[B3] Zamarznięty amortyzator
Właśnie szukałem takiego topicu i aż oczom uwierzyć nie mogę że nie jestem jedyny.
Dzisiaj do pracy jechałem jak na desce bo kompletnie mi zamarzł amortyzator od kierowcy z przodu. Przed chwilą byłem sprawdzić jak tam to wygląda bo od 7 rano upłynęło kilka godzinek ale samochód się z tej strony lekko podniósł i tyle. Po próbie naciskania na błotnik celem sprawdzenia czy amorek jeszcze działa stwierdziłem że zamarzł teraz w pozycji wysuniętej. Nosz.... jak nie urok to sraczka.
Koledzy, wiem że tematów o tym było co nie miara, ale zapytam się: jakie niedrogie amortyzatory polecacie? Czy trzeba wymienić całego mcPhersona? wrrr :evil:
Dzisiaj do pracy jechałem jak na desce bo kompletnie mi zamarzł amortyzator od kierowcy z przodu. Przed chwilą byłem sprawdzić jak tam to wygląda bo od 7 rano upłynęło kilka godzinek ale samochód się z tej strony lekko podniósł i tyle. Po próbie naciskania na błotnik celem sprawdzenia czy amorek jeszcze działa stwierdziłem że zamarzł teraz w pozycji wysuniętej. Nosz.... jak nie urok to sraczka.
Koledzy, wiem że tematów o tym było co nie miara, ale zapytam się: jakie niedrogie amortyzatory polecacie? Czy trzeba wymienić całego mcPhersona? wrrr :evil:
Re: [B3] Zamarznięty amortyzator
Tak jest to mozliwe.Mi przez mróz puściły przednie olej. Były jeszcze seryjne!.Dzisiaj wstawiłem Kayaba.
Re: [B3] Zamarznięty amortyzator
mcPhersona to znaczy co? bo nie jarze razem ze sprężyną ?Szybki22 pisze:Tak jest to mozliwe.Mi przez mróz puściły przednie olej. Były jeszcze seryjne!.Dzisiaj wstawiłem Kayaba.
- percevalle
- Audi 80 Klub
- Posty: 768
- Rejestracja: 31 mar 2009, 13:51
- Lokalizacja: zamość/lubelskie
- szczygiel189
- Forum Audi 80
- Posty: 25
- Rejestracja: 15 wrz 2007, 14:37
- percevalle
- Audi 80 Klub
- Posty: 768
- Rejestracja: 31 mar 2009, 13:51
- Lokalizacja: zamość/lubelskie