[80/B4 Sedan] Co zrobić przy takim uszkodzeniu nadwozia?
[80/B4 Sedan] Co zrobić przy takim uszkodzeniu nadwozia?
Witam!
Jest to mój pierwszy post na forum lecz odwiedzam je bardzo często.
Wczoraj wracałem Audi od znajomego, mój kumpel a zarazem sąsiad jechał za mną. Nie jechaliśmy wolno. Wtedy zobaczyłem wychodzącą z domu koleżankę więc wrzuciłem kierunek i skręciłem w lewo w jej wjazd (wjazd znajdował się na środku lekkiego łuku). Wjeżdżając (już prawie cały zjechałem z ulicy) dostałem strzała w lewy, tylny bok. Był to mój kolega, który jechał za mną. Zablokował koła (bez ABS) i posunął wprost na mnie.
Policji nie wzywaliśmy. Mamy ważne OC i przegląd. Nie posiadamy AC.
Dziś spisaliśmy oświadczenie o jego winie i przebiegu zdarzenia i zgłosiliśmy gdzie trzeba.
Mój tato był u blacharza i tamten powiedział mu, że koszt samej roboty wyniesie 2,500 zł.
Jedynym rozwiązaniem jest pewnie wycinanie tego i wstawianie całej ćwiartki?
Ma przyjechać rzeczoznawca i ocenić szkodę. Jak myślicie, oceni chociaż na te 2,500 żeby na samą robociznę starczyło?
Właściwości jezdne pewnie nie będą już takie jak wcześniej, prawda?
Poniżej załączam dwa zdjęcia:
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=4kchhx&s=5
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2hfopdv&s=5
Od środka (kufer) karoseria też jest nieźle zniekształcona.
Z góry wszystkim dziękuję za jakiekolwiek informacje.
Jest to mój pierwszy post na forum lecz odwiedzam je bardzo często.
Wczoraj wracałem Audi od znajomego, mój kumpel a zarazem sąsiad jechał za mną. Nie jechaliśmy wolno. Wtedy zobaczyłem wychodzącą z domu koleżankę więc wrzuciłem kierunek i skręciłem w lewo w jej wjazd (wjazd znajdował się na środku lekkiego łuku). Wjeżdżając (już prawie cały zjechałem z ulicy) dostałem strzała w lewy, tylny bok. Był to mój kolega, który jechał za mną. Zablokował koła (bez ABS) i posunął wprost na mnie.
Policji nie wzywaliśmy. Mamy ważne OC i przegląd. Nie posiadamy AC.
Dziś spisaliśmy oświadczenie o jego winie i przebiegu zdarzenia i zgłosiliśmy gdzie trzeba.
Mój tato był u blacharza i tamten powiedział mu, że koszt samej roboty wyniesie 2,500 zł.
Jedynym rozwiązaniem jest pewnie wycinanie tego i wstawianie całej ćwiartki?
Ma przyjechać rzeczoznawca i ocenić szkodę. Jak myślicie, oceni chociaż na te 2,500 żeby na samą robociznę starczyło?
Właściwości jezdne pewnie nie będą już takie jak wcześniej, prawda?
Poniżej załączam dwa zdjęcia:
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=4kchhx&s=5
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2hfopdv&s=5
Od środka (kufer) karoseria też jest nieźle zniekształcona.
Z góry wszystkim dziękuję za jakiekolwiek informacje.
Może i za dużo, ale nie mam też za dużej możliwości przebierania w ofertach warsztatów.ysiul pisze:nie no kolego spokojnie koledze ktoś walna w zderzak i tylko pęk i dostał za to 700zł czyli tyle ile kosztuje cały element tak więc myślę że to będzie również podobna wycena a te 2,5 to nie za dużo gość chce :?:
Tak jak pisałem, 2,5 koła powiedział tacie ten blacharz, u którego był. Będę musiał z nim pogadać, że może warto jeszcze gdzieś się wybrać.
No właśnie tutaj nie można chyba wymienić całego elementu, tak jak to zrobisz jak pukniesz przodem. Rozumiem zderzak, lampy, ale Audi ostro dostała, prócz tej wierzchniej karoserii bardzo pogięła się ta od wewnątrz. Może nie widać tego dokładnie na zdjęciach ale jak się otworzy bagażnik to cały bok powyginany. Postaram się zrobić foto od środka.pandamix pisze:na moje oko nic tu nie trzeba wycinac i tak dalej,przeciez mozna cały element wymienic...lampa narożna to grosze...ale jeszcze pozostaje sprawa ze zderzakiem i z tym pasem dolnym ale niech koledzy sie wypowiedzą,którzy bardziej siedzą w temacie
Dzięki, obyś miał racjęsiwy23j pisze:Dostaniesz ok trzech kółek jak nie więcej wiem coś o tym niedawno tez miałem taka wycenę tylko u mnie było o wiele mnie uszkodzone...
Ok, jutro po południu zrobię dokładne zdjęcia i zamieszczę. Dopiero po południu bo mam cały dzień zajęty. Wjadę na kanał i go jeszcze raz dobrze obejrzę.mewa pisze:Daj wiecej fotek, bo z tego ujecia nie wiele widać. Uderzenie jest spore i według mnie powinieneś sprawdzić dodatkowo geometrie, w czasie tej kolizji mogła ucierpieć tylna belka.
Dziękuję za dotychczasowe porady, jutro się odezwę.
Po drugiej stronie chyba szpary są równe, ale to jutro wstawię też fotki tej klapy to rzucicie fachowym okiem.PMX pisze:Zawieszenie mogło dostać bo mógł się przestawić kielich amortyzatora.
Sprawdź czy druga strona nie jest pofalowana na błotniku i czy szpary od klapy są równe na całej długości po tej drugiej stronie.
Wrzuć więcej fotek to popatrzymy...
2,5 tys wydaje mi się przesadzone lekko.
No tak powiedział ten od blacharki, ja tylko powtarzam.
Ja po prostu nie miałem pojęcia ile to może kosztować ale jeśli tak mówicie to jutro jeszcze pogadam z ojcem i rozejrzymy się czy i za ile zrobiłby to inny fachowiec. Chodzi też o to by zrobić to dobrze a nie na odpierdziel.
[ Dodano: 2009-04-24, 22:11 ]
Witam!
Dopiero wróciłem ze szkoły (studiuje zaocznie) i nie zrobię już dziś zdjęć. Wrzucę jutro po powrocie.
I od razu chce was przeprosić bo wprowadziłem was wczoraj w błąd (mnie też wprowadzono), mianowicie naprawa będzie kosztować 2,500 zł ale razem ze zderzakiem i tylną lampą. Więc chyba jeszcze nie tak źle.