tychże zegarów.Docisk wkrętów płyty do zegarów jest lipny,więc nie dochodzi do nich napięcie lub po prostu styk łapie od czasu do czasu.Lekarstwem na to mogą byc 2 sposoby: po pierwsze przelutować te otwory od wewnętrzen strony płyty lub po prostu włożenie pomiędzy zegar a płytę podkładek miedzianych /o ile mnie pamięć nie myli fi 6x fi 4 x 1/.
Witam, mam problem ze wskaźnikiem temperatury - nawet nie drgnie. Wskaźnik paliwa działa, także to raczej nie stabilizator. Podpinałem mase do szarej wtyczki pod maską (przy włączonym silniku) - tam są 3 piny, jak podłączam mase do jednego, to mi sie zapala kontrolka na tablicy, ale jak przytykam mase do pozostałych dwóch to nic sie nie dzieje - wskazówka nawet nie drgnie.
Wiem ze może to być albo instalacja (pęknięty przewód od wtyczki do tablicy) albo coś w zegarach, pęknięta ścieżka, zaśniedziałe styki.
Moje pytanie brzmi, jak sie dobrać do tych zegarów? Czy trzeba wyciągać cały panel ten pod szybą, czy można jakoś łatwiej?
Fajnie by było gdyby ktoś konkretnie opisał co gdzie trzeba odkręcić, jakie śruby, zatrzaski, na co trzeba uważać, co można przy okazji niechcący uszkodzić
Pozdrawiam Łukasz.
EDIT: Problem rozwiązany, przeczyściłem styki przy wskaźnikach.
PS. bardzo łatwo sie wyciąga te zegary podziękowania dla użytkownika KUNIK, który opisał gdzie jakie śruby odkręcić (4śruby).
Wiem ze może to być albo instalacja (pęknięty przewód od wtyczki do tablicy) albo coś w zegarach, pęknięta ścieżka, zaśniedziałe styki.
Moje pytanie brzmi, jak sie dobrać do tych zegarów? Czy trzeba wyciągać cały panel ten pod szybą, czy można jakoś łatwiej?
Fajnie by było gdyby ktoś konkretnie opisał co gdzie trzeba odkręcić, jakie śruby, zatrzaski, na co trzeba uważać, co można przy okazji niechcący uszkodzić
Pozdrawiam Łukasz.
EDIT: Problem rozwiązany, przeczyściłem styki przy wskaźnikach.
PS. bardzo łatwo sie wyciąga te zegary podziękowania dla użytkownika KUNIK, który opisał gdzie jakie śruby odkręcić (4śruby).
Wczoraj wziąłem się za montowanie ringów w zegarach i przy okazji chciałem wymienić ten stabilizator napięcia bo mi też liczniki wariowały. Pojechałem do elektronika, takiego samego nie miał bo one 32zł kosztują i tylko na zamówienie, ale dał mi rzekomo identycznie działający zamiennik za 3,70zł. Po zamontowaniu wskaźniki podniosły się pięknie ale było jedno małe ale. Po włączeniu silnika napięcie wejściowe nie miało już 12V jak to jest z reguły z akumulatora tylko już 14,4V z alternatora. No i z polowy baku zrobiło mi się 3/4 a temp na silniku doszła prawie do 120stC Jak widać cena cudów nie wycuduje No ale tak się przyjrzałem temu oryginalnemu stabilizatorowi i zauważyłem, że on cały tlenkiem jest pokryty. Więc ładnie wszystko wyczyściłem bo błysku, podgiąłem te łapki co te nóżki w nie wchodzą i zamontowałem z powrotem stary układzik. Podgiąłem na koniec trochę nóżki tak by zaparły te łapki do góry, ponieważ dwie skrajne miały luzy. Po odpaleniu stacyjki a następnie silnika wszystko wróciło do normy. Polecam najpierw się upewnić czy to nie wiek i warunki klimatyczne nie wpłynęły na owe niekorzystne zjawiska występujące w naszych licznikach.