
Zakladalem u elektryka odcinanie zaplonu i po tej operacji padl mi nawiew. Dokladniej biegi I i II nie dzialaja a III dziala jak IV. Elektryk zdiagnozowal padnieta opornice, co zreszta pokrywa sie z tym co wyszukalem na forum.
Problem polega na tym, ze nie jest w stanie zalatwic takiej czesci z sensownym czasie a ja w poniedzialek wieczorem jade na miesiac do poludniowej Francji. Jechanie 2tys km z wyjaca dmuchawa to srednia przyjemnosc a bez niej na autostradzie sie ugotujemy

Z zwiazku z tym pytanie: Czy ktos z okolic Wroclawia bylby mi to w stanie naprawic do poniedzialku? Nie chodzi mi o wymiane opornicy a raczej np. o wstawienie jakiegos rezystora tak, by oslabic dzialanie wentylatora do poziomu II.
Ew. jesli znacie namiary na jakis sensownych elektrykow to tez poprosze.
Dzieki i pozdrawiam!
janek