[B4] Dziwny dźwięk sprzęgła.
[B3/1.8S/NE]Sprzegło
Witam wszystkich.Zakupilem od znajomego sprzegło,tarcza o grubosci 7,8mm,sprezyny cale,docisk w stanie idealnym bez pęknięć.Po załozeniu tego zestawu okazuje sie ze sprzeglo slizga sie tylko przy szybkiej zmianie biegow i gwaltownym odpuszczeniu sprzegła.Jadac np na 5 biegu 40km/h i dodajac gazu do oporu-auto jedzie normalnie,nie slizga sie.Ruszajac na 1-szym biegu gwaltownie-kola piszczą i również sie nie slizga.Reasumujac-slizga sie tylko przy szybkiej zmianie biegów z 2 na 3 i dalej.Problem na starym sprzegle byl natomiast taki,ze nie moglem rano wlozyc zadnego biegu.Dopiero po przejechaniu ok kilometra mozna bylo normalnie zmieniac biegi.Wymienilem wiec olej w skrzyni na pełny syntetyk ale nic to nie pomogło.Po wyjeciu starego sprzegła tarcza miala 6.2mm a docisk juz prawie popękał.Moim zdaniem to co dzieje sie teraz ze sprzeglem moze byc spowodowane tym,ze trzpień wysprzeglnika zbyt wolno sie chowa tylko dlaczego??Zaznacze jeszcze,ze pedał sprzegła jest sprężysty i ma skok taki jak powinien.Moze mial ktos podobny problem lub wie jak mi pomóc?Pozdrawiam
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
lucas330, Jak sprawa wygląda podczs redukcji(w wyszym zakresie obrotów,hamowanie silnikiem) np. z 3 na 2 ślizga?
[ Dodano: 2009-06-17, 09:05 ]
Czy pedał sprzęgła ma jakikolwiek luz,czy każde dotknięcie pedału powoduje ruch wysprzęglika?Powinien mieć minimalny jeśli nie ma może dochodzić do ciągłego choć lekkiego ślizgania sprzęgła.
[ Dodano: 2009-06-17, 09:05 ]
Czy pedał sprzęgła ma jakikolwiek luz,czy każde dotknięcie pedału powoduje ruch wysprzęglika?Powinien mieć minimalny jeśli nie ma może dochodzić do ciągłego choć lekkiego ślizgania sprzęgła.
Otóż z 3 na 2 nie slizga sie tylko ze pedal wlasnie nie ma luzu.Jak odpowietrze sprzeglo to jest w miare ok,pedal ma luz ok 1cm tylko ze sprzeglo i tak bierze wysoko.Po nocy znow nie mam luzu na pedale,nie wiem co jest grane???Juz mam dosyc tego samochodu,narobilem sie 2 dni jak osiol i jest gorzej niz bylo.Ciekawostka jest taka ze slizga sie tylko wtedy jak jade na 1 biegu,daje w pedal,szybka zmiana biegu na 2 przy 5000obr/min i puszczam sprzeglo-wyje a nie jedzie...odpuszcze gaz i jest ok.Moge jechac na 5 biegu 40km/h,depne w podloge i auto jedzie normalnie-nic sie nie slizga.Nie mam juz zdrowia,sprzedam chyba ten samochod.Pozdrawiamluk_OP_Q89 pisze:lucas330, Jak sprawa wygląda podczs redukcji(w wyszym zakresie obrotów,hamowanie silnikiem) np. z 3 na 2 ślizga?
[ Dodano: 2009-06-17, 09:05 ]
Czy pedał sprzęgła ma jakikolwiek luz,czy każde dotknięcie pedału powoduje ruch wysprzęglika?Powinien mieć minimalny jeśli nie ma może dochodzić do ciągłego choć lekkiego ślizgania sprzęgła.
Witam
Dołączę się do tematu
Mam następujący objaw:
w okolicach skrzyni (sprzęgła) słychać takie lekkie huczenie.
