Troche humoru, kawały, śmieszne linki :)

Kuba89 · Post autor: **Kuba89** » 17 gru 2008, 15:55

Skuciok, koleżanka Gosia wystawiła ten sam obrazek wcześniej

Skuciok · Post autor: **Skuciok** » 18 gru 2008, 08:14

Leci facet w samolocie, zaś obok niego siedzi papuga, strasznie pyskata.
W pewnym momencie facet dzwoni po stewardesę. Na pytanie co podać, pasażer mówi:
- Kawę poprosiłbym
- A dla mnie stara cioto pepsi tylko - wykrzykuje papuga do tejże stewardessy
Stewardessa przyniosła pepsi dla papugi lecz zapomniała o kawie dla pasażera obok. Wiec ponownie poprosił ją o kawę. Papuga w międzyczasie wyżłopała swoją Pepsi i klasycznie dorzuciła stewardessie:
- A dla mnie, stara cioto, przynieś następną Pepsi.
Sytuacja taka powtórzyła się kilka razy, w końcu facet nie wytrzymał i przyjął taktykę papugi, zadzwonił po stewardessę - wykrzyczał do niej:
- Daj mi stara cioto kawę!!!
Tego stewardessa nie zdzierżyła, poszła po pilota i razem z pilotem wypieprzyli faceta z samolotu razem z papugą. Lecą tak oboje na dół i papuga mówi:
- No k**wa, masz tupet jak na kogoś kto nie umie fruwać!!!

szarpi · Post autor: **szarpi** » 18 gru 2008, 16:23

Byc moze juz bylo ale wrzuce

http://www.wrzuta.pl/film/ydknzZrmxX
tak sobie mysle, ze pasazerowie w tych busach to ladnie latali - o tej bialej ladzie na koncu juz nie wspominam :lol:

Metal · Post autor: **Metal** » 18 gru 2008, 23:32

O w morde :mrgreen: nie chciałbym wylądować tam moja Audiczką :evil:

spiczi · Post autor: **spiczi** » 18 gru 2008, 23:44

Metal pisze:O w morde :mrgreen: nie chciałbym wylądować tam moja Audiczką :evil:

Tak Metal z Twoim zawieszeniem to mógłby byc problem żeby wyjechać z tej dziury <ok>

Metal · Post autor: **Metal** » 19 gru 2008, 00:08

Problem z wyjechaniem to pół biedy

ale wpaść w taką dziurę takim sztywniakiem to bym zęby stracił i urwał wszystko <ok> o cześć

Tutaj porównanie zdjęcia gościa z Ani mru mru i mojego kumpla z pracy :mrgreen: czyż nie są podobni ??? <mikolaj>

jaro812 · Post autor: **jaro812** » 19 gru 2008, 01:40

Egzamin w szkole agentów CIA. Do sali wchodzi student.
Instruktor mówi:
- W pokoju obok znajduje się twoja dziewczyna. Tu masz pistolet.
Masz ją zastrzelić w 30 sekund! Po 30 sekundach student wraca i mówi:
- Sorry, nie mogłem tego zrobić.

Kolejny student:
- W pokoju obok znajduje się twoja narzeczona. Masz tu pistolet.
Rozkaz: zastrzel ją. Czas: 30 sekund - dyktuje instruktor.
Mija pół minuty, student wraca, prowadząc za rękę narzeczoną.
- Sorry, nie mogłem tego zrobić...

Następny student.
- W pokoju obok czeka twoja żona. Tu masz pistolet.
Masz ja zastrzelić w ciągu 30 sekund! - mówi instruktor.
Student wchodzi do pokoju obok. Słychać kilka strzałów,
a potem niesamowity rumor. Po 20 sekundach, lekko zziajany student wraca,
poprawia ciemne okulary i mówi:
- Jakiś kretyn wpakował mi ślepaki do pistoletu. Musiałem ją za***ac taboretem!

Skuciok · Post autor: **Skuciok** » 19 gru 2008, 09:40

Jeśli jeszcze nie widzieliście to polecam http://www.pepepe.pl

PiotrekG · Post autor: **PiotrekG** » 19 gru 2008, 10:20

Dobre Skuciok :lol: :lol: :lol:

Kuba89 · Post autor: **Kuba89** » 23 gru 2008, 16:08

<Ben> te! tani substytucie homo habilis, działa?
<Gibon> ?
<Ben> napisy, napisy pokraczna imitacjo człowieka z prostata większa od mózgu, naprawiłeś?
<Gibon> Dominik wyszedł... aczkolwiek przekażę mu twoje cenne uwagi.
<Ben>... mam może przyjemność z którymś z szanownych rodzicieli?
<Gibon> yhy
<Ben> aa... to w takim razie uprzejmie donoszę, iż: tego kolosa z chemii zaliczył na ledwie 3, 50 zł od państwa na jedzenie przepił, a jego dług wobec mej skromnej osoby wynosi obecnie 103 zł i 20 gr, dziękuje za uwagę.
<Gibon> ... zasrany kabel
<Ben> aa... więc to jednak ty... ;/

wujo1 · Post autor: **wujo1** » 26 gru 2008, 19:38

może już był ten kawał ale powiem :mrgreen:

trzy kobiety chwalą się swoimi mężami
pierwsza mój to jest jak Mercedes szybki dobry
druga mój jest jak BMW szybki komfortowy elegancki
a trzecia mój jest jak Polonez
jak polonez ??
tak bo bez ssania nie ruszy

spiczi · Post autor: **spiczi** » 26 gru 2008, 20:27

<szkodnik> Anka!! I jak ten test ciążowy?! Jesteś już?

<Anka> Ani nie ma w tej chwili w domu, wyszła do apteki po "kremik".
<szkodnik> Eee.. A z kim mam przyjemność?
<Anka> To zależy od testu.
<Anka> Jak wynik będzie pozytywny, możesz mi mówić "teściu"