Bo tak to wygląda jakbym trzymał sprzęgło na3 i jak już idą normalnie puścił je...nie wiem czy jasno opisałem problem ale wydaje mi się że tak.Dokładnie tak jest...też wszędzie mi mówią że to jest to...możecie mi powiedzieć ile mniej więcej kasy mam szykować tarczę sprzęgła? Czy jeszcze coś trzeba przy tym wymienić czy tylko samą tarczę?olek70 pisze:Witam. Jest jakaś nieścisłość w twojej wypowiedzi. Silnik wyje a obroty nie wzrastają. Może chodzi o to że silnik wyje a auto nie ciągnie. Jeśli tak to wygląda jakby sprzęgło się ślizgało.
Możecie mi napisać co czeka mnie w najgorszym przypadku przy tej usterce a co w najlepszym? Bo muszę wiedzieć ile mniej więcej kasy muszę przygotować (na same części), usterka nie pojawia się cały czas tylko jak wrzucę 3 i depnę mocniej i gwałtowniej, jak normalnie to jeszcze wszystko jest ok więc może to nie jest aż tak poważne a na sprawach sprzęgła się nie znam. Muszę poczekać z tym co najmniej pół miesiąca bo z kasą to nie jest takie hop siup.macspeed pisze:Dowiesz się jak rozbierzesz. Być może będzie do wymiany także docisk sprzęgła. A ile kasy to zależy jakie części wybierzesz, używane czy nowe, markowe czy zamienniki. Szacowałbym od 100- 500 + robocizna
Tak występuje to również na 4 i 5 przy mocniejszym depnięciu...jak wrzucam normalnie bez mocniejszego depnięcia od razu po zmianie biegu to jest OK na wszystkich biegach.macspeed pisze:Tak to jest kompletne sprzęgło
Dziwi mnie tylko fakt, że nie ślizga się na 1 i 2... powiedz jeszcze czy to występuje także na 4 i 5 biegu.
Przed chwila wróciłem z jazdy i się utwierdzam w tym co napisałem:macspeed pisze:No kolega może mieć rację, że chodzi tyko o hydraulikę sprzęgła. Ale ja raczej obstawiałbym samą tarcze sprzęgła, docisk jest raczej na pewno ok bo nie wyczuwasz ślizgów na 1 i 2. Nie mniej jednak zrób najpierw tak jak pisze kolega powyżej, niskie koszty a może pomoże
zrobię to na pewno przed czerwcowym wypadam do Niemiec, oprócz tego autko sprawuje się odpukać na razie OK 