I teraz czy to jakieś łożysko w skrzyni wydaje taki dźwięk czy może łożysko oporowe na sprzęgle? Jak sprawdzić czy to łożysko oporowe?
Dodam że nie ma różnicy czy pedał sprzęgła jest wciśnięty czy nie.
Ten dźwięk jest słyszalny jak silnik pracuje na wolnych obrotach. W czasie jazdy i na wyższych obrotach tego nie słychać, bo silnik zagłusza.
Proszę o radę
Dołączę się do tematu
Mam następujący objaw:
w okolicach skrzyni (sprzęgła) słychać takie lekkie huczenie.
I teraz czy to jakieś łożysko w skrzyni wydaje taki dźwięk czy może łożysko oporowe na sprzęgle? Jak sprawdzić czy to łożysko oporowe?
Dodam że nie ma różnicy czy pedał sprzęgła jest wciśnięty czy nie.
Ten dźwięk jest słyszalny jak silnik pracuje na wolnych obrotach. W czasie jazdy i na wyższych obrotach tego nie słychać, bo silnik zagłusza.
Proszę o radę
Może to być zarówno łożysko wyciskowe (oporowe) sprzęgła jak i łożysko igiełkowe wałka sprzęgłowego (takie małe wewnątrz wału korbowego)Katana_6 pisze:Witam
Dołączę się do tematu
Mam następujący objaw:
w okolicach skrzyni (sprzęgła) słychać takie lekkie huczenie.
I teraz czy to jakieś łożysko w skrzyni wydaje taki dźwięk czy może łożysko oporowe na sprzęgle? Jak sprawdzić czy to łożysko oporowe?
Dodam że nie ma różnicy czy pedał sprzęgła jest wciśnięty czy nie.
Ten dźwięk jest słyszalny jak silnik pracuje na wolnych obrotach. W czasie jazdy i na wyższych obrotach tego nie słychać, bo silnik zagłusza.
Proszę o radę
Ewentualnością tez jest zużycie łożysk wewnątrz skrzyni.
[b3 1,6 70KM] Problem ze sprzegłem
Dzis jadąc pedał sprzegła jakby stał sie bardziej miekki i zaczął drgac przy puszczaniu po wcisnieciu do polowy wibracje ustają
Nic nie hałasuje, sprzegło sie nie slizga, nie ma problmów z wrzucaniem biegów co to może byc?
Nic nie hałasuje, sprzegło sie nie slizga, nie ma problmów z wrzucaniem biegów co to może byc?
nie wiem jak w twojej b3 ale w mojej jest sprzegło hydrauliczne nie na linke. jak jest takie u ciebie to spróbuj odpowietrzyć.
Zwróć uwagę na ortografię :mrgreen:
Zwróć uwagę na ortografię :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 04 lip 2009, 23:33 przez pajak16k, łącznie zmieniany 1 raz.
[80B4 ABK] Sprzęgło
Witam wszystkich klubowiczów.
Temat poruszany wałkowany już wielokrotnie.
Mój objaw jest bardzo podobny do wielu innych przedstawionych na naszym forum a mianowicie:
Jadąc w trasę po przejechaniu około 70km. pedał sprzęgła wpadł mi o jakąś polowe, po przejechaniu następnych 70km. znowu troszkę wleciał. I na tej wysokości praktycznie wróciłem do domu, no może krótko przed domem jeszcze troszkę praktycznie końcówka sprzęgła. Pierwsze co zrobiłem to sprawdzenie płynu hamulcowego "stan" tak się mi przynajmniej wydaje bo dawno nie sprawdzałem stanu było wszystko ok. Następnie wycieki na pompie "brak" a wysprzęgliku z zewnątrz nic nie widać. Odpowietrzyłem układ i przez około 30km. wszystko było ok. Po przejechaniu następnych 10km. pedał wlatywał stopniowo aż został na wysokości takiej jak wróciłem z trasy. Generalnie biegi wchodzą bez zgrzytania i nic się nie ślizga ale bardzo szybko bierze u samego dołu i czasami nawet szarpnie. Wiem ze do wymiany pompa albo wysprzęglik. Pewnie ktoś z was miał taki przypadek. Proszę poradźcie od czego zacząć?? Z góry bardzo dziękuję wszystkim i serdecznie pozdrawiam.
