

Powyciągaliśmy wszystkie fotele, zmieniliśmy tunel na nowszy (stary był strasznie zafajdany), nowy mieszek i ślizgi. W zasadzie nastąpiło generalne sprzątanie środka

Przydałoby się biedakowi wymienić przednie i tylne siedzenia i ewentualnie założyć boczki


EDIT 22.IV.2007
z powodu zamiany butli w moim Avanciku musiałem zostawić ojcu autko i przyjechać jego do Krakowa. Okazało się, że część rzeczy nie działa albo działa bardzo słabo więc zacząłem przywracać go do ładu i składu (w nawiasach ceny dla orientacji dla innych):
--- w trasie (ponad 300km) zauważyłem właściwie lekki brak hamulców



--- W lewarku skrzyni biegów uwalił się plastik który utrzymywał lewarek na miejscu. Strasznie mnie wkurzało to jak to chodziło więc wymieniłem i to ojcu (właściciel lewarka który kupiłem trochę go skrócił i teraz drążek jest króciutki, nie wiem jak to ojcu będzie pasowało), (100 zł),
--- gałka zmiany biegów była już strasznie powycierana, więc wymieniłem. Najlepiej że trafiłem na bardzo fajny egzemplarz z mięciutkiej skórki - nie wiem z jakiej to wersji ale bardzo fajnie trzyma się w dłoni

--- przedni znaczek OOOO był nieoryginalny, już strasznie sczerniał, więc zastąpiłem go nowym


--- osłona akumulatora była strasznie połamana, miałem okazję kupić tanio więc wymieniłem, (8 zł),
--- dioda włącznika i wszystkie diody panelu wentylacji były przepalone, wymieniłem na nówki (4 x 2,5 zł),
--- stare pokrowce na siedzenia wyglądały już dość brzydko. Wolałbym wymienić wszystkie siedzenia na jakieś ładniejsze jednak miałem okazję wsiąść od siebie z firmy carne pokrowce za bardzo okazyjną cenę, (0 zł),
--- drzwi strasznie piszczały więc wziąłem z firmy smar i posmarowałem je. Nawet ich nie rozkręcałem tylko nasmarowałem ruchome elementy, a piski zniknęły

--- podczas trasy do Krakowa zauważyłem, że cały czas z wentylacji leci ciepłe powietrze. Jechało się potwornie. Razem z Bondkiem rozkręciliśmy nawiew, ale okazało się żę ktoś już keidyś przy nim grzebał i dorobił pod kierownicą wajchę którą otwiera się lub zamyka dopływ wody do nagrzewnicy. Naprawiliśmy, ten kombinowany system, jednak jeżeli będzie to kiedyś możliwe wolałbym naprawić to tak jak było oryginalnie

--- tylna kanapa nie była wogóle przykręcona. Jakimś cudem dobrałem coś i już działa

A co jeszcze zostało ?
--- tylne hamulce bębnowe i zaciski,
--- jakby trafiła się okazja to wymieniłbym chociaż przedni fotel kierowcy,
--- wymiana panelu nawiewu (jest już trochę zużyty),
--- naprawa układu chłodzenia do stanu oryginalnego,
--- jeżeli trafi się okazja to kupiłbym jakieś felgi 14",
--- pomalowanie ubytków na lakierze + ściągnięcie tylnego spoilera,
--- pomalowanie zderzaków, lusterek i klamek,
--- naprawa elektrycznej anteny (kiedyś podnosiła się jak włączało się radio i opuszczało się kiedy radio się wyłączało),
--- wypranie tapicerki wnętrza,
--- przydałoby się też jakieś dobrze działające radyjko, nawet na kasety jednak fajnie byłoby gdyby znalazło się tutaj CD (jakby ktoś miał jakieś niepotrzebne to proszę o kontakt na PRIV

--- głośniki jakoś dziwnie grają. Jak ktoś wymieniał swoje, oryginalne z przodu i tylnej półki to też proszę o kontakt na PRIV

--- jak będzie możliwość założenia to przydałaby się dolna osłona silnika rodem z B4,
--- i jeszcze coś się na pewno znajdzie
