[B4 ABT + LPG]ubywa płyn chłodniczy
[B4 ABT + LPG]ubywa płyn chłodniczy
Witam mam problem z układem chłodniczym. Chodzi o to że ubywa mi płyn wszystkimi możliwymi miejscami dokładnie na opaskach np przy trójnikach do gazu czy też przy samej chłodnicy. Dzieje się to po tym jak odstawie rozgrzane autko i na drugi dzień są już wycieki.Z tego co widzę płyn nie ucieka do silnika bo olej mam w normie a nawet czasem dolewam wiecie(260tys) robi swoje.
Co zauważyłem jest bardzo duże ciśnienie w obwodzie i czy to normalne że po całej nocy przewód główny między chłodnicą a blokiem jest nabity jak kamień i dopiero po odkręceniu korka, ciśnienie spada rozumiem jak silnik jest gorący ale jak jest zimny po 10 godz stania.Jeden mechanik stwierdził że, nawet w czasie jazdy ciśnienie jest za duże.
Podejrzewam uszczelkę pod głowicą gdyż przedmuchy mogły by powodowac dodatkowe ciśnienie w obwodzie. Sprawdzałem w zbiorniczku płynu chłodniczego czy nie idą tzw(bulki) przy odpalonym silniku i odkręconym korku ale nic cisza i spokój. Wymieniłem już termostat płyn i 2x zakrątkę raz na nową a raz na używaną. Jeden mechanik powiedział mi że może to byc związane z LPG tzn że gaz dostaje się do obwodu i wytwarza (dodatkowe) ciśnienie. Byłem tez na badaniach które wykrywają spaliny w płynie chłodniczym (taki test czy uszczelka jest do wymiany) i niby cos wykryło ale mechanik od testu nie był do końca pewny czy to jeszcze uszczelka cytuje '' dopiero zaczyna się cos dziac z tą uszczelką ale tak nic na 100%''
Mam dylemat co robic.
Wymienic parownik czy uszczelkę Jedno i drugie jest kosztowne. A może to nic z tych żeczy. Proszę o rady w tej sprawie może ktos się już spotkał z takim problemem. <osohozi>
Co zauważyłem jest bardzo duże ciśnienie w obwodzie i czy to normalne że po całej nocy przewód główny między chłodnicą a blokiem jest nabity jak kamień i dopiero po odkręceniu korka, ciśnienie spada rozumiem jak silnik jest gorący ale jak jest zimny po 10 godz stania.Jeden mechanik stwierdził że, nawet w czasie jazdy ciśnienie jest za duże.
Podejrzewam uszczelkę pod głowicą gdyż przedmuchy mogły by powodowac dodatkowe ciśnienie w obwodzie. Sprawdzałem w zbiorniczku płynu chłodniczego czy nie idą tzw(bulki) przy odpalonym silniku i odkręconym korku ale nic cisza i spokój. Wymieniłem już termostat płyn i 2x zakrątkę raz na nową a raz na używaną. Jeden mechanik powiedział mi że może to byc związane z LPG tzn że gaz dostaje się do obwodu i wytwarza (dodatkowe) ciśnienie. Byłem tez na badaniach które wykrywają spaliny w płynie chłodniczym (taki test czy uszczelka jest do wymiany) i niby cos wykryło ale mechanik od testu nie był do końca pewny czy to jeszcze uszczelka cytuje '' dopiero zaczyna się cos dziac z tą uszczelką ale tak nic na 100%''
Mam dylemat co robic.
Wymienic parownik czy uszczelkę Jedno i drugie jest kosztowne. A może to nic z tych żeczy. Proszę o rady w tej sprawie może ktos się już spotkał z takim problemem. <osohozi>
-
- Forum Audi 80
- Posty: 32
- Rejestracja: 26 lis 2008, 20:33
- Lokalizacja: Bochnia
Witam Proponuje najpierw wymienić wszystkie możliwe opaski na nowe (nie zaszkodzi a pomóc napewno pomoże) Układ chłodzenia w audi jest układem ciśnieniowym i jak sprawdziłem w programie to ciśnienie układu chłodzącego powinno być w graniach 1.2- 1.5 (bar) Termostat powinien się otwierać przy 87st C. Ja po rozgrzaniu silnika i zostawieniu go na noc też mam węże twarde bo ciśnienie w nich zostaje. Reduktor do gazu zwiększa zapotrzebowanie na płyn chłodniczy i jak go wlejesz za dużo to też nie dobrze bo nie ma miejsca w zbiorniczku wyrównawczym, i dlatego należy zostawić troszke rezerwy. Nagrzewnica grzeje poprawnie? żadnych innych objawów nie zauważyłeś?