Temat poruszany wałkowany już wielokrotnie.
Mój objaw jest bardzo podobny do wielu innych przedstawionych na naszym forum a mianowicie:
Jadąc w trasę po przejechaniu około 70km. pedał sprzęgła wpadł mi o jakąś polowe, po przejechaniu następnych 70km. znowu troszkę wleciał. I na tej wysokości praktycznie wróciłem do domu, no może krótko przed domem jeszcze troszkę praktycznie końcówka sprzęgła. Pierwsze co zrobiłem to sprawdzenie płynu hamulcowego "stan" tak się mi przynajmniej wydaje bo dawno nie sprawdzałem stanu było wszystko ok. Następnie wycieki na pompie "brak" a wysprzęgliku z zewnątrz nic nie widać. Odpowietrzyłem układ i przez około 30km. wszystko było ok. Po przejechaniu następnych 10km. pedał wlatywał stopniowo aż został na wysokości takiej jak wróciłem z trasy. Generalnie biegi wchodzą bez zgrzytania i nic się nie ślizga ale bardzo szybko bierze u samego dołu i czasami nawet szarpnie. Wiem ze do wymiany pompa albo wysprzęglik. Pewnie ktoś z was miał taki przypadek. Proszę poradźcie od czego zacząć?? Z góry bardzo dziękuję wszystkim i serdecznie pozdrawiam.
Jeśli biegi wchodzą gładko i bez zgrzytu wysprzęglik wydaje się dobry.
chociaż czasami zdarza się ze z wysprzęglika wyskakuje taki pierscień zabezpieczający przed nadmiernym wysunięciem (taki z ząbkami które klinują się o obudowe wysprzeglika i przytrzymują tłoczek wysprzeglika)
Jeśli ten pierscien się wysunął wtedy jest mozliwe ze wysprzeglik bardziej wysunął tłoczek i stąd zapadniety pedał sprzęgła.
Pompka tez moze być przyczyną ale wtedy zazwyczaj przecieka i ubywa płynu hamulcowego. Pompka jest tez elementem który bardzo rzadko się psuje, chociaz jak wszystko ma do tego prawo.
Najprościej to wymontuj wysprzęglik i sprawdź go na stole czy pierscien jest założony czy uszczelka jest cała. do pompki jest juz trudniesze dojscie
chociaż czasami zdarza się ze z wysprzęglika wyskakuje taki pierscień zabezpieczający przed nadmiernym wysunięciem (taki z ząbkami które klinują się o obudowe wysprzeglika i przytrzymują tłoczek wysprzeglika)
Jeśli ten pierscien się wysunął wtedy jest mozliwe ze wysprzeglik bardziej wysunął tłoczek i stąd zapadniety pedał sprzęgła.
Pompka tez moze być przyczyną ale wtedy zazwyczaj przecieka i ubywa płynu hamulcowego. Pompka jest tez elementem który bardzo rzadko się psuje, chociaz jak wszystko ma do tego prawo.
Najprościej to wymontuj wysprzęglik i sprawdź go na stole czy pierscien jest założony czy uszczelka jest cała. do pompki jest juz trudniesze dojscie
zrób testszumi pisze:Czy to tarcza sie skończyła czy wybierak nie działa ??
jedziesz na II biegu i dajesz gaz do dechy
jak obroty wzrosną a auto sie nie bedzie zbierać to znaczy koniec sprzęgła (tarczy)
jak auto zacznie normalnie przyśpieszać (obroty narastają jak przy zwykłym przyśpieszaniu)to znaczy ze sprzegło jest ok