z tym szybko sobie poradziłem, problem był z opaską na wężu. I musiałem na silikon zakleić odpowietrznik bo przez niego leciał płyn.
i ja nie kojarzę :roll: jak masz na boshu to ten VAG nie wiele daikswezsutram pisze:a gdzie ta przepustnica w 1z bo ja nie kojarzę!
raczej problem z nastawnikiem...
a gdzie jest w 1Z przepustnica?chyba masz na myśli nastawnik ale jak ma na boshu to tam jest nastawnik potencjometryczny i jego wyczyścić się raczej nie da zostaje wymianapawelja89 pisze:Co do nierównych obrotów proponował bym przeczyścić przepustnicę i pewnie będzie lepiej. To jest zazwyczaj główna przyczyna.
Zajebiści magicy :shock: No żle ustawiona pompa ,czyli kąt wtrysku to się zgodzę że widać w VAG nawet na boschu ,ale wtryski? :roll: ściemanowyyy31 pisze:Dzisiaj byłem na komputerze i jest źle ustawiona pompa i wtryski. Po niedzieli pojadę jeszcze raz do mechanika i im zostawię samochód do ustawienia pompy i wtrysków.
Pewnie jeszcze komputerem ci ustawią :mrgreen: Ok. wykręcić i sprawdzić to rozumiem.Sory że tak od razu atakuję wypowiedzi wszelakiej maści naciągaczy "mechaników "ale za to ze naciągają i beszczelnie okradają z kasy nieznających się na rzeczy klientów nie nawidzę ich jak psów i czepiam się najdrobniejszych szczegółównowyyy31 pisze:zostawię samochód do ustawienia pompy i wtrysków.
Na 90 %nastawnik.I powiem ci jeszcze że "żle ustawiona pompa"czyli kąt wtrysku nigdy nie będzie powodował żadnego falowania obrotów.nowyyy31 pisze:Mam tylko nadzieje że nierówne obroty znikną :mrgreen: ostatnio jakie zauważyłem nierówne obroty. http://nowyyy31.pl/audi/f...e/filmik_2.html (filmik z 22 czerwca) zobacz od 10s do 20s jak nierówno samochód chodził.
Obawiam się że nic byś nie dostał bo nie ma takich błedównowyyy31 pisze:Na drugi raz poproszę o wydruk błędów.
Czyszczenie nastawnika nie wszyscy ci zrobią bo czasami nie wiedzą co to jest :mrgreen: a co niektórzy naciągacze czyszczą odkręcając dekielek nastawnika ,nie zdejmując go nawet z pompy :roll: Co do ceny nie powinno kosztować więcej jak 300zł ale mamy gospodarkę rynkową , nie ma cen urzędowych jak za komuny więc panuje wolna amerykanka i możesz się zdziwić .Jak masz nastawnik indukcyjny z tylnym przelewem (auta od 02.94)to jakbyś mieszkał bliżej to wpadłbyś na 3 godziny to by się zrobiło 8-) Potencjometrycznych nie obczajam bo nie miałem do czynienianowyyy31 pisze:A za taki nastawnik ile powinni skasować żeby nie dać się okraść?