przecież napisał, że już dwa kupił: nowy i używkę,WOJTEK26 pisze: Zacznij od wymiany korka zbiorniczka wyrównawczego.
musisz znaleźć dokładne miejsce gdzie cieknie, i dowiedzieć się skąd ten wzrost ciśnienia, może jakaś niedrożność przewodów? Też mi ciekło przy króćcu wodnym i jego wymiana pomogła, tylko ja mam TD <ok>
cudzilo2, skoro masz Lpg, to może masz wlane zadużo płynu do układiu chłodzenia? na jakim poziomie jest płyn w zbiorniczku wyrównawczym? gdy jest instalacja LPG, to do układu wchodzi więcej płyni i jak będziesz zalewał płyn kierunąc się oznaczeniami MIN i MAX na zbiorniczku wyrównawczym, to wlejesz go poprostu zadużo i skutkem będzie zaduże ciśnienie w układzie
Ponadto sprawdź plastikowy króciec znajdujący się na tylnej części bloku (ten, którędy z bloku idzie płyn do węża od nagrzewnicy). Może króciec ma wycieki i układ zasysa tamtędy powietrze :roll:
Ponadto sprawdź plastikowy króciec znajdujący się na tylnej części bloku (ten, którędy z bloku idzie płyn do węża od nagrzewnicy). Może króciec ma wycieki i układ zasysa tamtędy powietrze :roll:
grzanie mam aż nad to a z opaskami to jest tak że jak w jednym miejscu docisnę to w drugim wypcha i tak w kółko. Co to jest ten króciec gdzie się znajduje?Jeżeli chodzi o poziom płynu to teraz mam na samym dnie zbiorniczka i muszę dolac bo silnik zatrę i tak co tydzień zależnie od przejechanych kilometrów ale mniej więcej zbiornik płynu tygodniowo.Wiec to chyba nie jest nadmiar płynu tym bardziej że wcześniej tak nie miałem a dzieje mi się to już jakies kilka miesięcy nawet do belgi nim objechałem lecz w trasie nic nie dolewałem bo jak jest rozgrzany to nie ubywa tylko jak postoi np. całą noc to wtedy.
Miałem też przypadek niedawno że stałem w korku i wąż mi pękł zaraz przy opasce może ze starości ale pewnie i z ciśnienia.
[ Dodano: 2008-12-01, 14:10 ]
Jeśli chodzi wam o ten krócic to go wymieniłem jakis czas temu bo właśnie z niego najpierw zaczął uchodzic płyn http://allegro.pl/item480907142_kruciec ... ociec.html
Miałem też przypadek niedawno że stałem w korku i wąż mi pękł zaraz przy opasce może ze starości ale pewnie i z ciśnienia.
[ Dodano: 2008-12-01, 14:10 ]
Jeśli chodzi wam o ten krócic to go wymieniłem jakis czas temu bo właśnie z niego najpierw zaczął uchodzic płyn http://allegro.pl/item480907142_kruciec ... ociec.html
nie o ten, przecież napisałem Ci wyraźnie gdzie od się znajduje. Masz go zaznaczonego numerem 13 na obrazku załączonym do tego wątku: viewtopic.php?t=23407cudzilo2 pisze:Jeśli chodzi wam o ten krócic to go wymieniłem jakis czas temu bo właśnie z niego najpierw zaczął uchodzic płyn http://allegro.pl/item480...00_krociec.html
heja jestem po wymianie " króćców" jakas chinsczyzna jeden 6,50zł ten tylni, a ten z czujnikami 7,50 :mrgreen:
tydzien wczesniej Pan sprzedal mi uszczelke do króćca za 3,50 :shock: ale i tak lało /one lubią sie wyginać/odkształcać/
ja walczyłem 2 lata z wyciekami
jakbym policzyl ilość straconego płynu to mógłym wymienic wszystkie przewody gumowe na nowe <osohozi>
w lecie jak już bylem zrezygnowany lałem wode :roll:
1. nowe króćce
2. nowe opaski
3. obcięcie 2 cm kazdego przewodu gumowego !!! i zacisniecie opaski na "swieżym" miejscu !!!
pomogło <ok>
ogólnie uważam "cisnieniowe rozwiązanie za DUP....ne :evil: jest 100 miejsc z mozliwością wybuchu :evil:
[ Dodano: 2008-12-02, 21:52 ]
aaa i najważniejsze !!!
