slawek88yo pisze:czemu uważasz ze miał by nie pracować bez zarzutu jeżeli ktoś wykonał to sumienie i dokładnie ??
Uważam tak dlatego że:
- czy zużycie oleju nie jest spowodowane uszkodzoną turbiną
- stan głowicy (wałka rozrządu)
- stan pompy oleju
- stan panewek i wału korbowego
- stan pompy wtryskowej
- stan wtryskiwaczy
- ilu znacie wartych polecania fachowców aby zrobili taki remont
Moim zdaniem silnik diesla jest dobry dopóki ktoś z "fachowców" do niego rąk nie włoży.
Następną rzeczą jest to ile ten silnik musi mieć nalatane że jest w takiej kondycji?
Poprzednio miałem Golfa MKII 1,6 TD i jak go sprzedawałem to miał około 700 tysięcy i co do pracy silnika zarzutów nie miałem do samego końca (wszystko było oryginalne - nie rozkręcane), w mojej B4 silnik ma przejechane pewnie ponad 400 tyś i chodzi jak zegarek (też tam nikt nigdy paluchów nie wkładał).