[B4 1Z] silnik nie odpala
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4080
- Rejestracja: 18 lis 2009, 10:27
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: LBL
- Kontakt:
[B4 1Z] silnik nie odpala
panowie pomocy dzisiaj rano odpalił mi i pół dnia chodził, pojechałem jakieś 25km i zgasł .zcholowałem go do domu odkręciłem filtr paliwa przyniosłem do domu coś tam z niego leciało, zalałem paliwem założyłem i dalej nie pali .z rana zauważyłem powietrze w przewodach, odkręciłem przewód idący do filtra ze zbiornika i dmuchałem w niego przepływ jest czyli raczej w przewodzie paliwo nie zamarzło po prostu jak kręcę silnikiem to wogóle nie ma paliwa w tym przewodzie idącym do pompy co to może być?nie mam za bardzo jak podłączyć go pod VAG ale chyba trzeba będzie go zaholować do jakiegoś komputerowca czy mógł paść komp?czy raczej coś z pompą ?pomocy
Czasami pompa nie chce zaciagnac sama, wtedy najlepiej wlac do pompy paliwa.I sprawdz czy do chodzi napiecie do elektro zaworu w pompie. Pozdrawiamgibaj pisze:ok jutro będę próbował w dzień który to przewód?ten co wchodzi do filtra?bo w niego dmuchałem to słychać bulgotanie .dla mnie to dziwne że filtr zalałem ropą to chociaż z filtra powinna pompa zaciągnąć paliwo a w przewodzie idącym do pompy jest pusto
na piecie na alektro zaworze sprawdz przy pomocy miernika a jak nie masz to moze byc zwyczajna zarowka, wlanczasz zaplon zarowka pominna sie zapalic.gibaj pisze:ale jak sprawdzić?myster?i jak do pompy nalać paliwa?
A co do pompy to musisz wykrecic z pompy ten kruciec co przewod zasilajacy paliwo jest podlonczony bodajrze na klucz 17 i wlewasz przez otwor paliwa az sie przeleje nastepnie skrecasz spowrotem i najlepiej wez butelke nalej do niej paliwka i do niej wsadz przewod nie podlaczaj do filtra(zasilajacy pompe) wtedy szybciej zaciagnie.
Jak zalapie to odrazu go zgas bo bedzie ci paliwo z powrotu wywalac przez kruciec z filtra, zaloz przewod i odpal i obserwuj czy ciagnie paiwo czy nie.
Najpierw go sprobuj odpalic na paliwie z banki to zobaczymy co bedzie sie dzialo.
Ostatnio zmieniony 25 sty 2010, 20:48 przez myster, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak jak poprzednicy pisali prawdopodobnie sitko w zbiorniku sie zakleilo parafina i ciagnal skads lewe powietrze . Ja zawsze leje do paliwa troche benzynki i musze powiedziec ze nigdy nie mialem problemu z odpalaniem a tym bardziej w podrozy(odpukac :mrgreen: )gibaj pisze:dzięki wielkie jutro rano wstaję i do dzieła dobrze że mam ten tydzień urlop to sie pobawię zastanawiam się dlaczego chodził pół dnia i nagle w drodze padł
I tobie tez radze tak zrobic
A jeszcze tak jak kolega pisał o elektrozaworze trzeba go sprawdzić czy działa ale chyba wystarczy włączyć zapłon i zdjąć przewód z elektrozaworu, końcówką przewodu do niego dotykać i słuchać czy pyka to będzie na pewno słychać.Elektrozawór ma to do siebie że jak niemo prądu lub padł to autko staje jak byś zdjął z ,,WSK-i" fajkę.POZDRO.
Najpierw zobacz czy zapali pozniej bedziem myslec dalej jak ci nie bedzie chcial sam ciagnac ze zbiornika.Jak masz sprezarke to mozesz sprezarka te przewody do zbiornika przedmuchac.gibaj pisze:ja też nalałem benzyny tylko że może mało no trudno jutro będę walczył a jeśli odpali to co wtedy?ai co z tym sitkiem?dmuchałem w ten przewód co idzie do filtra ze zbiornika spróbuję jeszcze w ten drugi
[ Dodano: 2010-01-25, 21:25 ]
jak spojrzysz na pompe to ujrzysz go bez problemu to jest jeden pojedynczy kabelekgibaj pisze:to ten co na pompie jest?tak z boku?z tej strony co przewód zasilający?