"przewody nabite jak kamień"
u mnie powodem jest zapowietrzenie układu /zardzewiała sróbka odpowietrznika/
po wszelkiej naprawie "pompy" wymianie gazu, płynu - wypracowałem własną metodę odpowietrzania
odkrecam przewód do nagrzewnicy/zakładam ja pod kątem aby u góry była szparka - odpalam - po pewnym czasie- płyn zaczyna tryskać :lol: - jak już skonczą sie pecherzyki powietrza - zakładam i dokrecam
100% skuteczność
PS. silnik ABT to mega odporny model na głupote
mialem przyjemnosc jezdzic z okolo 2l płynu !!!!! i nic sie stało
PS. umieszczenie czujnika tak wysoko to głupota !!! przy braku płynu czujnik ogrzewany tylko oparami wskazywał 90' :shock: :evil: /niektore modele ABT w zbiorniczku wyr. nie mialo czujnika poziomu płynu/ najwieksze gówno jakie widzialem w AUDI :!: mozesz gotować silnik i nawet nie bedziesz o tym wiedział <osohozi>
czujnik jak nic powinien być w bloku <ok>
tydzien wczesniej Pan sprzedal mi uszczelke do króćca za 3,50 :shock: ale i tak lało /one lubią sie wyginać/odkształcać/
ja walczyłem 2 lata z wyciekami
jakbym policzyl ilość straconego płynu to mógłym wymienic wszystkie przewody gumowe na nowe <osohozi>
w lecie jak już bylem zrezygnowany lałem wode :roll:
1. nowe króćce
2. nowe opaski
3. obcięcie 2 cm kazdego przewodu gumowego !!! i zacisniecie opaski na "swieżym" miejscu !!!
pomogło <ok>
ogólnie uważam "cisnieniowe rozwiązanie za DUP....ne :evil: jest 100 miejsc z mozliwością wybuchu :evil:
[ Dodano: 2008-12-02, 21:52 ]
aaa i najważniejsze !!!
"przewody nabite jak kamień"
u mnie powodem jest zapowietrzenie układu /zardzewiała sróbka odpowietrznika/
po wszelkiej naprawie "pompy" wymianie gazu, płynu - wypracowałem własną metodę odpowietrzania
odkrecam przewód do nagrzewnicy/zakładam ja pod kątem aby u góry była szparka - odpalam - po pewnym czasie- płyn zaczyna tryskać :lol: - jak już skonczą sie pecherzyki powietrza - zakładam i dokrecam
100% skuteczność
PS. silnik ABT to mega odporny model na głupote
mialem przyjemnosc jezdzic z okolo 2l płynu !!!!! i nic sie stało
PS. umieszczenie czujnika tak wysoko to głupota !!! przy braku płynu czujnik ogrzewany tylko oparami wskazywał 90' :shock: :evil: /niektore modele ABT w zbiorniczku wyr. nie mialo czujnika poziomu płynu/ najwieksze gówno jakie widzialem w AUDI :!: mozesz gotować silnik i nawet nie bedziesz o tym wiedział <osohozi>
czujnik jak nic powinien być w bloku <ok>
a mógłbyś zdradzic jakie dokładnie oringi zakładasz? pytałem w motoryzacyjnym ale mają tylko te standardowe. skąd wziac grubsze? czy potem dodatkowo doszczelniasz to silikonem?WOJTEK26 pisze:Przy wymianie króćców zawsze wymieniam na inne oringi uszczelniajace ( grubsze) bo te co sa to za cienkie i dobrze nie uszczelniają.
Na razie nie wymieniłem króca tego mniejszego gdyż nic z pod niego nie Cieknie i wątpie żeby to było przyczyną Ciśnienia w układzie. Teraz zauważyłem coś nowego. Jak autko postało 3 dni i jak odpaliłem go to nie działało na jeden tłok przez jakieś 45s. Czy w jednym tłoku mógłby znajdowac się płyn chłodniczy który dostałby się tam przez wadliwą uszczelkę.
Jak na razie nikt z was nie zasugerował że to może byc uszczelka, a może właśnie to ona jest przyczyną tego wszystkiego. :roll:
Jak na razie nikt z was nie zasugerował że to może byc uszczelka, a może właśnie to ona jest przyczyną tego wszystkiego. :roll: