Radio - opinie - Sony CDX-GT 929
Czytałem ostatnio test innej Alpiny z wyświetlaczem Biolite. Autor testu napisał, że Alpine bardzo zachwala te wyświetlacze, i że są bardzo czytelne nawet przy mocnym zewnętrznym świetle. Test to potwierdził.
Z tych punktów, które wymienił Doc:
a) Umiarkowana cena to pojęcie względne. Dla jednych będzie to 400zł, a dla innych 1000zł. Dla mnie 1200zł to już spora kasa, ale poważnie się zastanawiam nad zakupem tego radia.
b) Kolor podświetlania przycisków można zmienić na czerwony lub rubinowy. Jedynie wyświetlacz nie daje możliwości zmiany koloru.
c) Nie wiem, jak ten model, ale jak już pisałem w innym wątku, mam teraz CDA-9827 i z jakości dzwięku jestem naprawdę zadowolony. Brakuje mi przede wszystkim USB. No i ktoś strasznie pokaleczył to radio przerabiając je na kieszeń (niezbyt ładne mocowanie uchwytu radia).
d) Tego też nie wiem, jak to wygląda w przypadku tego modelu.
Przeglądając radia w przedziale cenowym 800-1200zł z wyglądu podobają mi się tylko Alpinki. Dodając do tego, że generalnie radia tego producenta charakteryzują się bardzo dobrą jakością dźwięku, dla mnie wybór jest prosty . W sumie obecna Alpinka jest moim pierwszym radiem we własnym samochodzie, więc mogę być trochę stronniczy .
Z tych punktów, które wymienił Doc:
a) Umiarkowana cena to pojęcie względne. Dla jednych będzie to 400zł, a dla innych 1000zł. Dla mnie 1200zł to już spora kasa, ale poważnie się zastanawiam nad zakupem tego radia.
b) Kolor podświetlania przycisków można zmienić na czerwony lub rubinowy. Jedynie wyświetlacz nie daje możliwości zmiany koloru.
c) Nie wiem, jak ten model, ale jak już pisałem w innym wątku, mam teraz CDA-9827 i z jakości dzwięku jestem naprawdę zadowolony. Brakuje mi przede wszystkim USB. No i ktoś strasznie pokaleczył to radio przerabiając je na kieszeń (niezbyt ładne mocowanie uchwytu radia).
d) Tego też nie wiem, jak to wygląda w przypadku tego modelu.
Przeglądając radia w przedziale cenowym 800-1200zł z wyglądu podobają mi się tylko Alpinki. Dodając do tego, że generalnie radia tego producenta charakteryzują się bardzo dobrą jakością dźwięku, dla mnie wybór jest prosty . W sumie obecna Alpinka jest moim pierwszym radiem we własnym samochodzie, więc mogę być trochę stronniczy .
ja tez już bym dawno kupił Alpine ale zraża mnie tylko ta jakość wykonania... ergonomia oraz ten panel, podobno masakryczny, jak pisał Doc, choć nie wiem jak jest w tych modelach z półki 1000 zł...
acha pisałeś Doc, że te przetwornik 24 bitowe to kiepskie rozwiązanie... ale najdroższe alpinki oferują właśnie takie rozwiązanie... tylko że dodają jeszcze ten, wydaje mi się, znakomity procesor dźwięku, którego można szukać marnie w Sony za 1000 zł...
A widywałem już 1 bitowy przetwornik ale z płynna regulacją, więc jakie rozwiązanie będzie lepsze?? :?:
acha pisałeś Doc, że te przetwornik 24 bitowe to kiepskie rozwiązanie... ale najdroższe alpinki oferują właśnie takie rozwiązanie... tylko że dodają jeszcze ten, wydaje mi się, znakomity procesor dźwięku, którego można szukać marnie w Sony za 1000 zł...
