Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[All] Technika jazdy - ręczny w zimie

Wszystko co nie pasuje do w/w kategorii a powinno być w dziale "Techniczne"
florian
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 158
Rejestracja: 09 lut 2007, 23:56
Lokalizacja: opole

Post autor: florian » 17 mar 2007, 20:28

na sniegu to ci rowerem zrobie :-P

Awatar użytkownika
MIODEK
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 3818
Rejestracja: 27 sty 2007, 18:48
Lokalizacja: Lubartów

Post autor: MIODEK » 17 mar 2007, 21:34

florian pisze:na sniegu to ci rowerem zrobie :-P
hehehe :-P :-P :mrgreen: :-P :mrgreen:

florian
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 158
Rejestracja: 09 lut 2007, 23:56
Lokalizacja: opole

Post autor: florian » 17 mar 2007, 22:28

http://videos.streetfire.net/category/A ... 11e61e.htm

to jest dopiero maszyna!! Audi 80 B2 Quato - coupe

http://videos.streetfire.net/category/A ... eef0f6.htm

ten ma mistrza u mnie :-P

maxer
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 220
Rejestracja: 12 mar 2007, 15:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała ok
Kontakt:

Post autor: maxer » 18 mar 2007, 01:26

K2 pisze:Ja coś takiego zrobie 8-) ....... tylko że na śniegu hehehe........... :-P :mrgreen:
tylko chyba jeszcze wsadzić musiał byś napędy...ale czerwona B1 ładnie szła

Awatar użytkownika
jmm
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2456
Rejestracja: 22 lis 2006, 21:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: jmm » 18 mar 2007, 09:12

florian pisze:http://videos.streetfire.net/category/A ... 11e61e.htm

to jest dopiero maszyna!! Audi 80 B2 Quato - coupe
że co takiego :lol: :lol: :lol: :lol:
To jest Audi Quattro, a nie jakies 80 czy Coupe

Awatar użytkownika
K2
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 507
Rejestracja: 10 sty 2007, 00:05
Lokalizacja: Zebrzydowice

Post autor: K2 » 18 mar 2007, 09:45

Hehehee i nawet pisze na początku filmu że to ur-quattro.... :-P

florian
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 158
Rejestracja: 09 lut 2007, 23:56
Lokalizacja: opole

Post autor: florian » 18 mar 2007, 11:24

no dobra... :-P mała pomylka :mrgreen:

kafec
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 7
Rejestracja: 02 mar 2007, 12:56

Post autor: kafec » 18 mar 2007, 17:12

spróbuje po pracy tak zrobić na parkingu :mrgreen: jak mnie jutro nie będzie tzn że mi nie wyszło ;-)

maxer
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 220
Rejestracja: 12 mar 2007, 15:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała ok
Kontakt:

Post autor: maxer » 18 mar 2007, 19:33

trzymamy w kciuki za Ciebie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

borow87

Post autor: borow87 » 21 cze 2007, 20:31

dwie zimy przejezdzilem Ładą 2105 i było genialnie (tylny napęd) miesiąc temu zmieniłem Ładną na Niunię i zastanawiam się co będzie zimą, ale... praktyka czyni mistrza, więc tez będzie gruuubo :D

BTW
audi vs. lada - bez porownania, ale za napędem FR będę na pewno tęsknił i chyba każdy kto bawił się czymś takim w zimię, choćby w niezbyt mocnym silniku, przyzna mi rację ;)

Awatar użytkownika
jmm
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2456
Rejestracja: 22 lis 2006, 21:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: jmm » 21 cze 2007, 21:17

borow87 pisze:audi vs. lada - bez porownania, ale za napędem FR będę na pewno tęsknił i chyba każdy kto bawił się czymś takim w zimię, choćby w niezbyt mocnym silniku, przyzna mi rację ;)
Pojeżdzij sobie w zimię quattro :-P :-P :-P

Awatar użytkownika
topor
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 417
Rejestracja: 18 sty 2007, 23:53
Imię: Toporski
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.0 ACE+lpg
Lokalizacja: Mielnik
Kontakt:

Post autor: topor » 21 cze 2007, 21:20

dokladnie tak:):D 4naped wymiata;)

Awatar użytkownika
Kuba89
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 314
Rejestracja: 01 wrz 2007, 21:38
Kontakt:

[All] Technika jazdy - ręczny w zimie

Post autor: Kuba89 » 21 lis 2007, 20:25

Siema, <mikolaj>
Na interia.pl czytałem przed chwilą taki artykuł:
"Ręczny" w zimie
W niektórych regionach Polski mamy już sporo śniegu. Czas na przystosowanie się do jazdy w zimowych warunkach.

Rozpoczynamy więc cykl poświęcony technice jazdy po śliskiej nawierzchni. Na początek o technice jazdy pod górę.

Co robić, gdy staniemy przed wzniesieniem i nie możemy ruszyć z miejsca? Może się także zdarzyć, iż samochód zacznie się staczać.

Zwykle naciskamy wtedy odruchowo pedał hamulca, ale nie przynosi to oczekiwanych efektów. Hamulec główny działa znacznie mocniej na przednie koła, podczas gdy największa siła działa w tym wypadku na tylne koła położone niżej na stromiźnie.

Jeśli czujemy, że samochód ściąga do tyłu, należy zaciągnąć hamulec ręczny i zablokować w ten sposób tylne, bardziej dociążone koła.

