Troche humoru, kawały, śmieszne linki :)
Przed ślubem:
Ona - Ciał Janek.
On - No nareszcie, już tak długo czekam.
Ona - Może chcesz żebym poszła?
On - Nie! Co Ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie straszna!
Ona - Kochasz mnie?
On - Oczywiście, o każdej porze dnia i nocy.
Ona - Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On - Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona - Chcesz mnie pocałować?
On - Tak, za każdym razem i przy każdej okazji.
Ona - Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On - Zwariowałaś? Przecież wiesz jaki jestem.
Ona - Czy mogę Ci zaufać?
On - Tak.
Ona - Kochanie.
Siedem lat po ślubie:
Czytaj od dołu...
Ona - Ciał Janek.
On - No nareszcie, już tak długo czekam.
Ona - Może chcesz żebym poszła?
On - Nie! Co Ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie straszna!
Ona - Kochasz mnie?
On - Oczywiście, o każdej porze dnia i nocy.
Ona - Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On - Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona - Chcesz mnie pocałować?
On - Tak, za każdym razem i przy każdej okazji.
Ona - Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On - Zwariowałaś? Przecież wiesz jaki jestem.
Ona - Czy mogę Ci zaufać?
On - Tak.
Ona - Kochanie.
Siedem lat po ślubie:
Czytaj od dołu...
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6721234 ostatne zdjęcie <mikolaj>
- Skuciok
- Forum Audi 80
- Posty: 1404
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 14:03
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
- Co powstanie ze skrzyżowania ateisty ze świadkiem Jehowy?
- Ktoś, kto puka do Twoich drzwi bez powodu...
<CBN> ostatnio na wykladach z algebry dziwne rzeczy sie działy
<Waldi> co takiego?
<CBN> prawie usypiajac doslyszalem jak ktos z sali dosc głośno powiedział 'penis'. troche mnie to zdziwilo, ale przysypiam dalej... za kilkanascie sekund slysze znowu 'penis' tylko juz głosniej... pomsylalem sobie: 'buraki... wykladowca sie malo nie popłakał, on jest taki infantylny'.
<Waldi> i co dalej?
<CBN> po kilku sekundach znowu slysze głosny i wrazny krzyk 'penis!'... juz nie komentowalem...
<CBN> po minucie dochodzi do mnie karteczka z napisem: 'jak jestes twardziel to wypowiedz penis o ton wyzej niz poprzednik'
<Waldi> no coż... politechnika warszawska...
- Ktoś, kto puka do Twoich drzwi bez powodu...
<CBN> ostatnio na wykladach z algebry dziwne rzeczy sie działy
<Waldi> co takiego?
<CBN> prawie usypiajac doslyszalem jak ktos z sali dosc głośno powiedział 'penis'. troche mnie to zdziwilo, ale przysypiam dalej... za kilkanascie sekund slysze znowu 'penis' tylko juz głosniej... pomsylalem sobie: 'buraki... wykladowca sie malo nie popłakał, on jest taki infantylny'.
<Waldi> i co dalej?
<CBN> po kilku sekundach znowu slysze głosny i wrazny krzyk 'penis!'... juz nie komentowalem...
<CBN> po minucie dochodzi do mnie karteczka z napisem: 'jak jestes twardziel to wypowiedz penis o ton wyzej niz poprzednik'
<Waldi> no coż... politechnika warszawska...
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Zamożny właściciel masarni miał przygłupiego syna. Rad nierad chciał go wprowadzić w biznes i przekazać obowiązki, w końcu to syn. Prowadzi go na halę i pokazuje urządzenie.
- Patrz synu, to jest automat do parówek, kumasz?
- Nie
- OK, wkładasz barana z jednej strony z drugiej wychodzi parówka. Rozumiesz?
- Nie bardzo.
- Krwa, co tu nie rozumieć ?! Baran, maszyna, parówka. Patrz, tu wsadzamy barana. Chodź na drugą stronę. Tu wychodzi parówka.Wiesz o co chodzi ?
- Nie za bardzo...
- Kuuu*****rwa mać, czy Ty jesteś pierdolnięty?
- Tato, a nie ma takiej maszyny, żeby włożyć parówkę i żeby wyszedł baran?
- Tak, ku***, jest!!! Twoja matka.
- Patrz synu, to jest automat do parówek, kumasz?
- Nie
- OK, wkładasz barana z jednej strony z drugiej wychodzi parówka. Rozumiesz?
- Nie bardzo.
- Krwa, co tu nie rozumieć ?! Baran, maszyna, parówka. Patrz, tu wsadzamy barana. Chodź na drugą stronę. Tu wychodzi parówka.Wiesz o co chodzi ?
