Witam,
Koledzy proszę o pomoc w diagnozie lub o jakieś wskazówki co mogę zrobić z następującym problemem:
Gdy silnik jest zimny wskaźnik ciśnienia oleju po odpaleniu wskazuje 3-5 i wszystko jest w porządku, jednak im silnik się bardziej zagrzeje tym jest niższe ciśnienie... i jak już temperatura oleju osiągnie 80-90 stopni to ciśnienie na wolnych obrotach jest 1 a przy wyższych dobija do 1,5.... Momentami zapala się kontrolka oleju i zaczyna pikać....
Dodatkowe informacje:
Silnik nie wydaje żadnych niepokojących dźwięków
Z wydechu nie wydobywa się woń oleju i niema żadnego dymu
Olej wymieniany regularnie, ostatnio wymieniony 2 dni temu...
Sprawa zaczęła się dziać 3 dni temu czyli dzień przed wymianą oleju i filtra
Jeździ na oleju mineralnym
Stan oleju utrzymuje się idealnie do 3/4 wskaźnika
Pod autem niema żadnych plam, silnik się nigdzie nie poci
Węże z układu chłodzenia nie robią się twarde
Gdy na ciepłym silniku odkręci się korek ze zbiornika wyrównawczego robi się małe "psyk"
ale płynu chłodniczego nie ubywa...
Auto nie straciło mocy.
[2.3 NG] Dziwny problem z ciśnieniem oleju
Może jakiś nieodpowiedni olej wybrałeś, gdzieś czytałem że po zalaniu mineralnym dziwne rzeczy się działy a jak koleś wrócił do pólsyntetyka wszystko wróciło do normy.
Ja w NG mam 5w50 Mobil1. Ciśnienie mi troche faluje zimny - gorący, ale raczej niżej 2 nie schodzi.
Wiem że do góry raczej nie powinno się zmieniać znaczy z mineralnego na syntetyczny tylko Syntetyczny>połsyntetyczny>mineralny.
Ja w NG mam 5w50 Mobil1. Ciśnienie mi troche faluje zimny - gorący, ale raczej niżej 2 nie schodzi.
Wiem że do góry raczej nie powinno się zmieniać znaczy z mineralnego na syntetyczny tylko Syntetyczny>połsyntetyczny>mineralny.
Zlej ten syf i zalej np Valvoline VR1 Racing 10W60, albo przynajmniej jakiś mineralny dobrej firmy.
-
Hawker
-
luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
Piecyk, pompa oleju lub filtr oleju(te najtańsze czasem od nowości nadają się na śmietnik.)Ale skoro na starym oleju i filtrze było to samo to pompa lezy.
A propo olejowych mitów
.Wprost nie mogę patrzeć na tą powtarzającą się "legende o złym mineralu".Ale nie chce mi się 99raz pisać to samo.Proponuje zasięgnąć wiedzy z zakresu stosowania wykręconych syntetyków do silników konstrukcyjnie wywodzących się z przed 20lat.Nie jest prawdą że im "lepszy"(czyli droższy i mający lepsze parametry olej tym lepiej dla motorka...niektóre supernowoczesne full-extra-racing-tuning-coś tam oleje które doskonale się sprawdzają w nowoczesnej konstrukcji w nowym samochodzie,będą szkodliwe dla silnika starszej konstrukcji.)tym lepiej dla każdego silnika.
Spróbujcie pogadać z kimś kto zajmuje się flotą czy innymi pojazdami o znacznych przebiegach.Zajmowałem się i flotą i ASO...morał jest taki że decyduje kondycja silnika jak się go eksploatuje i dba.Olej może być lepszy lub gorszy może nieco przedłużyć żywotność silnika.Ale jeśli jest prawidłowo dobrany(parametry zgodne z zaleceniami producenta poj.) i regularnie wymieniany(zgodnie z zaleceniami producenta poj.)to marka oleju ma drugorzędne znaczenie(nie mówie że żadne).
A propo olejowych mitów
Hmm...biada inżynierom z Audi nie czytali tych postów i ok.20lat wstecz uznali że ich silniki mogą śmiało pracować na mineralnymCichy pisze:Może jakiś nieodpowiedni olej wybrałeś, gdzieś czytałem że po zalaniu mineralnym dziwne rzeczy się działy a jak koleś wrócił do pólsyntetyka wszystko wróciło do normy
.Wprost nie mogę patrzeć na tą powtarzającą się "legende o złym mineralu".Ale nie chce mi się 99raz pisać to samo.Proponuje zasięgnąć wiedzy z zakresu stosowania wykręconych syntetyków do silników konstrukcyjnie wywodzących się z przed 20lat.Nie jest prawdą że im "lepszy"(czyli droższy i mający lepsze parametry olej tym lepiej dla motorka...niektóre supernowoczesne full-extra-racing-tuning-coś tam oleje które doskonale się sprawdzają w nowoczesnej konstrukcji w nowym samochodzie,będą szkodliwe dla silnika starszej konstrukcji.)tym lepiej dla każdego silnika.Spróbujcie pogadać z kimś kto zajmuje się flotą czy innymi pojazdami o znacznych przebiegach.Zajmowałem się i flotą i ASO...morał jest taki że decyduje kondycja silnika jak się go eksploatuje i dba.Olej może być lepszy lub gorszy może nieco przedłużyć żywotność silnika.Ale jeśli jest prawidłowo dobrany(parametry zgodne z zaleceniami producenta poj.) i regularnie wymieniany(zgodnie z zaleceniami producenta poj.)to marka oleju ma drugorzędne znaczenie(nie mówie że żadne).
Koledzy dzisiaj olej wymieniony na MOBIL 15W40 i filtr oleju MANN.
Problem z ciśnieniem niestety nie zniknął...
Dalej ciśnienie na rozgrzanym silniku spada poniżej 2 na wolnych obrotach 1.
Mechanik mi podał 3 opcje:
1. Pompa oleju... przytkana albo padnięta
2. Luz na panewkach
3. Wał ma luzy
Co o tym sądzicie... no i czy lepiej poszukać używanej pompy, czy nowej?
Problem z ciśnieniem niestety nie zniknął...
Dalej ciśnienie na rozgrzanym silniku spada poniżej 2 na wolnych obrotach 1.
Mechanik mi podał 3 opcje:
1. Pompa oleju... przytkana albo padnięta
2. Luz na panewkach
3. Wał ma luzy
Co o tym sądzicie... no i czy lepiej poszukać używanej pompy, czy nowej?
czytam i oczom nie wierze nawkładał wam ktoś kitu do głowy że mineralny jest zły chyba za dużo oglądacie reklam i za bardzo wierzycie producentom olei. Olej mineralny jest jak najbardziej w porządku i nie ustępuje innym oleją droższych marek posiadałem golfika I który jeździł od 1978 roku na oleju mineralnym i nic się nie działo licznik obkręciał się półtorej raza i samochód dalej jeździ.