Czy zgadzasz się z taką metodą, którą przedstawili eksperci Polskiego Związku Motorowego?
Źródło informacji: Interia.pl

... a Wy macie jakieś rady, podpowiedzi jak jeździć w zimie ? <piwo> [/quote]
Ostatnio zmieniony 25 paź 2012, 16:57 przez Kuba89, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Skuciok
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1404
Rejestracja: 23 kwie 2007, 14:03
Imię: Sebastian
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Sedan
Silnik: 2.0 ABT
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: Skuciok » 21 lis 2007, 21:38

z ręcznym oczywiście mają rację, zawsze jadąc w trudniejszych warunkach (pod górkę) warto mieć świadomość jego istnienia ;] z różnych względów, zabawowych też...

w zimie jeździmy maksymalnie zachowawczo, "jak z jajkiem", hamujemy głównie silnikiem (co nie oznacza że jeździmy z prędkością wlokącego się psa)

na czystym lodzie w miarę jeszcze bezpieczna prędkość to 30 - 40 km/h (i wypatrywanie bardziej przyczepnych poboczy...)

na zmrożonym śniegu zaś można bezpiecznie podróżować nawet z prędkościami rzędu 80 - 90 km/h przy dobrych zimówkach i ubitym, zmrożonym lecz niezlodowaciałym śniegu, lub na dobrze posypanej szlaką drodze (szlaką a nie solą która przy większej ilości zajeżdżonego śniegu robi tzw tarkę na której można koła stracić...)

błoto pośniegowe jest bardziej zdradliwe, bo nie dość że trochę na nim "nosi" to przyczepność zbliża się miejscami do tego lodowiska... ale generalnie jakieś 70 można osiągać na takiej nawierzchni...

oczywiście o takich prędkościach mówię jeśli masz pustą drogę, generalnie w zimie ciężej jest wyprzedzić kogoś trzeba naprawdę uważać żeby w koleinach i na muldach cię nie obróciło ale da się.. manewr ten również się wydłuża choćby ze względu na niemożność pełnego zbutowania auta od razu (bo zmielisz kołami w miejscu), ruchy kierownicą muszą być niezwykle płynne i zmiana pasa ostrożna

temu mówię o pustej drodze i niemożności generalnej wyprzedzania bo na 99,9% trafi się przed tobą jakiś LOL który sobie opon nie zmienił albo zdecydował się pierwszy raz od 10 lat wyjechać na droge albo zwyczajnie robi w gacie na widok choćby odrobiny śniegu na drodze i pojedzie z prędkością góra 30 km/h podczas gdy mógłby jechać 2x tyle spokojnie i natychmiast zrobi się za nim korek liczony w kilometrach i wszyscy pojadą nie z prędkością 30 km/h ale nawet mniejszą bo w ścisku jedzie się zdecydowanie wolniej... i tyle będziesz miał z przyjemności jazdy nawet po lekko ośnieżonej drodze...

w łańcuchach jeździmy generalnie ostrożnie i teoretycznie nie przekraczamy 50 tki, teoretycznie ;-) maluchem przekraczałem i śmigał aż miło ;]

większe górki bierzemy "na raz" bez zatrzymania i bez wahania, nawet warto resztę peletonu wypuścić niech sie ślizgają próbując ruszyć, my mają wolną drogę pokonujemy górkę bez zatrzymania,

czując że tracimy przyczepność odpuszczamy gaz do momentu złapania trakcji, a nie dusimy do końca i nie wydzieramy dziury w asfalcie,

zakopani w śniegu nie panikujemy i nie mielimy kołami, tylko delikatnie ruszamy tył przód ubijając sobie śnieg pod kołami, potem baaardzo delikatnie ruszamy, nawet za cenę chwilowego przyduszenia silnika

w bagażniku mamy łopatę i łańcuchy w terenie górskim, łańcuchy uczymy się zakładać za dnia na spokojnie, żeby potem w potrzebie załozyć je z zamkniętymi oczami, łopata i łańcuchy to w bardzo stresowej sytuacji najlepsze wyjście umożliwiające wyjście z prawie każdej sytuacji (może za wyjątkiem głębokiego rowu)

jedziemy na najbliższy pusty parking obczuć auto, poślizgać się zobaczyć jak reaguje na nasze ruchy, co jak zblokujemy koła co jak puścimy hamulec a co przy zaciągniętym ręcznym ;] co przy dwójce do dechy a co przy spokojnej trójce itp itd... nie bójmy się poślizgów bo to też kierowca powinien umieć opanować...

w stresowej sytuacji jeśli "niesie" nas na coś i wiemy że jak tak dalej pójdzie to walniemy, a nie mamy absu to puszczamy hamulec i próbujemy ominąć przeszkodę... dalsza jazda ze zblokowanymi kołami to najgorsze co może być... wyróbmy sobie odruch że jeśli nas gdzieś zaczyna "nieść" to odpuszczamy hamulec korygujemy tor jazdy i hamujemy dalej ;]

a jak nam mało kupujemy <quattro>


ps. ostatnio kumpel wpadł na genialny pomysł jak nigdy w zimie nie wpaść w poślizg, po prostu stale jechać w poślizgu ;]

Awatar użytkownika
jmm
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2456
Rejestracja: 22 lis 2006, 21:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Re: Technika jazdy w zimie.

Post autor: jmm » 21 lis 2007, 23:50

Kuba89 pisze:
Co robić, gdy staniemy przed wzniesieniem i nie możemy ruszyć z miejsca? Może się także zdarzyć, iż samochód zacznie się staczać.
odpowiedź jest prosta: <quattro>

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl