Post
autor: luk_OP_Q89 » 24 wrz 2009, 15:54
Easyrider że Chojnacki to łebski gość owszem zgadzam się.Ale czytając jego stronę pominołeś mały szczegół "silniki współczesne" słowo klucz.W konstrukcjach wywodzących się z lat 70-80tych (a te w B3 i B4 były projektowane właśnie w tym okresie) jest spora rezerwa mocy.Zbudować dobry dolot jest trudno i trzeba mieć więcej niż trochę pojęcia i praktyki w modyfikacjach.Trwałość silnika zależy od jakości filtra.Rezonans można łatwo wyeliminować poprzez zastosowanie silikonowych połączeń w dolocie.
Temat wygląda następująco:W B3 i B4 można zrobić dolot poprawiający nieco fabrykę i efekty dzwiękowe ale nie jest to proste(wyjątek stanowi 7A w którym lepiej dolotu nie ruszać ew.wkładka).W konstrukcjach które mają parę latek np.3,5latki budowa nowego dolotu ma sens tylko przy totalnym hardcorze typu zakucie motorka lub uturbienie.Dlatego że nowsze konstrukcje są bardziej wysilone i dopracowane,a więc rezerwy fabryczne są mniejsze.
Pisałem na temat stożków wiele razy i parę innych osób także(takich osób które mają na tyle wiedzy aby pisać coś więcej niż "bez sensu" lub "bez sensu to nic nie da").
Mam wrażenie że szukajka oraz to co tam zostało zgromadzone w większości wypadków się marnuje.