[all] łącznik stabilizatora
- 
				
				alf
 
[B4 1.9 TDI]Łącznik stabilizatora
Witam. Czy przy wymianie łącznika stabilizatora w przednim zawieszeniu trzeba zablokować stabilizator i górną część wachacza? np. taśmą z klamrą ściągającą?, cz można zdjąć łącznik bez stosowania takiej blokady? Jeśli ktoś działał w tym temacie to proszę o informacje. Z góry Dzięki.  
 
			
			
									
									
						- 
				
				alf
 
[B4 ABT] łącznik stabilizatora
Witam, jezde audi 80 B4 94r, mam pytanie odnośnie łączników stabilizatora, czy drazek stabilizatora zamontowany w zawieszeniu powinien dać się lekko tzn. używając reki, przekręcać w płaszczyźnie poziomej? pytam bo wymieniłem prawy dokrecilem maksymalnie mocno używając zwykłego klucza i kiedy chwytam za ta "galłke" kreci się nią bezproblemowo w prawo i lewo, natomiast drążek stary po przeciwnej stronie wogóle nie chce sie ruszyć, przynajmniej ręka nie mogę nim pokręcić w lewo i prawo tak jako to robie bez żadnego wysiłku przy nowym łączniku. <mikolaj>
			
			
									
									
						- MARCIN 80B4
 - Audi 80 Klub

 - Posty: 895
 - Rejestracja: 03 sie 2007, 10:12
 - Lokalizacja: Busko
 
[B4 1Z] Łącznik stabilizatora - wymiana
Witam
Chce sie zabrac za wymiane łaczników stabilizatora bo stukanie doprowadza mnie do szału. Prosze o porade jak to zrobic. Przypuszczam ze po podniesieniu jednej strony auta przydaloby sie cos do rozparcia wahacza, czy nie trzeba? Na pewno nie jeden z forumowiczow już to robil, dlatego bardzo prosze o cenne rady zebym nie tracil niepotrzebnie calego dnia na kombinowanie i nic nie zepsul.
Z gory dzieki za kazda rade. <ok>
			
			
									
									
						Chce sie zabrac za wymiane łaczników stabilizatora bo stukanie doprowadza mnie do szału. Prosze o porade jak to zrobic. Przypuszczam ze po podniesieniu jednej strony auta przydaloby sie cos do rozparcia wahacza, czy nie trzeba? Na pewno nie jeden z forumowiczow już to robil, dlatego bardzo prosze o cenne rady zebym nie tracil niepotrzebnie calego dnia na kombinowanie i nic nie zepsul.
Z gory dzieki za kazda rade. <ok>
tak jak kolega napisał, odkręcasz koło, odkręcasz łącznik stabilizatora, tylko uważaj żeby ci nie wystrzelił. Dalej będzie potrzebna druga osoba do pomocy. zakręcasz z jednej strony łącznik i zakładasz na drugą, tylko w tym czasie ta druga osoba dość duża brechą (około metra( odciąga ci cały stabilizator w dól <ok>  i koniec
			
			
									
									
						
							











