[all] Zabezpieczanie podwozia

Andrew^ · Post autor: **Andrew^** » 02 wrz 2007, 23:43

Witam,
Przepraszam z gory za dzial ale najbardziej tutaj pasuje mi ten temat

jakis miesiac temu pokrylem podwozie masa bitumiczna firmy Boll przez tydzien masa nalozona obeschala ale po 2 tyg szok :shock: bitex w tych miejscach gdzie byl nalozony na stara powloke bitumiczna stal sie miekki moze elastyczny dotykam go reka jest lepki i po przetarciu zostaje lekki slad na dloni :-|
Tak jak juz pisalem w miejscahc gdzie byl nalozony na czysta blache gdzie nie bylo bitexu wczesniej jest suchutki stwardnial ale tam gdzie byl bitex jest lepki jak by nie wysechl
Podwozie wczesniej oczywiscie wymylem

Zwazyl sie ten badziew ??

Michałek · Post autor: **Michałek** » 03 wrz 2007, 19:05

Słyszałem ze audi było orginalnie konserwowane jakimiś woskami u mnie konserwacja jest taka jakaś elastyczna miekka ale na dłoń sie nieklei.być moze zaszła jakaś reakćja chemiczna i temu tak jest.

chlopasek · Post autor: **chlopasek** » 03 wrz 2007, 19:14

w audi masz ocynk pelny ogniowy dodatkowo jest cale podwozie zakonserwowane taka masa gumowo-plastikowa i nie ma potrzeby konserwowac tego ja mam b3 z 88 i ani grama rdzy,ewentualnie w tych miejscach co ta konserwacja zostala uszkodzona np po wypadku albo jak podloge podrapiesz[hehehe to nie opel]

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 03 wrz 2007, 19:20

Czy ja wiem czy całę podwozie. Jakiś czas temu robiłem u siebi kompletną konserwacje, bo w tylnich nadkolach przez piasek konserwacja była już zdrapana do gołego lakieru. Tak więc zabrałem sie za konserwacje. I wiecie gdzie jej zupełnie nie było?? Pod tymi osłonami które izolują podwozie od układu wydechowego. Pod nimi nie było żadnej konserwacji tylko biała farba, podkłąd chyba. Dodam że w tych miejscach miałem ogniska rdzy. Podejrzewam że powstały od nagrzewania się balachy w tych miejsach. Więc radze też tam zajrzeć, tak dla włąsnego spokoju. Dodam że mam audi z 90 roku.

Andrew^ · Post autor: **Andrew^** » 03 wrz 2007, 20:40

dokladnie tak jak pisze Labiel identycznie

w tych samych miejscach i dlatego postanowilem juz porzy konserwacji tych miejsc zakonserwowac i caloasc podwozia

i wlasnie w tych miejschac pod tlumikiem gdzie byla tylko farba bitex wysechl :-|

IC69 · Post autor: **IC69** » 03 wrz 2007, 22:00

Andrew^, bitex wysechł ponieważ został poddany działaniu temperatury wytwarzanej przez układ wydechowy. Poprostu odparowały z niego składniki odpowiedzialne za jego elastyczność.

Andrew^ · Post autor: **Andrew^** » 04 wrz 2007, 00:39

tez o tym myslalem

ale ale ale

przy progu tez wymalowalem bitexem podwozie a byla tam gola blacha i tez wysechl

grze · Post autor: **grze** » 22 wrz 2008, 13:14

uważam, że warto przywrócić ten temat do życia. Trzeba bowiem wykorzystać w miare dobrą pogodę na przygotowanie auta na zimę.
wiem, że b4 jest w całości ocynkowane, a podwozie zakonserwowane. ale może wartoby sprawdzić te miejsca, o których pisze Labiel i je ewentualnie zakonserwowac - tylko czym? :roll:
jeśli ma ktoś jakieś ciekawe pomysły, to bardzo proszę o radę.
podobno doby do konserwacji jest auto smar ale czy podoła pod osłonami tłumików?
słyszałem też, że niektórzy malują sobie na zimę podwozie olejem moneralnym ale nie wiem czy to skuteczna metoda

Fighter001 · Post autor: **Fighter001** » 22 wrz 2008, 14:57

Jest specjalny srodek przeznaczony wlasnie do konserwacji zreszta koledzy wyzej wymieniali nazwe czyli BOLL niedrogi i calkiem niezly. Podpinasz pod pistolet i jedziesz cale podwozie.

shellah · Post autor: **shellah** » 13 paź 2008, 22:42

Ja mam przykre doświadczenia z bitexem w poprzednim samochodzie i nie ładuje tego do swojego.mam 19 latka po kilku dzwonach ale podwozie lux malina :mrgreen:

Darecki3037 · Post autor: **Darecki3037** » 14 paź 2008, 20:34

właśnie dlatego że jest tam wydech auta się tam nie konserwuje. Nie chce nikogo straszyć ale raz już lanosa gasiłem bo gość poprawiał fabrykę w konserwacji podwozia.

LOQ · Post autor: **LOQ** » 15 paź 2008, 13:16

Nie wiem czy moje spostrzeżenia są słuszne ale mojego Ojca B3 z 90r po dość mocnym dzwonie nie ma grama rdzy na sobie, a blacha w wielu miejscach jest porysowana do żywego metalu. Podwozie jakby umyć to jak nowe, kable hamulcowe nic nie ruszone. Natomiast moje B4 Avant z 93r wygląda na niebite ale sanki pod silnikiem to tylko czekam kiedy odpadną, przewody hamulcowe całe zardzewiałe, na głównych belkach od spodu w komorze silnika lakier spuchnięty, z tyłu pod szybą na klapie koło wycieraczki też są ogniska. Tak mi się nasuwa myśl, że do B3 to się chyba bardziej przyłożyli od strony mechanicznej.

Kiedyś grzebałem w nadkolu i musiałem do żywego tam objechać blachę, to do konserwacji tego miejsca użyłem smoły. Do dziś świetnie się trzyma i nic tam nie widzę niepokojącego.

grze · Post autor: **grze** » 15 paź 2008, 13:36

Darecki3037, możesz miec rację :roll: dodatkowo, jeśli auto jeździ systematycznie, to wydech się nagrzewa i osusza tym samym wilgoc przez co hamuje korozję podwozia przy układzie wydechowym.

LOQ, ja mam b4 bezwypadkowe z 92 r. i podwozie auta wygląda jak nowe. jednym miejscem, gdzie wychodzi mi rdza są półosie napędowe.

pacza · Post autor: **pacza** » 17 paź 2008, 10:29

Chciałem się zapytać ile muszę kupić tego środka konserwującego na moją B3?
Pierwszy raz będę się w to bawił i nie chcę by mi brakło.
Chcę kupić właśnie Boll-a.

mariusz8282 · Post autor: **mariusz8282** » 30 wrz 2010, 14:57

Odświeże temat

Chciałbym zakonserwować sobie na zimę nadkola (głównie tył od wewnątrz). Wiem ze blacha ocynkowana i konserwowana itp. ale lakiernik mi kiedys powiedzial ze warto by było np od wewnetrznej strony z bagaznika dostac sie do nadkoli i nasmarowac czyms tłustym. We wczesniejszym aucie uzywalem do konserwacji podwozia Biutmixu czy jakos tak. Macie jakis taki srodek specjalnie do tego przeznaczony?