[All] Zbyt niski poziom płynu do chłodnic

wawrzon5 · Post autor: **wawrzon5** » 06 cze 2009, 17:35

Witam .
Mam pytanie do szanownych klubowiczów co może się stać jeśli jeżdzimy ze zbyt niskim poziomem płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym.

Stosuj tagi.

boskijacek447 · Post autor: **boskijacek447** » 06 cze 2009, 17:37

to że układ będzie Ci sie zapowietrzał..
ugotujesz silnik..
jesli masz gaz zamarznie Ci parownik..
sprawdź dlaczego jest go zbyt mało jesli jest wyciek to napraw , a jesli nicnie zauważasz do tylko dolej płynu

meir · Post autor: **meir** » 06 cze 2009, 17:38

może się silnik przegrzać co może spowodować do zniszczenia silnika

Mobilek · Post autor: **Mobilek** » 06 cze 2009, 17:40

Jest to pierwszy krok do przegrzania silnika a co za tym idzie pęknięcia głowicy, a w bardziej optymistycznej wersji wymiany uszczelki pod głowicą.

wawrzon5 · Post autor: **wawrzon5** » 06 cze 2009, 17:48

Ale temperatura na zegarze jest cały czas ok , tylko czasami jak wchodzę z zakręt to mrygnie kontrolka od płynu chłodniczego , a dziś po dłuższej jeżdzie na rozgrzanym silniku sprawdziłem płyn w zbiorniczku i jest poniżej minimum.

Kubik · Post autor: **Kubik** » 06 cze 2009, 21:34

wawrzon5 pisze:co może się stać jeśli jeżdzimy ze zbyt niskim poziomem płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym.

Zależy co rozumiesz przez zbyt niski tzn. czy dużo poniżej minimum.
Oczywiście przedmówcy mają rację, wniosek że trzeba tego pilnować.
Poziom min na zbiorniku to jeszcze i tak zapas brany na gapowiczów dlatego poziom lekko poniżej nie zrobi nic złego. Sam mam podtlenek LPG więc zużycie płynu większe i często dolewam, jak już poziom jest poniżej min. jak narazie nic nigdy się nie stało. Oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku <ok>

rafalzimnicki · Post autor: **rafalzimnicki** » 08 sie 2009, 17:20

koledzy a ile powinno być płynu przy zimnym samochodzie??? dziś rano jak zajrzałem było lekko ponad minimum. jaki płyn zalac to znaczy który jest dobry, i ew. jakbym chciał teraz dolac płynu to jakiego bo nie mam pojęcia jaki jest zalany.

percevalle · Post autor: **percevalle** » 08 sie 2009, 21:03

zalej kolego pomiedzy min a max i bedzie dobrze, a plyn to DYNAGEL wielu uzytkownikow poleca jako najlepszy- jedno jest pewne- nie lej petrygo, borygo i wody z kranu...plyny są mieszalne

rafalzimnicki · Post autor: **rafalzimnicki** » 10 sie 2009, 19:16

ktoś z kolegów się orientuje ile płynu chłodniczego wchodzi do układu i jak go ew. wymienic da rade samemu czy lepiej zlecic komus kto sie zna?

SCK · Post autor: **SCK** » 10 sie 2009, 20:39

Rzuciłem okiem do katalogu. Do silników 1.6, 1.8, 2.0 wchodzi 6.5 litra płynu, do 2.3 8.5 litra, a do 2.6 (czyli twój) i 2.8 11 litrów.
Raz zlewałem płyn u siebie ściągając dolny przewód chłodnicy.

rafalzimnicki · Post autor: **rafalzimnicki** » 10 sie 2009, 20:41

dzięki kolego. ale masakra 3 bańki 4Litrowe trzeba kupić

masakra

percevalle · Post autor: **percevalle** » 10 sie 2009, 23:07

Ja to robie tak:

1. odkrecam korek zbiorniczka
2. odkrecam przewod od chlodnicy tuz przy pompie wodnej
3. odkrecam drugi przewod przy pompie wodnej - ten od powrotu, dzieki czemu zlewam resztki plynu z bloku i nagrzewnicy
4. zakrecamy w/w przewody
5. zalewamy do poziomu max plynem
6. odpalamy silnik i rozgrzewamy do uruchomienia termostatu i wlaczenia sie wentylatora (dolny wąż od chlodnicy ma byc cieply i w miare miekki)
7. sprawdzamy czy jest cieply nawiew (jesli nie to odpowietrzam nagrzewnice przez poluzowanie opaski przewodu nagrzewnicy)
8. ewentualnie dolewam plynu jesli w zbiorniczku ubędzie
9. pssst...pije zimny browarek

pzdr

rafalzimnicki · Post autor: **rafalzimnicki** » 10 sie 2009, 23:56

dzięki kolego