- Nie za bardzo...
- Kuuu*****rwa mać, czy Ty jesteś pierdolnięty?
- Tato, a nie ma takiej maszyny, żeby włożyć parówkę i żeby wyszedł baran?
- Tak, ku***, jest!!! Twoja matka.
Cześć... Mateusz?
- Cześć, no Mateusz, a kto pyta?
- Twoja dziewczyna to Anka, tak?
- No tak, a co?
- Ty jej kupujesz tabletki antykoncepcyjne?
- No tak, ale o co chodzi i kim jesteś?
- Nieważne.. ja tak tylko... podziękować Ci chciałem <lol>
Buahahahah <zeby>
- Czym czyścisz okulary?
- Ściereczką.
- I ja ściereczką, ale nie schodzi.
- A czym nasączasz?
- Niczym, po prostu chucham na szkła.
- Ja też... A co pijesz?
<lol>
- Cześć, no Mateusz, a kto pyta?
- Twoja dziewczyna to Anka, tak?
- No tak, a co?
- Ty jej kupujesz tabletki antykoncepcyjne?
- No tak, ale o co chodzi i kim jesteś?
- Nieważne.. ja tak tylko... podziękować Ci chciałem <lol>
Buahahahah <zeby>
- Czym czyścisz okulary?
- Ściereczką.
- I ja ściereczką, ale nie schodzi.
- A czym nasączasz?
- Niczym, po prostu chucham na szkła.
- Ja też... A co pijesz?
<lol>
faktycznie lepsze niz w filmie, szkoda tylko tego scirocobeneq pisze:
sceny poscigu lepsze niz w niejednym hamerykanskim filmie.. <ok>
a tu najmniejsze auto świata :shock: :mrgreen: <<klik>>
Po 44 latach małżeństwa przyjrzałem się mojej żonie:
- Kochanie, 44 lata temu mieliśmy tanie mieszkanie, tani samochód, spaliśmy
na sofie i oglądaliśmy TV w 10-calowym, czarno-białym telewizorze, ale za
to, co noc spałem z cudowną 25-letnią dziewczyną. Teraz mam dom za 500 000
dolarów, samochód za 45 000 dolarów, duże łóżko i telewizor plazmowy, ale
sypiam z 65-letnią kobietą. Wydaje mi się więc, że nie wywiązujesz się z
naszej umowy...
Na to moja żona, która nigdy nie traci zimnej krwi:
- Kochanie! Znajdź sobie cudowną 25-letnią dziewczynę a ja sprawię, że znowu będziesz mieszkał w tanim mieszkaniu, jeździł tanim samochodem, spał na sofie i oglądał TV w 10-calowym, czarno-białym telewizorze!
- Kochanie, 44 lata temu mieliśmy tanie mieszkanie, tani samochód, spaliśmy
na sofie i oglądaliśmy TV w 10-calowym, czarno-białym telewizorze, ale za
to, co noc spałem z cudowną 25-letnią dziewczyną. Teraz mam dom za 500 000
dolarów, samochód za 45 000 dolarów, duże łóżko i telewizor plazmowy, ale
sypiam z 65-letnią kobietą. Wydaje mi się więc, że nie wywiązujesz się z
naszej umowy...
Na to moja żona, która nigdy nie traci zimnej krwi:
- Kochanie! Znajdź sobie cudowną 25-letnią dziewczynę a ja sprawię, że znowu będziesz mieszkał w tanim mieszkaniu, jeździł tanim samochodem, spał na sofie i oglądał TV w 10-calowym, czarno-białym telewizorze!
- Hołowczyc20
- Audi 80 Klub
- Posty: 804
- Rejestracja: 11 mar 2008, 17:25
- Lokalizacja: Mielec
Wchodzi Jasio na lekcje rzuca tornister i krzyczy siema widząc to z szokowana nauczycielka mówi do Jasia natychmiast podnieś ten tornister wyjdź z klasy i wejdź jeszcze raz tym razem tak grzecznie jak twój ojciec kiedy wraca z pracy natychmiast!!Jasiu ze spószczoną głową podnosi tornister i wychodzi z klasy po chwili drzwi pod wpływem mocnego kopnięcia otwirają się z hukiem do sali wskakuje Jasio i krzyczy ha kur... niespodziewałaś sie mnie tak wcześnie :mrgreen:
10 dowodów na to, że komputer jest jak kobieta
1. Gdy tylko go masz, widzisz zaraz 100 lepszych i ... szybszych oraz łatwiejszych w obsłudze.
2. Każdy Twój najmniejszy błąd będzie na wieczność zapamiętany.
3. Cały czas wydajesz na niego kasę, a co masz? Trochę przyjemności od czasu do czasu i same zmartwienia przez resztę życia.
