[80 B3] Pzełącznik zespolony - kwadratowy
[80 B3] Pzełącznik zespolony - kwadratowy
Witam wszystkich forumowiczów
Wczoraj dodałem post, na który nikt nie mógł odpowiedzieć, a na dodatek został usunięty poniżej wklejam powód usunięcia.
Powód: Post niezgodny z regulaminem. Do tego temat nieraz poruszany na forum.
z pierwszym się zgodzę, ale to że temat poruszany był na forum z tym się nie zgodzę ponieważ wszędzie jest pisane o nowszym typie przełącznika a nie o tym co mnie interesuje , dlatego wklejam ponownie mój post i nadal czekam na jakieś propozycje rozwiązania z góry dzięki wszystkim którzy się zainteresują moim tematem i pomogą w rozwiązaniu problemu
Witam wszystkich
Mam pewien problemik, .... około 5 miesięcy temu wymieniłem pająka bo miałem problemik gdy włączałem kierunek zapalały się długie... pająka kupiłem ze szrotu za 100 zł bo nowy kosztował około 280 zł, dodam, że mam Audi 80, B3, 87r. i pająka mam nierozbieralnego taki z kwadratowymi przełącznikami. Teraz mam znowu z nim problem mianowicie nie mam świateł mijania gdy włącze światła na 1 - są pozycje na 2- też pozycje (powinny być mijania), ale jak wracam z pozycji 2 na 1 to w połowie przełączania pojawiają się mijania.
Czy muszę wymieniać znowu całego pająka??
Czy jest możliwość rozebrania tej części?? - jakoś rozwiercić nity, a później skręcić/albo skleić?
Ewentualnie może lepiej wymienić na ten nowszy przełącznik (z okrągłymi przełącznikami) złożony z 2 części, tylko wiem że styki tam nie pasują... Robił może ktoś coś takiego?
Czekam na jakieś odpowiedzi/porady
Nowy pająk teraz kosztuje około 400zł to dość spory wydatek
Wczoraj dodałem post, na który nikt nie mógł odpowiedzieć, a na dodatek został usunięty poniżej wklejam powód usunięcia.
Powód: Post niezgodny z regulaminem. Do tego temat nieraz poruszany na forum.
z pierwszym się zgodzę, ale to że temat poruszany był na forum z tym się nie zgodzę ponieważ wszędzie jest pisane o nowszym typie przełącznika a nie o tym co mnie interesuje , dlatego wklejam ponownie mój post i nadal czekam na jakieś propozycje rozwiązania z góry dzięki wszystkim którzy się zainteresują moim tematem i pomogą w rozwiązaniu problemu
Witam wszystkich
Mam pewien problemik, .... około 5 miesięcy temu wymieniłem pająka bo miałem problemik gdy włączałem kierunek zapalały się długie... pająka kupiłem ze szrotu za 100 zł bo nowy kosztował około 280 zł, dodam, że mam Audi 80, B3, 87r. i pająka mam nierozbieralnego taki z kwadratowymi przełącznikami. Teraz mam znowu z nim problem mianowicie nie mam świateł mijania gdy włącze światła na 1 - są pozycje na 2- też pozycje (powinny być mijania), ale jak wracam z pozycji 2 na 1 to w połowie przełączania pojawiają się mijania.
Czy muszę wymieniać znowu całego pająka??
Czy jest możliwość rozebrania tej części?? - jakoś rozwiercić nity, a później skręcić/albo skleić?
Ewentualnie może lepiej wymienić na ten nowszy przełącznik (z okrągłymi przełącznikami) złożony z 2 części, tylko wiem że styki tam nie pasują... Robił może ktoś coś takiego?
Czekam na jakieś odpowiedzi/porady
Nowy pająk teraz kosztuje około 400zł to dość spory wydatek
Ostatnio zmieniony 08 maja 2009, 11:34 przez Qras_85, łącznie zmieniany 1 raz.
Kup nowego pająka bo na używanym zawsze będziesz myślał;-świeci, a może nie świeci i ile mi jeszcze poświeci,a może daleko od domu i w nocy nagle przestanie ( trafiło mi się takie ),i po co to wszystko.
