Forum Audi 80 Klub Polska

Solskier pisze:

B4ME pisze:ale jak jedziesz na np: 4biegu 60 i walisz pedał w podłogę i chcesz żeby auto "ciągnęło od poniżej 2k

Konrad a u mnie tak jest

Twój samochód sie nie liczy xD

Więc jak w końcu?To przyspieszenie jest w dobrym momencie (2200 obr) czy powinno być już na niższych obrotach?

turbina musi ciagnac ponizej 2000obr/min

ja swoj problem praktycznie rozwiazalem znalazlem goscia ktory ustawil wszystko laptopem tak jak nalezy , zaplon ustawiony , filtr paliwa i powietrza zmieniony , kolektor ssacy od powrotu spaliz wyczyszczony
<ok> Niunia chodzi prawie jak nowa <ok>

lukasz_Lbn pisze:Więc jak w końcu?To przyspieszenie jest w dobrym momencie (2200 obr) czy powinno być już na niższych obrotach?

jeżeli masz auto z 95' tzn na przepływce pierburga, to powinno ciągnąc z dołu, bo tam max moment jest nisko.

max moment w 1z jest owszem przy około 2300-2400, ale w tych na boschu.

mam auto z 95' na przepływce pierburga

Ludzie co Wy szukacie dobrze Ci jezdzi auto i nie szukaj kwadratowych jaj, to nie jest turbo ze zmienna geometria co by miało ciagnąc od samego poczatku, owczem turbina w kazdym aucie zaczyna ciagnac od samego poczatku ale liczy sie to w którym momecnie osiaga swoje maksymalne zadne doładowanie (wtedy czujemy fizycznie jak "ciagnie") tutaj turbina wymaga rozpedenia sie i wcale nie jest prawda ze max doładowanie jest ponizej 2tys obr bez wzgledu czy to bosch czy pierburg, wiec nie licz na to ze od 1000obr auto wyszczeli Ci jak z procy bo takich cudów nie ma nawet po mega sofcie, pewnych rzeczy nie przeskoczysz i basta a max momant obr w 1Z na pierburgu jest własnie w okolicach 2.300 obr. A jeszcze co ciekawsze powiem ze nawet przy turbinie ze zmienna geometria łopatek i orginalnym sofcie maxymalne cisnienie doładowania i tak uzyskiwae jest powyzej 2.000obr...

przemkolodz pisze:goscia ktory ustawil wszystko laptopem tak jak nalezy

Laptopem - przy uzyciu vaga to sobie mozna co najwyzej dawke paliwa ustawić i obr i to nie zawsze, jesli gosciu nie przestawił Ci pompy fizyczne to tak naprawde nic Ci nie zrobił. Czyszczenie kolektra równiez nic Ci nie dało, mógłbym to udowodnic pomiarami na hamowni i zakładam sie ze nie daje to ani pól konia mechanicznego. Co z tego ze wyczysciłeś kolektor jak kanały w głowicy i tak sa dalej zasyfione.

Na koniec proponuje rzucić okiem na loga - ten akurat jest z mojego auta - silnk po modach i to dość sporych - doskonale widac przy jakich obrotach i w jakim zakresie "turbo ciągnie", dodatkowo wykres z hamowni. (W nawiasie dodam iz soft sterujacy praca silnka praktycznie nie ma juz nic wspólnego z orginałem który jest wg mnie upośledzony )

Solskier napisał już chyba wszystko... ori 1Z to muł, chce ktoś mieć coś leprzego to ratują go mody i tyle, ale każdy ma swoje zdanie na każdy temat wiec.... you're car, you're rulez

zle mnie zrozumiales solskier chodzilo mi o to ze wszystko zostalo ustawione na podstawie pomiarow przez laptopa Pompa musiala byc ruszona bo nie ma mozliwosci ustawienia przez zlacze Tak to mozna sprawdzic czy jest dobrze ustawione (wykresy i te sprawy )

Hmm dziwna sprawa, powiedzcie czy to w ogóle możliwe bo nie koniecznie sie na tym znam. Ostatnio wydusiłem z mojej Ślicznotki V-max i jechałem na nim jakieś 5 min. Zauważyłem że teraz Ślicznotka zaczyna ciągnąć przy ok 1900 - 2000 obr a przed jazdą na V-max zaczynała ciągnąć od ok 2200-2300 obr. Czy jazda na V-maxie miała jakiś wpływ na to? Bo różnice wyraźnie czuć. Oczywiście mowa tu o biegach 2-5 bo na 1 ciągnie ładnie od samego dołu.

lukasz_Lbn, od czasu do czasu auto trzeba przegonić,a jak jeździsz zawsze jak emeryt to fura się przyzwyczaiła ,że tak powiem.Może kat się przypchał <ok>

ja mam 1Z na przepływce boscha, i ciągnie poniżej 2000rpm do 2200, ale w okolicach 2300 przymula (a wtedy chyba jest najwięcej nm??), tzn. mam wrażenie że przestaje ciągnąć i zaczyna buczeć a wtedy chyba powinien mieć najlepszego kopa?? jak tak to chyba coś nie tak jest ??