A widywałem już 1 bitowy przetwornik ale z płynna regulacją, więc jakie rozwiązanie będzie lepsze?? :?:
- Doc
- Administrator
- Posty: 4642
- Rejestracja: 17 lis 2006, 22:35
- Imię: Andrzej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Kontakt:
Nie, nie pisałem tego nigdzie. Pokaż gdzie ?Lenio21 pisze:cha pisałeś Doc, że te przetwornik 24 bitowe to kiepskie rozwiązanie...
Żadne nie będzie lepsze tak na prawdę.Lenio21 pisze:A widywałem już 1 bitowy przetwornik ale z płynna regulacją, więc jakie rozwiązanie będzie lepsze?? :?:
Do prawidlowego odtworzenia danych ze standardowej plyty CD wystarczy 16-bitowy przetwornik.
W polowie lat 80-tych opracowano przetworniki 18 i 20-bitowe.
Na poczatku lat 90-tych opracowano duzo szybszy przetwornik 1-bitowy.
Generalnie nie przywiązywałbym wagi za dużej do tego.
Jesli jakies CD muli to jest to zwiazane z niewlasciwa aplikacja a nie z samym przetwornikiem.
Ograniczenia mialy jedynie pierwsze przetworniki 14-bitowe na poczatku ery CD. (Philips rulez )
W CD odtwarzaczach, nie ma to większego znaczenia na dobrą sprawę. To często chwyt marketingowy. Co innego w DVD czy też SACD gdzie dźwięk nie jest już po wyjściu ze studia zapisywany stratnie, oraz jest podawany w więcej niż dwóch kanałach.
Na jakość dźwięku radioodtwarzacza wpływa masę innych rzeczy. Przetwornik niewiele tu wnosi. To trochę tak jak z MOSFETami. Każdy maluje na płycie czołowej, że takie koncówki posiada, a dla mnie tranzystory pprodukowane starą technologią mają lepszą jakość dźwięku. To prawda, że sama technologia MOSFET jest super, ale czy przy wzmacniaczu ma aż takie znaczenie ?
Owszem stare tranzystory to więcej strat w ciepło, większe chłodzenie, wiekszy pobór prądu itd co w radiach samochodowych ma znaczenie, ale czy aż warto malować to na płycie czołowej ? Nie sądzę W sprzęcie Home Audio wolałbym potężny zasilacz, radiator i dobre japońskie tranzystory. To jest dynamit w dźwięku
Nie zdziwiłbym się gdyby na płycie czołowej ktoś napisał, że jego kondensatory mają elektrolit z jonami babci Stefanii i ubrał to w marketing typu StefaniaCapacitor
No w jednej z Naszych rozmów na gg na temat radii ruszyliśmy ten wątek, może dosłownie tak to nie określiłeś, że kiepskie rozwiązanie ale ogółem właśnie tak wychodziło, to co teraz piszesz, że wcale nie są aż tak istotne. Ale skoro już są, to chyba po coś mają służyć :?Doc pisze:Nie, nie pisałem tego nigdzie. Pokaż gdzie ?
:
więc może by tak podsumować, na co zwrócić uwagę, przy zakupie dobrego radioodtwarzacza?? Co jest chwytem marketingowym, co jest istotne a pomijane przy wyborze modelu. Proponowałbym założyć nowy temat, jeśli takowego nie ma jeszcze, wziąć na celownik jakieś radio z górnej półki (bo te przeważnie mają wszystkie bajery) i dokonać oceny. Oczywiście najlepiej jakby zrobiła by to osoba, która zna sie na elektronice i rozwiązaniach technicznych w sprzęcie audio... na przykład Ty Doc <ok> tryskasz wiedzą na ten temat :mrgreen:Doc pisze:Na jakość dźwięku radioodtwarzacza wpływa masę innych rzeczy
Pozdrawiam
- Doc
- Administrator
- Posty: 4642
- Rejestracja: 17 lis 2006, 22:35
- Imię: Andrzej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Kontakt:
Lenio21, tylko odsłuch. Tylko to może zapewnić Ci frajdę.
Ja powiadam absolutnie obiektywnie, ba mało tego, nie lubiąc nawet firmy Alpine. Biorąc na warsztat dzisiaj nowe radioodtwarzacze wybranych kilku firm najczesciej spotykanych, markowych z dolnej i średniej półki wyglada to tak, żę Alpina dźwięczy najlepiej, później Kenwood, po nim Pioneer, Sony, JVC, Clarion. Reszty nie wiem, nie sprawdzałem.
Żeby móc to stwierdzić musisz każde radio podłączyć pod dokładnie ten sam zestaw w tym samym aucie z tą samą płytą CD/Mp3 i z każdym pojeździć, posłuchać kilka godzin.
Ja powiadam absolutnie obiektywnie, ba mało tego, nie lubiąc nawet firmy Alpine. Biorąc na warsztat dzisiaj nowe radioodtwarzacze wybranych kilku firm najczesciej spotykanych, markowych z dolnej i średniej półki wyglada to tak, żę Alpina dźwięczy najlepiej, później Kenwood, po nim Pioneer, Sony, JVC, Clarion. Reszty nie wiem, nie sprawdzałem.
Żeby móc to stwierdzić musisz każde radio podłączyć pod dokładnie ten sam zestaw w tym samym aucie z tą samą płytą CD/Mp3 i z każdym pojeździć, posłuchać kilka godzin.
rozumiem obiektywną ocenę, bo dla każdego dobre jest co innego, ale wydaje mi się że są sprawy oczywiste w radioodtwarzaczach, np procesor dźwięku, korektowy pasmowe, wyświetlacze, wyjścia/wejścia, przetworniki i wszystko to czym chwali się producent radia, bądź też pomija. Nie każdego jest stać na zakup po jednej sztuce modelu ok każdego producenta, żeby przekonać się które jest najlepsze i po tym doświadczeniu zakupić dopiero model, który mu odpowiada. Po to przecież producenci wystawiają specyfikację techniczną sprzętu, żeby ów potencjalny nabywca wiedział, co kupuje. A dla mnie na przykład, nie jest wszystko jasne, to co piszą producenci i myślę, że nie jestem jedynym... większośćDoc pisze:tylko odsłuch. Tylko to może zapewnić Ci frajdę
z pewnością kieruje się marką i przywiązaniem do firmy a przecież wcale tak nie powinno być w związku z panującą sytuacją na rynku sprzętu :!:
- Koszulki PKA 80
- Forum Audi 80
- Posty: 17
- Rejestracja: 07 maja 2008, 21:09
- Lokalizacja: W-wa/L-wo
- Kontakt:
jeszcze sie chwile rozejrze ale juz wiem ze bede wybierał pomiedzy sony a alpine... raczej
z lekkim pochyleniem na Sony, z uwagi na więcej zalet i niższa cenę w porównaniu do alpiny która jest droższa, mimo iż ma lepsza jakość dźwięku, dając jednocześnie mniejsze wyposażenie... No chyba że uda mi się znaleźć godnego konkurenta pod względem wyposażenia radia...w tej samej cenie
z lekkim pochyleniem na Sony, z uwagi na więcej zalet i niższa cenę w porównaniu do alpiny która jest droższa, mimo iż ma lepsza jakość dźwięku, dając jednocześnie mniejsze wyposażenie... No chyba że uda mi się znaleźć godnego konkurenta pod względem wyposażenia radia...w tej samej cenie
ja już mam powoli przerost tych informacji technicznych w tych dwóch markach, choćDoc pisze:rozważ jeszcze Kenwooda
w sumie Sony już ma faworyta u mnie, Alpina...hmm np teraz przeglądałem i sobie
zapisałem :CDA-9886R, 9885R, 9884R! Ten ostatni chyba jest z najgorszym wyświetlaczem, jednak co mnie zaciekawia skad ta jakość dźwięku... chyba ten procesor dźwięku, który umożliwia dokładne ustawienie parametrów częstotliwości oraz inne opcje, takie jak podbicie basu (Bass Engine...)
Może Doc pomożesz troszkę i zaproponujesz jakieś Kenwoody wobec tego? i co byś wybrał z powyższych modeli Alpiny?