4. Nikt nie pojmuje do końca logiki, wedle jakiej postępuje. Może poza innymi komputerami.
5. Ma genialny talent do komplikowania rzeczy prostych do rangi nierozwiązywalnego problemu, a wtedy wzywa Cię na pomoc lub poddaje się.
6. Niby Cię słucha, ale tylko wtedy, gdy postępujesz ściśle wedle narzuconych przez niego reguł.
7. Niby toto rozumne, ale to tylko pozory.
8. Czasem, gdy dotykasz go w niektóre klawisze, piszczy ... (a czasem nie).
9. Gdy jest obok ciebie, noc nie służy do spania.
10. Jak go nie trzaśniesz, to się nie wyłączy.
10 dowodów na to, że komputer jest jak mężczyzna
1. Czy widziałaś kiedyś, żeby komputer robił sobie sam coś do jedzenia?
2. Pod efektowną, wielką, lśniącą obudową jest głównie pustka,
gorące powietrze i nieco brudu.
3. Nie zrobi nic, póki nie pokażesz mu jak.
4. Im bardziej szczegółowo mu wyjaśniasz jak ma coś zrobić, tym wolniej to robi.
5. Gdy tylko na chwilkę się oddalasz, przechodzi w stan bezczynności albo zasypia.
6. Jest zawsze chętny do pomocy, ale gdy rzeczywiście jej potrzebujesz, to......
7. Gdy sprawy idą źle, on jest równie z siebie zadowolony jak zawsze.
8. Nigdy nie możesz za nim nadążyć. Zawsze kończy pierwszy.
9. Potrafi genialnie udawać idiotę. Ba! On wcale nie musi udawać!
10. Najważniejsza dla niego jest możliwie wysoka liczba przy procesorze
i wielkość jego twardziela (HDD).
[ Dodano: 2008-10-31, 09:12 ]
1. Gdy tylko go masz, widzisz zaraz 100 lepszych i ... szybszych oraz łatwiejszych w obsłudze.
2. Każdy Twój najmniejszy błąd będzie na wieczność zapamiętany.
3. Cały czas wydajesz na niego kasę, a co masz? Trochę przyjemności od czasu do czasu i same zmartwienia przez resztę życia.
4. Nikt nie pojmuje do końca logiki, wedle jakiej postępuje. Może poza innymi komputerami.
5. Ma genialny talent do komplikowania rzeczy prostych do rangi nierozwiązywalnego problemu, a wtedy wzywa Cię na pomoc lub poddaje się.
6. Niby Cię słucha, ale tylko wtedy, gdy postępujesz ściśle wedle narzuconych przez niego reguł.
7. Niby toto rozumne, ale to tylko pozory.
8. Czasem, gdy dotykasz go w niektóre klawisze, piszczy ... (a czasem nie).
9. Gdy jest obok ciebie, noc nie służy do spania.
10. Jak go nie trzaśniesz, to się nie wyłączy.
10 dowodów na to, że komputer jest jak mężczyzna
1. Czy widziałaś kiedyś, żeby komputer robił sobie sam coś do jedzenia?
2. Pod efektowną, wielką, lśniącą obudową jest głównie pustka,
gorące powietrze i nieco brudu.
3. Nie zrobi nic, póki nie pokażesz mu jak.
4. Im bardziej szczegółowo mu wyjaśniasz jak ma coś zrobić, tym wolniej to robi.
5. Gdy tylko na chwilkę się oddalasz, przechodzi w stan bezczynności albo zasypia.
6. Jest zawsze chętny do pomocy, ale gdy rzeczywiście jej potrzebujesz, to......
7. Gdy sprawy idą źle, on jest równie z siebie zadowolony jak zawsze.
8. Nigdy nie możesz za nim nadążyć. Zawsze kończy pierwszy.
9. Potrafi genialnie udawać idiotę. Ba! On wcale nie musi udawać!
10. Najważniejsza dla niego jest możliwie wysoka liczba przy procesorze
i wielkość jego twardziela (HDD).
[ Dodano: 2008-10-31, 09:12 ]
Turbo skuter, zobaczcie jak się wkręca przy doładowaniu
http://video.google.pl/videosearch?q=Tu ... l=pl&emb=0#
http://video.google.pl/videosearch?q=Tu ... l=pl&emb=0#