[B4 ADA + LPG] Cykliczne braki mocy podczas przyspieszania
[B4 ADA + LPG] Cykliczne braki mocy podczas przyspieszania
Witam
Ostatnio miałem problem z LPG sekwencja , niekiedy podczas przyspieszania silnik tracił moc i trzeba było odpuścić gaz i jeszcze raz wcisnąć żeby zaczął jechać. Na VAG'u stwierdzono uszkodzona sondę lambda więc została wymieniona na ORI z salonu i problem zniknął. Przedwczoraj skończył się gaz i automatem przełączyło mi na PB ... i tu niespodzianka auto podczas przyspieszania cyklicznie traci moc i ja odzyskuje. W efekcie mamy takie kołysanie w przód i tył podczas dodawania gazu. Dodam że po zmianie sony byłem jeszcze raz na VAG'u i nie było żadnych błędów. Czy ktoś ma jakiś pomysł co może być uszkodzone? Zanim znów wydam 50 zł za diagnozę VAG może komuś przyjdzie coś do głowy . Pozdrawiam
Ostatnio miałem problem z LPG sekwencja , niekiedy podczas przyspieszania silnik tracił moc i trzeba było odpuścić gaz i jeszcze raz wcisnąć żeby zaczął jechać. Na VAG'u stwierdzono uszkodzona sondę lambda więc została wymieniona na ORI z salonu i problem zniknął. Przedwczoraj skończył się gaz i automatem przełączyło mi na PB ... i tu niespodzianka auto podczas przyspieszania cyklicznie traci moc i ja odzyskuje. W efekcie mamy takie kołysanie w przód i tył podczas dodawania gazu. Dodam że po zmianie sony byłem jeszcze raz na VAG'u i nie było żadnych błędów. Czy ktoś ma jakiś pomysł co może być uszkodzone? Zanim znów wydam 50 zł za diagnozę VAG może komuś przyjdzie coś do głowy . Pozdrawiam
No to się podłączę bo mam ten sam silnik, sekwencję i to samo się u mnie dzieje, silnik jakby się dusi na benzynie, świece nowe, kable nowe, kopuła z paluchem nowe, nie byłem jeszcze na kompie bo na gazie chodzi ideał. Na forum gazeo.pl napisali mi że mam "rozjechaną benzynę", że gazownicy coś spierdzielili, kto wie, może jak pojadę do nich na kompa to coś wyjdzie jakby co to napiszę co i jak dla potomnych, a na razie muszę się z nimi ugadać na termin bo mają kupę klientów i roboty aha filtr paliwka wymieniony, pompa sprawna.
Witam
Filtr paliwa zmieniony bez efektu. Teść zwrócił mi uwagę na nierówną pracę silnika, w sumie wiedziałem że jest lekko nie tak ale nie zawracałem sobie tym głowy... do dzisiaj. Zacząłem kombinować i grzebać w silniku. Okazało się iż wtyczką od czujnika położenia przepustnicy była wypięta do połowy i jak ją docisnąłem obroty się ustabilizowały i silniczek zaczął nareszcie równo działać. Ale oczywiści zachciało mi się wszystko sprawdzać więc zdjąłem gumę łączącą przepływomierz z przepustnicą i wypiąłem jeszcze raz wtyk od tego czujnika. W środku był sporo opiłków, widocznie gazownik jak wiercił otwory do wtrysku musiał ją ściągać a później źle ja zapiął. Poskładałem wszystko do kupy i odpaliłem silnik,.. zaczęło nim telepać i obroty skakały od 200 do 1200 prawie przygasał. Przejechałem się z różnymi prędkościami z 4 km i już jest lepiej widocznie się coś ustawiło ale nie jest idealnie. Mam tylko pytanie gdzieś na forum czytałem coś o adaptacji tego czujnika położenia przepustnicy czy należałoby to zrobić w silniku ADA po odpięciu od niego wtyczki?
http://www.vag-com.pl/adaptacja-przepustnicy.htm
Filtr paliwa zmieniony bez efektu. Teść zwrócił mi uwagę na nierówną pracę silnika, w sumie wiedziałem że jest lekko nie tak ale nie zawracałem sobie tym głowy... do dzisiaj. Zacząłem kombinować i grzebać w silniku. Okazało się iż wtyczką od czujnika położenia przepustnicy była wypięta do połowy i jak ją docisnąłem obroty się ustabilizowały i silniczek zaczął nareszcie równo działać. Ale oczywiści zachciało mi się wszystko sprawdzać więc zdjąłem gumę łączącą przepływomierz z przepustnicą i wypiąłem jeszcze raz wtyk od tego czujnika. W środku był sporo opiłków, widocznie gazownik jak wiercił otwory do wtrysku musiał ją ściągać a później źle ja zapiął. Poskładałem wszystko do kupy i odpaliłem silnik,.. zaczęło nim telepać i obroty skakały od 200 do 1200 prawie przygasał. Przejechałem się z różnymi prędkościami z 4 km i już jest lepiej widocznie się coś ustawiło ale nie jest idealnie. Mam tylko pytanie gdzieś na forum czytałem coś o adaptacji tego czujnika położenia przepustnicy czy należałoby to zrobić w silniku ADA po odpięciu od niego wtyczki?
http://www.vag-com.pl/adaptacja-przepustnicy.htm
Byłem dzisiaj na kompie, wszystko wyszło okej. Koleś powiedział mi, że przyczyną szarpania, duszenia się jest zabrudzenie wtryskiwaczy benzynowych, trzeba częściej korzystać z benzyny i tyle. A na przeczyszczenie polecił środek, który wlewa się do benzyny, autku daje się w piździochę i wtryskiwacze czyste