[B3 1.8s] Mocowanie lusterka zewnętrznego

hudy · Post autor: **hudy** » 02 sty 2010, 14:37

właśnie nie wiem co jest nie tak.będę musiał się temu bliżej przyjrzeć w wolnej chwili...

DYZIO · Post autor: **DYZIO** » 02 sty 2010, 14:59

Jednak z tego wszystkie dziwi mnie to dlaczego lusterka były ustawione tak ? miałem nawet zaślepki w dziurkach obok więc raczej nikt nie przestawiał &#58;roll&#58;

Bo to anglik przerobiony na europejczyka lub po dachowaniu i złożony na częściach anglika <zeby> <haha>

hudy · Post autor: **hudy** » 02 sty 2010, 15:17

Duch pisze:Jednak z tego wszystkie dziwi mnie to dlaczego lusterka były ustawione tak ? miałem nawet zaślepki w dziurkach obok więc raczej nikt nie przestawiał :roll:

może ktoś miał małą przygodę i lekko skasował drzwi lub nawet urwał samo lusterko i kupił takie i zamontował.wiesz różne rzeczy mogły się dziać przez te kilka lat...

IC69 · Post autor: **IC69** » 02 sty 2010, 23:10

hudy pisze: jak tak ustawie lusterko to wtedy od spodu robi się szpara której nie da się zlikwidować i obawiam się że będzie się tamtędy lała woda do wnętrza drzwi.

hudy, woda i tak zawsze wlewa się do drzwi, pomiędzy szybą, a zgarniaczem

DYZIO pisze: ktoś przykręcił ci lusterko w otwór do anglików tam sa 2 otwóry do wyboru jeden jest wersja dla anglików 2 dla europy

No patrz, a ja się zawsze zastanawiałem, po co w tych lusterkach są po dwa otwory montażowe.

hudy · Post autor: **hudy** » 03 sty 2010, 00:16

IC69 pisze:hudy, woda i tak zawsze wlewa się do drzwi, pomiędzy szybą, a zgarniaczem

wiem że się wlewa dlatego są na dole odprowadzenia jednak może mogą przez ten otwór przy lusterku wlewać się dość spore ilości wody...sam nie wiem.moim zdaniem powinno wszytko przylegać a u mnie niestety nie da się tak zrobić by przylegało...

Duch · Post autor: **Duch** » 03 sty 2010, 23:13

Bo to anglik przerobiony na europejczyka lub po dachowaniu i złożony na częściach anglika <zeby> <haha>

Żeby ktoś przerabiał go z anglika bym poznał chociażby po dziurach od pod maską przy maglownicy a nie są.. No chyba że ten anglik miał pedały fabrycznie po lewej stronie <ok> A żeby był po dachowaniu poznał bym po spawach albo nie oryginalnym lakierze

To co pisze Hudy miało by sens