Nowy pająk starego typu (zespolony) kosztuje ok.250 zł.Może to i drogo,ale jak zaczniesz kąpinować, przerzucać i przerabiać to niewiele mniej wyjdzie,a nerwów...?!,że ho ho .
Nowy pająk starego typu (zespolony) kosztuje ok.250 zł.Może to i drogo,ale jak zaczniesz kąpinować, przerzucać i przerabiać to niewiele mniej wyjdzie,a nerwów...?!,że ho ho .
Mam ten nowszy typ pająka, zepsuły mi się długie światła, rozebrałem, przeczyściłem, podgiąłem blaszki i śmiga już 3 lata. Wcale nie zastanawiam się ile mi jeszcze poświeci a kasa została.Kup nowego pająka bo na używanym zawsze będziesz myślał;-świeci, a może nie świeci i ile mi jeszcze poświeci
Ten stary typ też rozbierałem i składałem i nie ma z tym problemu.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Nie wiem jak starszy kanciaty pająk ale te nowsze są rozbierane na dwie połówki. Jak popsuje się na przykład ta od świateł to przecież nie trzeba bawić się z wymianą całego pająka tylko wystarczy tą popsutą stronę.
Mi popsuły się kiedyś kierunki. Nie odbijały. Rozebrałem pająka i być może wszystko było by ok, gdyby nie pękł mi jeden plastikowy element. Nie bawiłem się w żadne szroty, kupiłem nową lewą połówkę za 105 zł dokładnie. 5 minut i było zrobione.
Mi popsuły się kiedyś kierunki. Nie odbijały. Rozebrałem pająka i być może wszystko było by ok, gdyby nie pękł mi jeden plastikowy element. Nie bawiłem się w żadne szroty, kupiłem nową lewą połówkę za 105 zł dokładnie. 5 minut i było zrobione.
tu masz rację, ale nowy przełącznik starego typu kosztuje u nas około 400zł nie wiem skąd mogę sprowadzić za 250zł :-|antoni pisze:Nowy pająk starego typu (zespolony) kosztuje ok.250 zł.Może to i drogo,ale jak zaczniesz kąpinować, przerzucać i przerabiać to niewiele mniej wyjdzie,a nerwów...?!,że ho ho .
[ Dodano: 2009-05-08, 11:30 ]
ale co teraz jest niezgodne z regulaminem ?kokolino1 pisze:
Popraw porsze nazwę tematu przy następnym logowaniu.
[ Dodano: 2009-05-08, 11:32 ]
Labiel i krzycho macie nowe przełączniki jakbym miał nowy te z 2 cześci to bym się nie zastanawiał i kupił nowy. Krzycho a ty przerabiałeś czy miałeś ori takie ?
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Mam oryginalnie taki okrągły. A co do tego, że dzieli się na dwie części i można je dokupić to fakt, ale po co wymieniać oryginał na jakiś badziewny zamiennik skoro oryginał po naprawie pochodzi dłużej :mrgreen: chyba że nie da się naprawić ale sprawdzić zawsze można. Naprawiałem takie w B3, B4, C3, C4 A6 i każdy dało się uratować. Wewnątrz one wszystkie jeśli chodzi o lewą połówkę są takie same <ok>Labiel i krzycho macie nowe przełączniki jakbym miał nowy te z 2 cześci to bym się nie zastanawiał i kupił nowy. Krzycho a ty przerabiałeś czy miałeś ori takie ?
- KLAKSON
- Forum Audi 80
- Posty: 1767
- Rejestracja: 02 paź 2007, 17:58
- Lokalizacja: Harderwijk, Holandia
- Kontakt:
NIe ma sensu kupowania nowego. Na szrocie znajdziesz kolejny. Moim zdaniem jak już się bawić to zakup sobie pająka tego nowszego :mrgreen: . Tylko z kawałkiem kabli i kostkami. Ja własnie na takie poluje :lol:Qras_85 pisze:tu masz rację, ale nowy przełącznik starego typu kosztuje u nas około 400zł nie wiem skąd mogę sprowadzić za 250zł :-|